Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

abcd123

Odzwyczajanie od smoka

Polecane posty

Witam!! Drogie mamy. Dzisiaj postanowiliśmy zabrać córci smoka. Od tygodnia przyzwyczajaliśmy ją do tego że przyjdzie potworek i zabierze jej smoka a w zamian za to da jej ciuchcię. Cały dzień było ok i była szczęśliwa że oddała smoka i dostała ciuchcie. Problem był wieczorem jak wrzeszczała nam 1,5 h że chce smoka. Proszę napiszcie mi doświadczone mamy ile czasu może potrwać zanim przestanie tak krzyczeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co znowu
jaki kuźwa potworek ? :O Tatuś ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wymyśliliśmy że przychodzi potworek który zjada smoczki i daje w zamian jakąś zabawkę. Ona chciała ciuchcię więc dostała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trochę to potrwa
pewnie około 4-5 dni, najważniejsze żebyście byli konsekwentni i nie ulegli, za każdym razem przypominajcie co się stało, tłumaczcie że jest duża i nie potrzebuje smoczka, a sam brak smoczka - bo pewnie było to przy zasypianiu można zminimalizować dodatkową bajką, mruczeniem, glaskaniem czy co tam Malutka lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas trzy noce
pierwsza masakra placz co godzine, druga kilka razy a trzecia raz. Jak sie dopytywal to udawalismy głupich że co to wogóle jest ten smok bo my nie mamy pojęcia . Po trzech dniach spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepszy jest sposób kiedy smoczek dziecko przegryzie lub zrobić dziurę Ja jak opiekowałam się dotychczas moim podopiecznym akurat przegryzł się smoczek i mały sam zaczął wypluwać i nie było płaczu a ja powtarzałam mu że smoczek się już zepsuł i nie potrzebny jest bo jest już duży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W nocy jak się przebudziła to znowu płakała że chce smoka ale jakoś po dłuższym tłumaczeniu przestała płakać no i oczywiście zażyczyła sobie żeby pójść z nią na lody dzisiaj. o dziwo obyło się bez płaczu i zasnęła spokojnie. Dzisiaj zasnęła nam w dzień w samochodzie bez smoczka i bez problemu ale boje się tego co będzie w wieczorem. Niby mówi że smoczek jest fuu i że już go nie chce ale boję się że jednak wieczorem zatęskni za nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A właśnie zapomniałam jeszcze dodać że wczoraj zrobiłam dziurę w smoczku i dałam w nocy jak tak płakała. Sama go wyrzuciła do śmieci i mówi że jest fuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lo matko
A co wam ten smoczek tak przeszkadza? Moja dwójka niedługo kończy 2 latka. Mają nadal smoczki i ani myślę ich odzywyczajac bo jak mam słuchać larma to wolę dać ten pieprzony smok. Choć wszyscy wokoło dziwią się że jeszcze je mają. A niech mają przyjdzie pora że same z nich zrezygnują. Kobiety po co w ogóle te smoczki dajecie jak potem takie problemy macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lo matko --> popieram! Mój syn też ma 2 lata i jak mam słuchać godzinnego ryku to wolę od razu odpuścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lo matko >> a jak u twoich dzieci z mówieniem i zgryzem? nie pytam złośliwie, tylko mnie to interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lo matko
A normalnie z mówieniem. Nie mówią jeszcze pełnymi zdaniami ale da się z nimi dogadać co do gryzienia też bez problemu. Dają radę i kotletówi. Nie wiem jaki związek to ma z tematem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja siostra
odzwyczaila synka od smoczka jak zanurzyla go kilka razy w maggi(tej do zup), synek poczul smak i wyplul a siostra mu wytlumaczyla ze smoczek sie popsul i trzeba go wyrzucic, kilka dni tak bylo i teraz juz bez smoczka :)powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×