Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Acid woman

Czy dziewczyna bez studiów ma szansę na miłość?

Polecane posty

Gość Acid woman

Czy ma jakiekolwiek szanse ułożyć sobie życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Acid woman
Hmm, w moim otoczeniu dali mi odczuć, że jest raczej na odwrót. Aktualnie jeszcze studiuję, ale czuję się źle na moim kierunku i rozważam porzucenie studiów na rzecz pracy. Rodzina i znajomi mają mnie z tego powodu za totalnego nieudacznika...Słusznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Acid woman
Sprzatam wagony pociągow pospiesznych na bocznicy dworca kolejowego w Radomiu i nie wiem czy który mnie zechce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhfuriddd
Tu nie chodzi o Twoje wykształcenie, ale o Twój poziom inteligencji. Sądząc po Twoich pytaniach, to raczej ciężko Ci będzie ułożyć sobie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Acid woman
Dlaczego wyzywasz mnie od debilek? Mam problemy natury psychicznej, więc ciężko sobie radzę na studiach. Myślałam, żeby na razie iść do pracy, a potem zdawać na coś, co naprawdę mnie interesuje, ale oczywiście od razu muszę się sugerować innymi ludźmi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko. To że się jest po studiach to nie znaczy że jest się kimś fajnym. Obecnie studiowanie socjologii czy psychologii (choć fajne) to trochę bezsensowne, bo po tym pracę ciężko znaleźć. Tak samo studiowanie zarządzania jedyne co na 100% Ci może zapewnić to pracę na kasie w Tesco. Jak nie studiujesz przedmiotów ścisłych, to studia można sobie darować :P Jak byś pracowała w np wojsku to tam się będą liczyć każde studia. Wobec tego jak zostajesz w cywilu to opłacają się tylko kierunki ścisłe, lub poprostu praca w kraju lub za granicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Osobiście jak bym spotkał kiedyś fajną dziewczynę to nie obchodziłoby mnie to czy choć maturę ma. No co mi do tego zwyczajnie. :P Mam pewych znajomych, którzy studiują takie kierunki że sami do końca nie wiedzą po co im to i się z tym obnoszą jak ze złotymi gaciami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyrukifoe
Mozesz miec wyksztalcenie wyzsze, a i tak byc glupia, jak np. RubinowaDamaTwoja, wiec wyksztalcenie nie ma tu nic do rzeczy. A inteligentna sie rodzisz lub nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Acid woman
Napisałam o tym dlatego, że zauważyłam, że odkąd chcę rzucić studia, wszyscy mnie skreślają. Jestem od razu do niczego, nic nie osiągnęłam itp. Jest mi naprawdę przykro... czy ja jeszcze powiedzialam ostatnie słowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj się debilami autorko :) Wyznacznikiem wartości człowieka nie są zasrane studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opiekunciaczek
no dokładnie, studia teraz może mieć każda tępa idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Acid woman
Sorki, mogłam nie umieszczać tego pytania w temacie, ale naprawdę, czuję się ostatnio tragicznie. Widzę bowiem, że jestem beznadziejna i gorzej być nie może, więc też nie mam co liczyć, że spotkam kogoś kto mnie pokocha taką jaką jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz dolek lekki i tyle. Wszystko wydaje Ci się jakieś bardziej problematyczne a to tylko złudzenie. Każdy, nawet po podstawówce czy szkole specjalnej ma szansę z kimś być. Na wykształcenie prawie nikt nie patrzy. Uwagę zwraca się w odpowiedniej kolejności na charakter i wygląd. Potem na inne cechy i dopiero po tym na wykształcenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Acid woman
Generalnie to ja nie chcę całkowicie rezygnować ze studiów. Chodzi mi po prostu o to, żeby zmienić kierunek. Zanim to jednak nastąpi, chciałabym spróbować nieco pracy i wyleczyć depresję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyuiooppqwer
Skoro przejmujesz się zdaniem innych, to znaczy, że nie żyjesz swoim życiem tylko życiem innych. Zacznij w końcu żyć i zacznij mieć w dupie zdanie innych na twój temat. To jest presja, która sprawia, że nie myślisz racjonalnie, bo sugerujesz się rodziną, koleżankami i innymi duperelami i szczerze powiedziawszy niewiele tu twoich decyzji. Twoje zycie jest w twoich rekach, wiec ty nim kieruj i nie pozwalaj, by inni to robili za ciebie. Jak nie chcesz czegoś w życiu robić, to po prostu tego nie rób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Acid woman
Tak, nie radzę sobie. Zgubiłam się totalnie w tym wszystkim. I dopiero teraz powoli uświadamiam sobie kim chciałabym być w życiu. Problem w tym, że wszyscy wymagają ode mnie tego, żebym skończyła to, co już zaczęłam, choć nie cieszy mnie już to w ogóle. To rodzi ogromną frustrację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ProjektTrotyl
Papierek ze szkoly nie czyni Cie czlowiekiem :)wiec wiara w siebie i do przodu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Acid woman
Kończę czwarty. Kiepsko to wygląda, bo znowu zawaliłam sesję i nie wiem nawet czy dojdę do licencjatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popierdolonamarzycielka
a co studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Acid woman
Ogólnie to jestem taka nieszczęśliwa, że najchętniej to bym popełniła samobójstwo. Liczę się tylko wtedy kiedy mi wychodzi, a jak tylko podwinie mi się noga, to od razu słyszę, że jestem do niczego itp. Nie mam się czym cieszyć... całymi dniami się uczę, nie mam żadnego wsparcia i widzę, że nic mnie nie czeka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez studiów można mieć szansę na wiele rzeczy. ale bez poczucia własnej wartości znacznie trudniej. a Ty z tym, póki co, masz problem. i z tym trzeba by się uporać. dla mnie nie ma większego znaczenia, czy ktoś z moich znajomych jest po studiach czy nie. ale znam jedną osobę, która ewidentnie nie radzi sobie z tym, że studiów nie skończyła. od kiedy ja skończyłam studia, nasze relacje się popsuły, choć ja nigdy nie dałem jej odczuć niczego nie przyjemnego, bo to dla mnie nie problem. ale dla niej najwyraźniej tak. pytanie, jak Ty z tym sobie poradzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Acid woman
Administrację. Moim marzeniem jest grafika. Jestem utalentowana plastycznie, mam ogromną wyobraźnię, mnóstwo pomysłów na siebie, ale nawet nie dane jest mi ich zrealizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapamiętaj sobie
mozesz być okradziona albo zaliczyłaś pożar ale nikt nigdy nie ukradnie nie zniszczy ci wyksztalcenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Acid woman
Przy koleżankach czuję się jak nieudacznik. One zawsze są ode mnie lepsze, wszystko im się układa, mają chłopaków, kochających je ludzi... Ja z kolei nic nie mam. Codziennie jest gorzej. Budzę się i widzę, że nie ma sensu się budzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popierdolonamarzycielka
no to idź na grafikę, nie ma innej rady dla Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Acid woman
Zamierzam zdawać za rok, może w końcu się uda. Po wielu latach wiem, że tylko studia artystyczne pozwolą mi na pełną realizację swoich możliwości. Niestety do tego czasu ludzie chyba mnie zjedzą...Przepraszam bardzo, co im do tego? Kończą jakieś socjologie i inne skupiska bezrobotnych i uważają, że ludzie bez studiów są gorsi? To jest to polskie myślenie, niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Acid woman
Prawdopodobnie pójdę na psychoterapię. Potem planuję wyjechać do pracy do Holandii i nieco zarobić. Chcę zerwać z wszystkimi kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam podstawowe
A mam wspaniałego (wykształconego) męża i wielu przyjaciół. Nie chwalę się moim brakiem wykształcenia jakoś tak się moje życie potoczyło :-( ale jestem dumna z tego jaki jestem człowiekiem- Dobrym . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×