Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mimowszystko

badanie kontrolne po porodzie

Polecane posty

Mnie lekarz badał wziernikiem, ale robił to delikatnie i nie bolało, jak zresztą żadne jego badanie. Sprawdzał też czy macica się obkurczyła. Krocze miałam szyte, a wizytę kontrolną strandardowo 6 tyg. po porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gergee
A ja nie poszłam. Tyle pracy przy dziecku, karmienie co trzy godziny, wizyty w przychodniach i jeszcze sobą sobie głowę zawracać? Nie miałam zdrowia na latanie do lekarza. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juhyvcc
dziewczyny, a jak jest z tym szyciem? Trzeba chodzic na sciaganie szwow, czy rozpuszalne "daja"? mnie dopiero porod czeka za ok 2 miesiace i stad ta niewiedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pippilina
Szwy sie same rozpuszczaja. Badanie nie boli, to takie samo badanie, jak kazde inne ginekologiczne. Lekarz wie, ze bada kobitke w pologu, wiec podejrzewam, ze jest szczegolnie delikatny. A co do tej, co to nie miala czasu sobie soba glowy zawracac - dziwne podejscie. Co to za wysilek zabrac dziecko do wozka i pojsc z nim do swojego lekarza? Rozumiem, ze fryzjer, dentysta i wszystko inne tez poszlo w odstawke, a ty chodzisz smierdzaca i z tlustymi wlosami oraz w poplamionych ubraniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też nie poszłam :P Na samą myśl o kolejnej wizycie u ginekologa mam mdłości. Pewnie kiedyś się wybiorę, już mnie NFZ zaprasza na cytologię, ale jeszcze nie teraz. Musze dojść do siebie po 3 ciążach i 3 porodach mam wrażenie ze pól PL mi miedzy nogi zaglądało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do szwów to nie wszystkie się rozpuszczają ,mi położna powiedziała że rozpuszczalne są tylko w teorii i tak trzeba przyjść je zdjąć ale to również nie boli ,ja poczułam ulgę jak mi wyciągnęła szew bo siedzieć na dupie nie mogłam tak mnie uwierał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja.....
ja miałam szwy nierozpuszczalne, po 10dniach ściągali, nie bolało badanie po 5tyg. też nie bolało, było wziernikiem, już było wszystko zagojone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podobno unia zabronila tych rozpuszczalnych szwow... co do mojego pytania- kochalyscie sie przed tym badaniem czy dopiero po? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowooo
poszłam równiutko 6 tygodni po porodzie, mialam cc, na wizycie jeszcze krwawiłam;-( badanie bylo bezbolesne, wizyta bardzo miła;-) nie ma co odpuszczac takiej wizyty bo "kiedys" moze byc np za poźno;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×