Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaplakanabardzoa

on mnie nie kocha,a ja nie umiem sobie z tym poradzic

Polecane posty

Gość zaplakanabardzoa

1,5roku zwiazku,mieszkanie razem,on po pewnym czasie stwierdzil,ze chyba mnie nie kocha,trwalam w tym,myslac,ze moze tylko tak mu sie wydaje.Ostatnio cos we mnie peklo,stwierdzilam,ze dluzej nie moge tak trwac,myslalam,ze nie bede po nim plakac,minely dopiero prawie 3dni jak go nie widze i normalnie umieram z tesknoty,ja go kocham...moglabym plakac caly dzien... co robic,jak zrozumiec to wszystko i przetrwac. zaden facet nie wchodzi w gre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaplakanabardzoa
wezcie ze mna pogadajcie :( nie chce mi sie zyc :( smiesznie brzmi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewoojkaa
A czego ryczysz? Zrobiłaś najlepsze co mogłaś w tej sytuacji. Musisz się z tym pogodzisz i iść dalej. Nie masz czego żałować, bo w żaden sposób nie mogłaś tego naprawić. Nie kocha to nie kocha. Rozprawiając co jak i dlaczego będziesz potem miała tylko poczucie straconego czasu. Bo tu już nie ma nad czym myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaplakanabardzoa
myslalam,ze wszystko po zostawieniu bedzie ok,a jest strasznie,nie moge przestac o nim myslec :( on nie byl dla mnie zly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele
A gdyby był zły to łatwiej bys zniosła rozstanie? Nie sądzę. Odrzucenie zawsze boli tak samo, szczególnie mocno gdy odpycha nas osoba, którą kochamy. Musisz to przeżyć po swojemu: płakać, tęsknić, wyć, krzyczeć, zamknąć się w domu...jak kto woli :( Za jakiś czas zapomnisz, gwarantuję. I znów życie okaże się piękne, a może bez niego jeszcze piękniejsze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaplakanabardzoa
watpie.jakby byl jakims hujem zlamanym to latwiej byloby mi go wyrzucic z glowy a tak mysle czy nie popelnilam bledu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele
Nie popełniłaś żadnego błędu :) Jesteś młoda, na pewno fajna i zasługujesz na to, aby facet był przy Tobie z miłości a nie z litości. Z litości- to gdy będziesz w moim wieku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaplakanabardzoa
nie wiem :( moze masz racje :( mialam juz nie palic,a znowu do tego wracam :( jestem strasznie dolowana,moze i powinnam go olac,ale ludze sie ze moze mnie kocha,bo niby nigdy nie powiedzial,ze napewno nie. stwierdzilam,ze go zostawie,bo szkoda mojego czasu a teraz mi jeszcze gorzej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli facet cie nie chce to powinnas zrobic wszystko aby o nim zapomniec. miej odrobine honoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wydaje sie nieprawdopodobne
Ale przejdzie ci i bedziesz sie z tego smiala jaka bylas naiwna zetak o jakiegos portkacza plakalas. Do czego on ci kobieto potrzebny! Tski co nawet udawac nie chce ze kocha! Zaadoptuj psa, będziesz na prawdę kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaplakanabardzoa
moze macie racje,tylko czemu tak trudno to zrozumiec... :(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×