Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Klara884

mąż w pracy 16 godzin i brak kasy

Polecane posty

Gość Klara884

Od prawie 5 lat jestem mężatką, mamy 2 cudownych dzieci, od prawie 2 lat siedzę tylko z nimi, czego mam już dość, a mój mąż pracuje po 12-16 godzin dziennie przynosząc nędzne grosze, które na życie nawet nie starczają. Ostatnio nawet dorwał fuchy na weekendy tak więc nie będziemy już go w ogóle widzieli, on niby się stara, żeby na rodzinę zarobić, ale ja poza pracoholikiem chcę mieć męża, być przytulona, całowana, chcę usłyszeć komplement.... mam dość czuje się strasznie samotna bo na domiar złego mieszkam u teściowej gdzie nie mogę zapraszać znajomych przez co wszystkie zamarły, nie uprawiam sexu , od początku roku 8 x, jestem młoda a prowadzę życie staruszki.... przez ten stan ciągle się kłócimy, bo ja też chciałabym gdzieś wyjść, iść na mgr ale on ma nas w d..ie, liczy się tylko on jego praca - będąca hobby, jego fucha też rozrywka, a gdzie my? gdzie ja? co mam zrobić sama nie wiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czyński
a co on robi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dam ci rade
zostaw dzieci , zsoatw meza, wyprowadz sie i zyj wlasnym zyciem ./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o co ci chodzi....
chcesz, żeby mniej pracował, a więcej zarabiał. Rusz swój tyłek, do roboty. Mając pracę tez mozna studiowac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nathalie.08
Może spróbuj tak. Najpierw to Ty się upewnij czy mąż faktycznie spędza tyle godzin w pracy, jeśli tak będzie to lajtowo, bedziesz miala pewnosc ze nie zdradza Cię, wtedy możesz działać. Spróbuj pewnego wieczora odpicować się nieziemsko, zainwestuj w dobre perfumy etc nie nalegaj ale spróbuj go kusić tak jak to na pierwszych spotkaniach etc. Jeśli to nie podziała, w nijaki sposób nie bedziesz go kręcić... Zajmij się sobą i spróbuj dokładnie przyjrzeć się mężowi, bo nie chcę sugerować... ale to możliwe by było gdybyś go fizycznie nie pociągała. Kontynuując, zajmij się sobą , poszukaj pracy, znajdź sobie zajęcie. Bądź czesto kusząca, w koncu to dostrzeże, a jeśli dostrzeże i zacznie się do Ciebie tulić, całować ( gra wstępna) odepchnij go, powiedz że jesteś zmęczona i nie kochaj się z nim. Faceta bardzo kręci móc zdobywać, niech zdobywa Cię na nowo, niech się wkurza, bądź dla niego niedostępna. Podczas takiej gry może rozpalić się to co przygasło. Nie wiem czy to coś pomoże, zawsze warto spróbować. Powodzenia ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rece opadajaa
maz zapierprza na rodzine po 16 godzin dziennie i na pewno nie jest mu z tym tak cudownie a ty dziewczyno uzalasz sie na kafe. zorganizuj sie, dzieci do babci lub opiekunki i idz do pracy. nie dość ze sama odzyjesz to bedziesz miala pieniadze na studia. i zeby nie bylo moj mąż pracuje po 12 godzin dziennie 7 dni w tygodniu. owszem jest troche taki wkrecony w te prace jak maz autorki i ciezko mu w wolnym dniu usiedziec spokojnie ale tylko dlatego ze polowe swojego zycia w tej chwili spedza w pracy i ciezko mu sie przestawiac na tryb domowy. jeszcze niedawno mialam to samo.. chcialam byc przytulana, chcialam zeby zwrocil na mnie uwage i w koncu porozmawialismy szczerze. ja wyjasnilam czego mi brakowalo a on wyjasnil jak jest mu ciezko kiedy co dzien wstaje o 5 i nie ma go do wieczora... porozmawiajcie szczerze bo to na prawde pomaga ( u nas ta rozmowa wszystko wyprostowala) i nikt nie ma do siebie juz zalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rece opadajaa
co do kolezanek.. umow sie na kawe u kolezanki jesli tesciowa sie boczy i pojedz z dzieciakami. seks ? ciezka sprawa chyba dla kazdego kto pracuje po 12 godzin. porozmaiwajcie moze uda sie zorganizowac fajny wieczor we dwoje. dobrze jest tez chociaz raz w miesiacu zarezerwowac taki dzien dla was dwoje, kiedy telefon sie wylacza tak zeby praca do domu nie dzwonila. u nas sie sprawdza i 1 dzien mamy zawsze dla siebie, telefonow nie odbieramy, jedziemy na wycieczke, zakupy potem romantyczny wieczor.. to pozwala podladowac akumulatory nam obojgu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie że się wyżaliłaś. Ale teraz pytanie - co zamierzasz zrobić ? Co chcesz zmienić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturks4
Siedzi taka krowa w chałupie, nic nie robi, jak ma czas na komputer w środku dnia... "Gospodarna" zapewne tak, że Onasis by nie nastarczył... Po co to w ogóle czas zabiera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A po prostu porozmawiaj z mężem, powiedz ,że tyle czasu poświęca pracy a wy gdzie jesteście. No niestety mój mąż też wyjeżdża o 6 a wraca o 7 tylko że zarabia tyle że ja nie muszę pracować zawodowo.A faktem jest to ,jeśli chce się żyć w przyzwoitych warunkach to trzeba poświęcić temu czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i się nied dziwie dziewczynie.sam pracowałem po tyle godzin i na nic czasu nie miałem pomimo żem sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To weź się do roboty, zorganizuj opiekę nad dziećmi. A co do męża - to nie wiem - albo jest bezdennie głupi i pracuje za darmo, albo posuwa gdzieś inną pannę i stąd te nadgodziny bez kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadupcza 16 godzin i przynosi marne grosze?. Jak siedzi w domu to tez zle bo nie zarabia wcale. Wy baby jestescie gorsze niz najwieksze pasozyty. Siedzą na tych d****h w domu i na kafe piszą. Moze juz Cie nie chce ****** bo jesteś tłusta jak świnia bo siedzisz i nic nie robisz, dodatkowo ma dosc Twojego narzekania. Jak Ci sie nie podoba to idz do roboty na 16 godzin dziennie. Tak to jest jak w mlodym wieku bedac totalnym kretynem robi sie dzieciory, ktorych potem nie ma kto wychowywac bo mieszkają jedna z drugim u tesciowej bez grosza przy duszy- on zadupcza a ona siedzi w domu z tesciowa i bachorami. Potem tacy biorą pozyczki, mopsy, zapomogi qrwa, rodziny na swoim, mieszkania komunalne, pepkowe, swiadczenia rodzinne, zapomogi na dzieci a my za to placimy. WON DO ROBOTY kwoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdurka1988
Twój facet non stop pracuje i nie dba o Wasz związek? Przez to, że cały czas jest w pracy psuje się Wasza relacja? Zapraszam do PROGRAMU TV! Prześlij mi swoje imię i numer telefonu, zadzwonię i wszystko wyjaśnię! Za udział w programie przewidziana jest rekompensata finansowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzdurka1988
Twój facet non stop pracuje i nie dba o Wasz związek? Przez to, że cały czas jest w pracy psuje się Wasza relacja? Zapraszam do PROGRAMU TV! Prześlij mi swoje imię i numer telefonu, zadzwonię i wszystko wyjaśnię! Za udział w programie przewidziana jest rekompensata finansowa :) bzdurka1988@tlen.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Faceton1986
Przygłupy jak autorka rodzą dzieci, bo naoglądali się w na wspólnej, czy m jak miłość "siengielki matki" gdzie są ładnie wymalowane, chadzają na randki i są uwielbiane przez facetów. Nie rozróżniają rzeczywistości od fantazji no i wychodzi potem taka KLARA uważa że 2 dzieci, to pikuś i chce rozrywek! M-A-S-A-K-R-A nie widziała pewnie dnia pracy, nie wie co to zarobić 100zł nawet. Rozpieszczone babki, a potem się dziwcie facetom dlaeczego nie chcą Wam się oświadczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze też się dziwię Twoich roszczeń w stosunku do męża, mam 2 dzieci, dzieci posłałam do przedszkoli, za te przedszkola płacimy 2 tys miesięcznie, zostaje jakies 3 (z 2 wypłat) i cciałoby się miec te 2 tys w portfelu, musiałabym przestac prcowac na co się nie zgodze, bo ja potrzebuje obcowania z ludzmi, dzieci kocham bardzo ale nie wyobrazam sobie siedziec po pachy w pieluchach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To faktycznie troche dziwne.. Moze Twoj maz po prostu ma kogos innego? Moj tez pracuje po 10-12 godzin.. ja pracuje 8.. nasza corka chodzi do przedszkola.. najczesciej jestesmy same to fakt.. ale moj maz moglby uprawiac seks codziennie.. mowi, ze to mu daje energie.. czasem budzi mnie po to jeszcze zanim wyjdzie do pracy.. lubi sie przytulac, dotykac.. ogolnie lubi byc blisko.. czasem faktycznie przychodzi i zje, wykapie sie i po prostu kladzie sie spac ale nigdy nie byl nieczuly.. zawsze przygarnia mnie do siebie.. powie cos milego, przytuli.. Dziwna ta Twoja sytuacja.. w jakim wieku macie dzieci? Moze tez poszlabys do pracy? Odzylabys..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianna897
Rynek pracy się zmienia i w siebie też trzeba inwestować. Może lepiej zmienić kwalifikacje. Tu widziałam bardzo fajne szkolenia dla mężczyzn http://szkoleniamm.pl/ . Myślę, że pieniądze były by lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obstawiam, że Cie zdradza xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej sprawdź czy naprawdę tyle pracuje skoro przynosi marne grosze... Jeśli tak jest to najlepiej znajdź pracę i spróbuj go odciążyć w obowiązkach. Natomiast w przypadku, gdy z tą pracą to ściema, zostaw go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bal blabla
Wsadz sobie palec do c**y i będzie Ci dobrze :XD A mąż pewnie odkłada żeby na coś uzbierać konkretnego i tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×