Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kiedyśbyłam inna

gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam

Polecane posty

kurka ja w łazience to jeszcze z 3 tyg nie posiedze :( jakos mozolnie to mezowi idzie.No ale jak sie wstaje o 9,pozniej je,czyta gazete i tak na pierdołach do 12 zejdzie a dop pozniej zaczyna prace to nie dziwota.Ech te chłopy. A u nas spadł snieg dzisiaj.Mróz tez chwycił. A wczoraj i przedwczoraj padał marznacy deszcz i była gołoledz. Auto jak szklanka, a musiałam core na muzyke wiezdz.Ale mam jkis tam ASR i spokojnie po lodzie jezdzilam. Musze isc jutro do NFZ.EWUS mi pokazuje ze jestem nieubezpieczona.Kurna wiem ze mi sie raz nałzyły dwie składki.Jedna z ubezpieczenia w pracy a druga z wychowawczego,ale zeby od razu widniec jako nieubezpieczona to nie rozumie.Powinnam byc na niebiesko czy jak ;) skoro bylam podwojnie ubezpieczona.Nie mam pomysłu jak to rozwiazac.Bo na wych nie powinnam pracowac a jednak przez jeden miesiac pracowałam.Teraz moze byc kicha. :( Trzymajcie kciuki zeby to jakos rozwiazali i zebym nie poniosła jakiejs kary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fejsa mam w telefonie i ciaggle mam właczony,tak ze wlasciwie to non stop jestem dostepna hhahaha A ja cos ostatnio alkoholu nie moge.Nawet piwa.Załuje bo lubie piwko. Odkad wycielam ten woreczke zawsze po alkoholu mam zgage a jakbym nie daj boze wypila troche wodki to na nast dzien rzygam /sory/ jak kot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja w lozku siedze....poduchami oblozona kolderka otulona z mezusiem przy boku....coz wiecej tzreba:)...tylko zdrowia....troche lepiej ze mna ale boje sie zeby znow mnie jakis kryzys nie zlapal, bo do wiosny z tego lozka nie wyjde:p....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cora(ta najmlodsza hehe) tez do mne przyszla...poprzytulac sie do mamusi;)...ale z chlopakiem jakims na fejsie przez telefon nawija:p...pilnuja mnie jak sie da....tylko ja tak mozolnie tym razem do sil dochodze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale Cię Anuś miłością podgrzewają :) Pochwal się Zegarek coś tam zwojowała z tymi ubezpieczeniami :) Ja rano znowu bez prądu- dobrze, że krótko bo tylko pół godzinki :) No, ale za to w końcu rozmroziłam lodówkę przez to.....tylko myć mi się teraz nie chce :D Ja teraz żyję sobotą i balem córki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the americans
wpadlam pozrzedzic : a wiec, facet mnie nie docenia! chcialby chyba robota domowego zamiast zony. Zajmuje sie domem bo pracuje na pol etatu, dbam o siebie, cwicze, utrzymuje zgrabna sylwetke, jestem aktywna, mam przyjaciol , wychodze czasem z kolezankami potanczyc ale... on jakis wiecznie nieusatysfakcjomnowany- moze to kryzys wieku sredniego- ma 40 lat i widze ze libido mu spada i sie zastanawiam czy sobie nie marzy jakby to bylo z jakas mlodsza.. Czasem tak patrzy na mnie jakby ocenial moje oznaki starzenia na twarzy... ale moze sobie wmawiam czesto jest uszczypliwy, nazywa mnie niby zartem ,,staruszka,,- z drugiej strony o sobie tez mowi ze jest juz stary.. ehh, perspektywa sluchania do smierci jaka to stara jestem mnie przeraza. Wyraznie mu mowilam zeby przestal, ale on wtedy zarzuca mi brak humoru wiec lepiej chyba nie reagowac.. no zesz, niech go ges kopnie! Panowie , jak reagujecie na zmarszczki zony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój też mi mówi, że stara jestem i wkrótce będzie mnie łamaćtu i tam :) O sobie natomiast mówi, że już jest jedną nogą w grobie i długo nie pociągnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️))...no i wykrakalam:(....znowu rano nie bylo za dobrze:(....ale lepiej jak ostatnim razem....ech....w perspektywie mam ponowny pobyt w szpitalu😭....czy dadza rade naprawic to moje serducho....tego tak na 100% nikt mi nie zagwarantuje😭😭, ale bez tego nie dam rady na dlugo😭 i nie mam wyjscia:(:(....poblem w tym, ze dzisiaj wszedzie sa terminy takie, ze czasem moze juz byc po terminie....bierzemy pod uwage szpital prywatny...no ale tam sporo to kosztuje....wiem, ze zdrowie jest najwazniejsze i nie ma nawet co do tego dyskusji...i...zwyczajnie boje sie😭....staram sie byc twarda i racjonalnie myslec, ale nikt kto nie znajdzie sie w takiej sytuacji, w takim momencie....nie zrozumie do konca co ja czuje, jakie mysli i emocje mna targaja....ech....w koncu i tak bedzie to co musi byc i tak naprawde to nikt nie ma na to wplywu:(....musze sie oswajac z mysla, ze szpital mnie nie minie i wszystko moze sie zdazyc.....mysle ze najbardziej prwdopodobny termin to wtorek przyszlego tygodnia, moze przesune jeszcze na czwartek, bo moja najmlodsza ma imieniny...no i potem....😭😭😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chetna na romans
Musze troche pozrzedzic wiec przyszlam do Was. Niecierpie mojej pracy , mam dosyc , najgorsze jest to ze nie mam innej. A po poludniu jak wracam to jestem tak zmeczona ze nic innego mi sie nie chce. Co to za zycie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana Kochana ❤️ trzymaj sie cieplutko.Obys nie musiała isc do szpitala,ale jesli jednak pojdziesz trzymam mocno kciuki za Twoje serducho. americans wiesz co? cisnie sie na usta odpowiedz ze powinnas i Ty mu wytykac jego wiek,ale jak tak mysle nad tym to preciez to nic dobrego nie da,tylko kłotnie i wzajemną niechec.Moze spróbuj /wiem ze nie łatwo/ olac te jego gadki .Mowią ze jak czujesz sie młodo to jest ok i tak wygladasz.Ja w to wierze.Mam 40 lat tu i ówdzie mnie pobolewa,juz mi co nieco powycinali,ale ciagle młodo sie czuje.Ciało to ciało a ja mam młoda dusze :) A moj mezus tez czasem do mnie mowi stara a i ja tez tak sie odezwe do niego.Ale to wszystko jest w zartach i my to wiemy. chetna na romans /fajny masz nick haha/ niestety praca to praca,teraz nie ma wyjscia trzeba zapierniczac nawet jak sie jej nie lubi.Durne czasy i marne pocieszenie,ale sie trzymaj 🌼 a ja nic dzis nie załatwiłam.Tyle tylko ze sie przyznałam ze miesiac pracowałam.Co dalej nie wiem bo prawnik bedzie rozpatrywał moją sytuacje.Byc moze bede musiała zwrocic troche kasy.Trudno.Moj bład. pracowałam tylko miesiac bo ta praca była gowno warta no ale jednak.I nie zgłosiłam i nie zawiesili mi wtedy zasiłku.Teraz w NFZ sa jakies takie programy ze jak im sie dwie skłądki nałozą to zaraz wszystko wychodzi i w EWUSiu swiece na czerwono poki jeden zakład składki nie wycofa.Bedzie dym.No ale moze sie uda jakos to rozwiazac.Oby. Poza tym pojechalam dzis po lustro do łazienki imaz konczy plytki kłasc /sukces !!!!!/ I zima sie zrobila straszna.-10 st dzis bylo u mnie. a za dwa tyg maz mi wyjezdza do pracy do innego miasta.Moze na tydzien moze na dwa.Z jednej strony sie ciesze bo rozłaka dobrze nam zrobi,ale z drugiej bedzie ciezko samej z 3 dzieci.No ale dam rade.Bo ja silna baba jestem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the americans
no to jeszcze pozrzedze bo mnie szlag trafia wlasnie chorujemy z corka a maz sam nie wpada na to zeby nam jedzenie przygotowac. Wczoraj tak sie zle wieczorem czulam ,ze nie skumalam ze nie zrobil miesa i na dzis nam nic nie zostawil. No to dzi pisze podjedz w czasie przerwy w pracy zrobic nam obiad a on- serio, tak zle sie czujesz?, no rzesz- ja zdycham z grypa- a on tak to powiedzial jakby sam kiedykolwiek cos chory ugotowal! Widze ,ze go rozpuscilam (albo sam sie rozpuszcza) i nie wiem jak to odkrecic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość the americans
kiedys- no nie wiem czy sie smiac czy plakac ze Twoj tak samo :) dziady jedne ;) ogolnie to tyle sie trabi o menopauzie a to z nimi jest problem i to juz przed 40. marudni sie robia, drazliwi, jakby non stop PMS mieli heh a przy okazji jak macie PMS to polecam Castangus, naturalny srodek a usuwa napady glodu i napiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🖐️))....moze ktos sie skusi...?....<(_)?....no i mamy kolejny poniedzialek.....czekam na wizyte lekarza...no i decyzje podejmiemy co dalej:(....jakos tak oswoilam sie juz z tym ze jeszcze musze pocierpiec...trudno...widac tak musi byc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inus❤️....kiedys juz pisalam, ze mam poblem z serduchem...co jakis czs bywam w szpitalu...a to na badaniach..a to na mniejszych zabiegach, takich jak umieszczenie tzw. stenta w zyle. mialam to robione juzz, a nawet ostanio, ale chyba poszlo cos nie tak, bo zamiast odzyskiwac sily i lepiej sie poczuc, jest dokladnie odwrotnie. Nie wiem czy wiesz jak wyglada taki zabieg, to tak jak koronografia. wchodza do zyly np. w pachwinie i jada do serca i ogladaja stan zyl i wczelkie zmiany. Ja mam pewien obszar serducha niedotleniony, stad u mnie arytmia i dodatkowe skurcze, dlatego umieszczaja stenty(rodzaj takiej "sprezynki)")zeby poprawic przeplyw krwi a co za tym idzie, lepsze dotlenienie. To tak ogolnie, ale ja po drodze zawsze mialam jeszcze dodatkowe komplikacje i tym razem tez. Mam nadzieje, ze to da sie jakos "naprawic".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak na momencik :) Anus wiem wiem cos o tych zabiegach bo moja rodzinka od strony taty to własnie sami sercowcy. choroby do wyboru do koloru.....miażdżyca, arytmia, nadcisnienia i niedociśnienia....siostra taty jedna ma juz totalne dziwy w serduchu bo krew jakos krąży dziwnymi drogami... Pomalutku. pomalutku nie bądź niecierpliwa bo się wtedy denerwujesz....wrócisz do swojego szybkiego stylu życia. Wiosną poszalejesz w ogródku :D Ja jestem po balu gimnazjalnym- oczywiscie łzy w oczach się zakręciły bo to szok, że moje dziecko jest takie duże...tzn inni są duzi a moja moim maleństwem :D Ale w butach jak była to ja jej wlazłam pod brodę :D Grunt, że jest bardzo bardzo zadowolona, a u niej to niezwykłe byc zadowolonym :D Co do ogrzewania to znowu powtórka z rozrywki...jutro idę do prezesa spółdzielni awanturować się :D A potem będę szukać innych wyjść jak co roku. 👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurna zimno jak szlag :( I łazienka dalej nie zrobiona i dupa sraka jestem juz w****iona na dodatek to moje francuskie gowno dzis rano odmowiło jezdzenia i musiałam do centrum zapierdilac na piechote przy -15st i co? i siedze w domu bo nie chce mi sie nigdzie tyłka ruszac. nie lubie zimy i juz !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Zegarku👄....nie zlosc sie tak bardzo:)...ja tez nie znosze zimy...brrrr....a przzy takich mrozach to tylko w domciu siedziec i najlepiej nigdzie nie wychodzic. Ja niestety zmuszona jestem nie tylko siedziec w domu ale i w lozku:(😭....ale moja najmlodsza gorliwa uczennica jest przeziebiona, ma kaszel, gardlo ja boli, ale na stwierdzenie, ze dzisiaj zostajesz w domu az sie wykurujesz, odpowiada...zapomnij! dzisiaj musze isc do szkoly bo mam sprawdzian z ....., nastepnego dnia -musze byc na kartkowce z....a dzisiaj tez musiala byc, bo polski i moze pytac, a ona musi byc....czasem to mnie szlag trafia, bo kazdy normalny uczen skakalby z radosci ze moze legalnie nie isc do szkoly....ale nie moja!!! Rano wychodzi do szkoly o 7...na dworze 14 albo i 16 stopni mrozu, ale ona musi byc w szkole!!!! Czasem ta jej obowiazkowosc, odpowiedzialnosc i sumiennosc doprowadza mnie do szalu!!! przeciez jest przeziebiona, ma prawo zostac w domu....ale gdziez tam...nie ona!!! nic by nie stracila, bo jest bardzo dobra uczennica, zaleglosc z jednego czy dwoch dni to dla niej zadna zaleglosc, ale nie ma mowy i tyle. Ech...nazrzedzilam...na to, na co nie powinnam zrzedzic, ale ona naprawde ma taki gleboki silny kaszel i chrypke....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh to niezle,moja by w zyciu nie poszła przy takim kaszlu.Niby tez madre dziecko i zdolne ale leń niesamowity.Kazdy pretekst dobry by nie isc do szkoły Ale tak Anus to moze ją jednak namow na jeden dzien posiedzenia w domu bo zeby sie nie daj boze cos z tego wiekszego nie wykluło.Sama wiesz ze trzeba dbac o zdrowie.Nauka nauką ale jednak zdrowie wazniejsze.Huknij tam na nią z łozka ze ma w domu zostac i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inus👄....wiem dobrze jak to jest, kiedy to okazuje sie, ze nasze male dziewczynki lub czlopcy sa "doroslymi" dziecmi:( Dziewczeta...pannice...a tam i tu widzisz jak chlopcy spogladaja na Twoja mala coreczke...a one ukradkiem obserwuja jakie robia na nich wrazenie....Inus....wiem co czuje matka i jak niejedna lezka w oku sie kreci, bo to tak naprawde ostatni moment , tuz przed dorosloscia i ani sie obejrzysz a wyfrunie Ci z gniazdka....juz niedlugo liceum...zupelnie co innego niz gimnazjum, potem polowinki, osiemnastka i studniowka...i Inus juz nie bedziesz miala malej ukochanej coreczki,tylko dorosla panne za ktora chlopcy sie beda coraz czesciej ogladac....ech...jak ten czas ucieka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zegarku....kochana...ona ma prawie 17 lat i jest bardzo odpowiedzialna mloda dama:)...ale zakazac jej isc do szkoly albo cwiczen na gitarze(czasem tyle cwiczy, ze od strun ma nawet pokaleczone poduszki palcow) albo czegokolwiek z jej pasji- graniczy z cudem. Nie ma takiej sily zeby ja powstrzymac jak sobie cos postanowi.....tak miala od samego malego dziecka i wcale jej to nie przeszlo...zawsze wie czego chce, konkretnie i na temat. Powiedzialam jej ze zafunduje sobie jakies zapalenie oskrzeli albo jeszcze cos ale stwierdzila, ze nie jest z nia wcale zle ,a ja jak zwykle przesadzam. Kuruje sie domowymi specjalami,do tego lyka jeszcze dostepne medykamenty i powiedziala zebym sie nie martwila...no i wszystko w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🖐️))...?....<(_)?....Inus❤️...masz goraca kawusie jak wrocisz po tej awanturze z prezesem:p U mnie juz wiadomo, ze ide do szpitala, wiec gdyby mnie tu nie bylo, to sie nie martwcie....wroce jako okaz zdrowia;).....przynajmniej mam nadzieje na poprawe obecnego stanu:(. Jutro z samego rana😭....ale zabieram ze soba mojego tableta i jesli bedzie to mozliwe to zajrze tu. Trzymajcie kciuki, bo ja ide pelna nadziei, ze wroce i szybko stane na nogi:)...dosc mam tej obecnej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana....Ty w szpitalu a ja nie zaglądam....dobra nie martwię się wcale o Ciebie :D wiem, że wyjdziesz jako okaz zdrowia :D Ja w końcu nie bylam u tego prezesa, ale wszelakie awantury są podejmowane i jak będzie trza to znowu w gazecie wylądujemy. Wkurzające jest jednak to, że tu wiele osób marznie ale tylko siedzą w domu i narzekają. Liczą, że my we trzy znowu za nich będziemy latać. A tu figa. Robię sobie tym sama na złość, ale im też. W końcu to w kupie siła a nas trzech to już słuchać spółdzielnia nie chce. Córeczka zawsze będzie malutka :D W sobotę chyba spotkanie z teściową 😭 Zegarku ja nawet w domu się ogrzać nie mogę bo mam w kuchni 14 stopni 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A odzywam się tak malo bo po pierwsze kope po necie w poszukiwaniu pomocy....a po drugie to komp mi pada bo jest załadowany prawie do cna. Siedzę od paru dni i czyszczę ten śmietnik. Do tego odkrywam mój geniusz komputerowy (bo jak sie uprę to nie ma zmiluj) i robię strasznie mądre rzeczy. Nagrała mi kamerka bal, ale w jakis dziwnych plikach i musialam poszukiwać czegos co je przerobi na inne....no i oczywiście udalo mi się :D Oj jaka ja jestem mądra :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam🖐️....Inus👄...jestem juz w domu...od pol godziny:)....mialam zabieg.....wstawili mi nowego stenta....mam go krociutko, ale czuje znaczna poprawe:)....jestem dobrej mysli.....gdziez tam!!! czuje sie jakby mnie na sto koni wsadzili!!!....sily mi wracaja a przy tym samopoczucie i jeszcze dzisiaj sloneczko u mnie swieci:) Inus❤️...nie martw sie!...mowia ze idzie wiosna:D....ma byc cieplo nawet do12-15 stopni i wczoraj slyszalam ze to juz przedwiosnie:D:D Wspolczuje towarzystwa tesciowej:p:p;);) A to, zes madra to ja wiem od zawsze;);):p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
huraaaaaaaaa łazienka zrobiona !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dzis wysprztalamgóre domu isalon,jutro czeka mnie odkurzanie kuchni.Tak wiem ze niedziela itd ale ja specjalnie wierzaca nie jestem. Ana dobrze ze jestes w domu bo dom to dom,zawsze lepiej w domu niz gdziekolwiek.Zycze zebys szybko doszła do dobrego zdrowia i juz zaczeła rządzic hihi Inna kurcze z tym zimnem macie przej.... a w ogole nie rozumie całej tej akcji,dlaczego mieszkajac w blokach macie tak niską temperature?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️...Zegarku👄.....gratulacje!!!!....no to teraz pewnie w lazience zamieszkasz:D:D:p:p....a niedziela sie nie ma co przejmowac:)....jak masz prace do zrobienia to sie robi i tyle:) A ja dzisiaj kolejny dzien czuje sie lepiej i jestem silniejsza!!!!...nawet moglam juz posiedziec w fotelu:)....nie stale w lozku...mysle, ze bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×