Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kiedyśbyłam inna

gdy nie masz komu pozrzędzić-zapraszam

Polecane posty

...Ana ja czasem mam wrażenie, że już tym profesorem śmialo mogę być..nawet ze wszystkich przedmiotów :D Każdego dnia u mnie krzyki moje rozlegają się po wszystkich kątach, codziennie kłótnie o to cholerne odrabianie lekcji. no co za gatunek to moje dziecko. Czasem wrednie nazywam ją tępakiem, ale tylko po to by chciała mi udowodnić że tak nie jest. Ale gdzie tam....Wiem to moja durna wina.. Zaczęlo się od pilnowania czy odrobione, czasem tłumaczenia, potem cos poprawilam.....ble ble ble a teraz mam za to....codzienne odrabianie wspólnie lekcji.....z każdego przedmiotu. Szkoda, że jeszcze nauczyc się za nią nie muszę tzn od tego odrabiania to i tak jestem już alfa i omega ze wszystkiego. Dzisiaj mogę iśc na egzamin i mam max punktów.......ach pozrzędziłam by tradycji topiku stało się zadość :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAAAna
Inna👄.....zawsze wiedziałam, że z Ciebie wyksztalcona dziewczyna:D:p....ale zapewniam Cie, ż e Twoja córka nie jest tempakiem:).....ona jest i madra i cwana:p....taka madra cwaniara......pomyśl sama, po co ma się wysilać, skoro wie, że mama i tak jej pomoże, zadba o wszystko by było jak trzeba:D....ale to czego uczysz ją od początku, co próbujesz(Tobie się tak wydaje)wbić jej do głowy, zostaje, ma to zaprogramowane" i mówiąc językiem informatycznym:D, przechowuje to na twardym(swoim:D) dysku. Bądź pewna, że gdy przyjdzie taki czas będzie umiała z tego zasobu korzystać:)....wiem, że trudno Ci dzisiaj w to uwierzyć, ale zapewniam Cię, że wiem co. mówię:) Jestem przekonana na 100%, ba, nawet na 200%, że to mądra i ułożona dziewczyna, która będzie wiedziała co z tą przekazaną i "wbijaną" przez Ciebie wiedzą w przyszłości zrobić:):) Dlatego nie denerwuj się tak bardzo, pomagaj jej jak potrafisz:D (a potrafisz:D:p)....i ciesz się, że masz z nia dobry. kontakt. Na efekty musisz troche poczekać:), ale warto:) Dlatego dbaj o zdrówko, nie denerwuj się a jak już bardzo się wkurzysz, to przyjdź tu i pozrzędź do woli:D:D.....a...ponoć na stres dobry jest sex:D:D:p:p👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana Ty znowu o sexie :D U mnie to nie działa :D O cwaniactwo owszem podejrzewam córkę...A co do jej wiedzy mam wątpliwości patrząc na jej stopnie z tego co ja sie natłumaczę. Ale u niej jest niestety totalny brak chęci i ambicji. Dyskusje z nią doprowadzają mnie do szału. Jak stwierdzam żeby odrobiła cos sama to słyszę "nie umiem", więc ja jej każę mózg wysilić i łaskawie otworzyć książkę, tłumacząc przy okazji co to jest ksiązka i do czego służy.Ostaecznie więc stwierdza że sobie od kogoś spisze. No i ja dostaję szału, wymyslam jakieś zakazy kompa a ona nie szczególnie tym sie przejmuje co mnie oczywiście jeszcze bardziej wkurza. Czasem ktoś do mnie zadzwoni żeby wypić wspólną kawkę a ja wtedy informuję że odrabiam lekcje......Dżizus :D daj mi cierpliwość :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba napiszę poradnik- jakich błędów unikać powinna matka. Matka powinna iść do pracy jak Ksawereczka i posiadać dwa życia- swoje i rodzinne a nie tylko jedno albo życ życiem innych. A i dziecko wtedy samodzielniejsze i nie takie zdziczałe.Moja nie chciała w wieku 4 lat zostac nawet z ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bababrybababa
a umnie brak kasy.wzięłam stówę z kasy odłożonej na przeprowadzkę.najwyżej sami będziemy kartony nosić.w lodówce powoli pustka się robi,musze biec po jakies zakupy.ale,ale zauwazyłam dziwną prawidłowość-jak lodowka pełna to dzieciaki otwierają ,zamykają i nic nie jedza ,a jak troche pusto w lodówce to juz lament,zaznaczam jednak że zawsze jest chleb,masło i cos do chleba i obiad.chodzi o takie d**erele jak jakies desery,ciasto ,batoniki i inne bzdety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bababrybababa
i wkurza mnie wyskakująca reklama i powoduje efekt odwrotny od zamierzonego ,a mianowicie -nic nie kupię w tym sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAAAna
Witajcie)).....jestem zagoniona dzisiaj....ale zajrzałam na chwileczkę...zrobiłam sobie małą przerwę:D....a co:D..... Inna👄....przeczytaj siebie jeszcze raz:D.....sama napisałaś rozwiązanie takiej sytuacji:D....kochana, gdy córce się nie chce, trudno....Ty idziesz na kawę' gdy mówi,że sobie spisze, proszę bardzo.....daj jej być samodzielną! Jeżeli dostanie jedynkę, trudno, sama musi to poprawić. Wiem, że to trudne co teraz napiszę, ale zwyczajnie "olej" jej lekcje i musisz jej dać do zrozumienia, że jeżeli jej nie zależy i ma to gdzieś, to Ty tym bardziej. Nie będzie to łatwe dla Ciebie, ale inaczej ona nie nauczy się samodzielności i odpowiedzialności, a Ty będziesz z nią siedziała jeszcze w średniej szkole. Rób tak za każdym razem, powiedz, że jest już na tyle dojrzała, żeby sama wzięła odpowiedzialność za wlłasne stopnie. Ty w tym czasie zajmij się swoimi sprawami i nie naganiaj jej do lekcji. Jeżeli nie odrobi sama i pójdzie do szkoły i dostanie pałę, sama musi to poprawić. Zobaczysz, że bardzo szybko zrozumie co miała i co straciła, ale Tobie nie wolno się ugiąć. Oczywiście, możesz jej pomóc a nawet powinnaś, ale tylko wtedy, kiedy Cię o to poprosi, nie inaczej. Uf.....ale Ci dałam prelekcję:D:p. No i nie denerwuj się tak:D....przchodź pozrzędzić i będzie Ci lżej, a może nawet coś doradzimy:p:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAAAna
babary.....🌻.....dobrze, że przychodzisz pozrzędzić:D.....i witaj w naszej rzeczywistości:D.....kochana, nie ma tak dobrze, że na wszystko starcza, że dzieci są super poukładane i nigdy nie marudzą, że mąż jest supermen a do tego Brat Pitt:D:p....gdyby tak byłoto na co byśmy zrzędziły??:p:p....przychodź tu częściej...w gromadzie raźniej:p:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny za to karmienie piersią to wielkie ukłony dla Was:)) Dla mnie to jednak nie jest superowa sprawa, gdyby nie to że może ma dobry wpływa na odp***ość dziecka to dawno bym to porzuciła. Teraz odkąd chodze do pracy to jednak mleka coraz mniej, na początku jeszcze odciągałam, ale teraz słabiej już idzie, nawet cycki tak nie pęcznieją jak dawniej. Karmie już tylko w nocy i rano, a i tak widze że Młodemu też się coraz mniej chce ssać... Odrabianie zadań w przyszłości to mnie przeraża, przecież ja nic ze szkoły nie pamiętam... brrr a ja oporna do nauki byłam:)) bababrybababa, ja niedawno się przeprowadzałam, przez pierwsze dwa miesiące spaliśmy na materacu, mebli w pokoju dalej nie mamy, ale dajemy rade nie jest źle, ważne że wkońcu na swoim:)) kasy przy remontach idzie w cholere, my już spłukani na maksa, a wydatków nie ubywa niestety.... dziś u mnie super pogoda, pomyłam okna, pospacerowałam, porobiłam prania i jakoś tak miło dziś, oby taka jesień była jak najdłuzej:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAAAna
kswereczko👄....a to Cię złapałam:D.....nic nie mówiłaś, że miszkanko w końcu dostałaś:):)....mówiłam, że w końcu się wszystko ułoży:)....najważniejsze, że jesteście u siebie, masz fajnego kawalera👄....i byle do przodu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka z rana :D Ana- to wszystko nie jest takie proste....bo jak ona jedynki poprawia to ja mam dwa razy więcej roboty :D Cóż jak nauczyłam tak mam.... Ja taka wykształcona znowu nie jestem, ale teraz widzę że mam lepszą głowę i wszystko lepiej mi wchodzi.Do tego jak mam cel żeby kogos nauczyć to nie spocznę dopóki nie pojmę. Nawet reakcje chemiczne na stare lata pojęłam a w szkole ni w ząb :D Jedynego czego za nic mój mózg nie może ogarnąć to zadania z fizyki....Matmę natomiast tak kocham że nie spocznę dopóki nie rozwiążę. Nic nie pamietam ale nauki pobieram na youtube :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bababrybababa- ja także cierpię na nagminny brak kasy, ale jedna pensja i nastolatka z wymaganiami to tak jest :) Z lodówka u mnie to samo-młoda otwiera i patrzy jak w tv.Też mam podstawowe produkty, ale jak pytam co kupić to stwierdza że nic.No, ale w święta to juz mnie szlag trafił kiedy półki sie uginały, żarcia do wyboru do koloru a młoda stwierdziła że nie ma co jeść :D Przybywaj do nas często i gęsto.Napisz ze dwa zdania o sobie, byśmy Cię dogłębnie poznały :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ksawereczka...ja tak długo karmiłam, ale to oczywiście z lenistwa i wygody (no dla zdrówka córki też) Nauczył sie pieronek usypiać z moim cyckiem w buzi i trzeba było dawać. Nie powiem że bylo potem miło. Urosły jej zęby i lubiała mnie podgryzać bo śmieszyło ją jak znienacka sie przestraszę i krzyknę :) albo jak przysnęła i nie chciała puścić a ja chciałam się odsunąć i mój sutek robił się taaaaaaki długi :D Szkoda, że tak niewiele zostało z tamtego mojego biustu. Wyssała chyba z niego nawet tłuszcz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAAAna
Witam))....dzień dzisiaj znów śliczny, ale za to na okrągło grabię te cholerne liście:(...a ich ciągle pełno.....wiosną a nawet teraz, jesienią, te dzrewa są przepiękne, bo duże i okazałe, a te kolory....no cóż ale wszystko ma swoją cenę:)..liści z nich całe kopce. No ale jakby nie patrzeć....to też ma swój plus:)....jestem dobrze dotleniona, nasłoneczniona i przynajmniej narazie nie grozi mi depresja:p:p:D....a...i....ma na co zrzędzić:p:D Inna👄...kochana....wiem,że zdolna z Ciebie bestyjka:D:D:p...i myślę, że ta Twoja latorośl wyssała z Ciebie nie tylko mleczko i tłuszcz:p:p:D:D. Zapisz się na studia zaoczne, poszerzysz horyzonty:p i spożytkujesz swoją wiedzę i umiejetności:D.....kto wie....może dobrą pracę byś znalazła:p....jako nauczycielka:p.....nigdy nic niewiadomo:D...jesteś jeszczew takim wieku, że takie wyzwanie jest realne:D. Dobra..dobra...idę na powietrze :p:p:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Inna, nigdy nie jest za późno na zdobywanie nowego doświadczenia i wiedzy. Ana ma rację-zapisz się na jakieś studia, wyrwiesz się z domu, zadbasz o siebie i zdobędziesz wykształcenia, co da zawsze lepszy start na rynku pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na nauczycielke to ja za stara jestem :D Mlodziez by mnie wykończyła :D A co do pracy to w moim mieście nawet 10 kierunkow wykształcenia mi nie pomoże. Jedyna mozliwość to kasa w Kauflandzie ewentualnie roznoszenie kauflandowych ulotek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAAAna
E tam....Inna👄....zaraz wszystko widzisz w czarnych kolorach:)....jak to nie ma innej pracy.? Co Ty tak nisko mierzysz?.....a burmistrz to co? Wieczny będzie?:p...a mało to urzędniczych stanowisk do wyboru......Inna:D..a kto powiedział, że masz się ograniczać tylko do Twojego miasta....możesz np. posłanką zostać:p:p.....dlaczego nie? Dziecko masz prawie dorosłe, wiek jeszcze..hoho....akurat karierę robić możesz:D......o....albo jakąś firmę doradczą założysz....masz przecież doświadczenie w niejednej dziedzinie:D....możliwości masz dużo,tylko zapał Ci potrzebny moja droga. Na mnie możesz liczyć:).....zawsze Cię będę wspierać:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bababrybababa
w robocie do doopy,ale i tak ja lubie jak i ludzi ,z którymi pracuję.teraz luzik ,słucham muzyki,swieczki się pala ,młdy buduje u siebie jakis wehikuł a starszy zżera ze mną czekoladę.mąż kończy jakieś pierdoły w nowym domu.jak pomyslę o przeprowadzcce to brrrrrr..................ale powoli juz się przewozimy.oby tylko zdrowie dopisało.i jak pomyślę że od listopada nie będę placic za wynajem i 1,5 tys bedę miala w kieszeni to juz się cieszę.chociaż z drugiej strony od groma rzeczy do kupienia jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bababrybababa
i nie powinnam jeść słodkiego ale taka dobra.ech..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ana Ty mnie w żadne polityki nie mieszaj :D To jest akurat ta dziedzina gdzie ja nijak nie pasuję...Jej nie lubie jak mnie nie lubią więc nie moge byc na świeczniku. :D Ja sie własnie za bardzo cenie i dlatego nie mam pracy :P Tylko miasto jest do bani i nic tu nie ma..... bababrybababa- a w jakim wieku masz synków????? Aj czekolade to ja wielbię :D Jedna idzie na raz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bababrybababa
18 i 7.hard coore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAAAna
No to kawka od rana:D...(_)>...(_)>...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAAAna
Inna👄.....do polityki Cię nie mieszam, bo czy tego chcesz czy nie i tak ją uprawiasz na codzień:D....i to z lepszy powodzeniem jak Ci ze świecznika. Ministrem finansów to każda z nas jest a budżet musi być tak "uchwalony", żeby na wszystko starczyło i nie ma tu mowy o żadnym deficycie czy spłacie długu publicznego:D(rodzinnnego)....a jeżeli taki jest, to niestety ale trzeba goo spłacić samemu, bo żadna"następna ekipa" czy też następne pokolenia za Ciebie tego nie zrobią. Nie wspomnę tu o inwestycjach, które również sama musisz zaplanować na miarę możliwości finansowych, bo na żadne dotacje unijne lub rozwojowe liczyć nie możesz:D....i nie mów mi tu, że do polityki się nie nadajesz. Zarówno Tobie ak i prawie każdej gospodyni domowej w tym kraju, taki pan minister finansów czy resortu gospodarki i rozwoju nawetdo pięt nie. dorastają. Kochana, kazda z nas ma uprawnienia kilku ministrów i. niestety o niebo skromniejszy budżet do zagospodarowania i musi sobie z tym poradzić....i radzi sobie:)...czasem dokonując cudów:D......ale ok....ok....teraz pozrzędzę niepolitycznie. Wstałam dzisiaj z ogromnym bólem głowy....co jest oznaką zmiany pogody:(....bolą mnie stawy tu i tam:(.....no i kolejny tydzień się kończy:(. Do tego pogoda się psuje, co też ma wpływ na mój nastrój:p:p.....mogę jeszcze tak dalej:D:D......ale czekam na inne zrzędy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAAAna
No i znów literówki mi wyskoczyły:)......poprawię się:p.....obiecuję:D:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAAAna
Ha....a kto nie musi sprzątć:p:D......Inna👄u mnie słonko nawet wyjrzało i .......rrrrrrr......zobaczyłam, że chyba okna będą do mycia:(.....i podłogi...i.....a co ja będę wyliczać:D....idę na świeże powietrze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×