Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PSZCAÓŁKA

ON MA ŻONĘ ALA KOCHA MNIE

Polecane posty

Gość PSZCAÓŁKA

CO ZROBIĆ BY ZOSTAWIL ŻONĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MARZYCIELKA...
Jesli by kochal naprawde to juz dawno by sam zone zostawil ..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sjhx
hahahahhahahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani kkkk
a Ty jego kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raczęj wątpię aby Cię kochał
gdyby tak było nie pisałabyś co masz zrobić aby zostawił zonę... Kochana on zabawiał się Tobą a z żoną zostanie, chyba że ona od niego odejdzie... Niestety tacy są faceci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja powiem tyle
zapewne cię kocha............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienawidzesolarow
sraty taty. jakby kochal to juz dawno by ja zostawil. mami cie, bo mu fizycznie odpowiadasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
on Cie nie kocha, wciska Ci kit zeby sobie pobzykac dla zabawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż kochajacy mąż
Ja kocham zone i kochałem kochanke- ale glupia jestes myslac ,ze go zdobedziesz!!!!!!!! Dobrze, ze są takie naiwne istoty jak ty, bo seks małzenski jest zdecydowanie gorszy od poza małżeńskiego. Nic nie zdziałasz zeby go zdobyc- nawet jak skontaktujesz sie z jego zona- mąz potrafi tak z nia porozmawiac, ze to Ty wyjdziesz na narzucająca sie- a on nie moze sie od Ciebie odczepic- bo madry facet, który czegos juz sie dorobil w zyciu nie zostawi zony i swojego majatku i pozycji spolecznej. Po co mu gadanie ludzi, ze jest chujem. A tak najwyzej poplotkują- ze kryzys byl, ale tak sie kochają , że dali sobie szanse!!!! Nastaw sie na super seks. Kochanki to potrafia, bo daja całe siebie. Zony juz sa zmeczone rutyna. A jak chcesz tak bardzo, to probuj, probuj- ale jesli od zony odejdzie to palant- bo bedzie musial sie z nia wszystkim podzielic i bedzie mniej luksusow dla Ciebie i jego. Ach wy naiwne prostaczki!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miła od dziś
mąż kochajacy mąż ----> sama prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy faceeet
kochajacy maz ma racje......-przerabialam to:( Niestety.... Daj sobie spokoj dziewczyno,zanim bedzieza pozno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie zrobisz-bo nie zostawi zony dla kogos kogo nie kocha.o jesli by tak było nawet by sie nad tym nie zastanawial moja droga! Tak wiec jedno Ci pozostało. Albo postawic ultimatum.Albo dac sobie spokój. a pozatym kim Ty kurwa jestes ,ze wchodzisz komus z brudnymi skarpetami w małżeństwo? Zwykłą zdzirą!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PSZCAÓŁKA
A GDYBYM ZASZLA W CIAZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawersjjja
to będziesz miała dziecko i alimenty, ale nie jego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
ja bylam w ciazy. Jak sie dowiedzial-przypomnial sobie o zonie....ze ja kocha. Dziecko nic nie zmieni.Tyle ze bedzie alimenty placil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż kochajacy mąż
ha ha ha to da Ci na skrobankę a jeśli się nie zgodzisz to zapłaci alimenty a z dzieckiem nie bedzie chcial sie widywac smieszna jestes i żalosna powie zonie, ze klamalas, ze bierzesz pigulki i go wrobilas przerabialm to i zona jest i tak ze mna czym jest placenie 800zl miesiecznie przy moich zarobkach zona o swoje 800zl wiecej rozpieszcza siebie a ja daje na bekarta tez mi cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazdy faceeet
zgadzam sie z tym co pisze facet do gory... Bylo dokladnie tak ja k napisal....mialam usunac ciaze....,nie usunelam oczywiscie. Nie ma do dzis kontaktu z dzieckiem(ja zsie z tego akurat ciesze),a te marne alimenty ktore placi -to szkoda gadac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja .....
PSZCAÓŁKA....chcesz sprowadzić na świat dziecko które nie jest niczemu winne a Ty posłużysz sie nim jako kartą przetargową ...chcesz nim szantażować faceta ?.....dziewczyno zacznij myśleć i daj sobie spokój .....facet mówi Ci wszystko to co chcesz usłyszeć byle byś poszła z nim do łóżka ...jakby kochał to już dawno by zostawił żonę ... mąż kochajacy mąż....ma racje tak właśnie podchodzą faceci do kochanek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdus
I co autorko? Jeszcze jakieś pytania? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż kochajacy mąż
nie tak do konca ja kochalem kochanke i zone ale z zona wygodniej a z kochanka za kilka lat byloby to samo- rutyna i nuda wole byc z zona bo po co zmieiac sytuacje- rozwod, podzial majatku zona sie uspokoi, zaufa a ja sobie znajde nastepna do kochania ha ha ha juz sporo czasu minelo- zone najbardziej kocham jak po awanturach gdy wychodzi zdrada zaczyna sie umizgiwanie do mnie bo przeciez to jej wina ze ja zdradzam jak sie kogos na serio kocha to sie go nie zdradza!!! ja to wiem, Ty to wiesz, kazda zona to wie podswiadomie ale z braku dumy i wygody wybacza a potem wierzy ze to oststni raz!!!! a poza tym trzeba sie lepiej kamuflowac- np jednorazowe wyskoki w bok sa lepsze bo stala kochanka przysparza tylko klopotow jak sie zakocha z drugiej strony jednorazowy skok w bok to nie to samo co manipulacja kochanka- widok jak sie zakochuje, ufa i wierzy.... ja zaluje ze nie poznalem swojej kochanki jak sie dorabialem domu, pozycji, firmy bo tk obiektywnie patrzac to bardziej mi sie podoba od zony i jest od niej cieplejsza...ale trundno wygoda, moja wygoda jest najwazniejsza, po co mam oddawac zonie polowe tego, co zarobilem....smieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nooo popatrz
mąż kochajacy mąż Z ciebie to taki marny, próbujący się dowartościować chłopczyna. Jesteś żałosny aż do bólu. Szkoda tylko, że twoja żona to naiwna kobieta. W sumie to powinieneś jej dziękować, że wybacza, bo inna kopnęłaby cię w to k***skie dupsko i poszedłbyś z torbami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nooo popatrz
A na marginesie - badasz się? Czy może już żonę "poczęstowałes" jakimś syfem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
mąż kochajacy mąż teraz sie chełpisz tym co robisz i wydaje Ci sie ze jesteś taki cwany, ale nadejdzie dzień kiedy zapłacisz za wszystkie wyrządzone krzywdy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kochającego męża
ale z ciebie żalosny dupek...Obrzydliwiec!!!!!!!!!!!!!!111 Współczuję twojej żonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kochającego męża
czytając twoje wczesniejszee wpisy stwierdziłam że mądry jesteś, bo każdy wie do czego służy kochanka albo kochanek. Ale to co napisałeś później świadczy o tym że jesteś żałosnym zapewne podstarzałym prykiem, który próbuje się dowartościować skacząc z kwiatka na kwiatek. I jeszcze jedno - z perspektywy kobiety, myślę że twoja żona jest z tobą z powodu takich samych argumentów jakie ty podajesz - Z WYGODY...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł33wrocław
Ja miałem podobną sytuacje 2 lata temu. Młoda kochanka, nie powiem że żonę mam starą ale inaczej to z szaloną małolatą. Poszła na studia, brak kasy, z ubogiej rodziny więc pomagałem finansowo. On zakochała się, rozpoczęła planować wspólne życie, wspólną przyszłość. Nawet bardzo mi się spodobało, nie to co moja żona która żyła tylko pracą. W sumie brak dzieci, cóż stoi na przeszkodzie by być z tamtą. Jednak po pewnym czasie stwierdziłem, że żoną żyje się mi znacznie lepiej, dobrze zarabia. Więc postanowiłem zostawić kochankę, dochodząc do wniosku że tak naprawdę prócz sex-u nie dawała mi nic. Zbyt naiwna, za bardzo sentymentalną, wolałem żone bardziej stanowczą i cóż bardziej ambitną. Ale żona się dowiedziała i piekło, dosłowne piekło żona pracuje w kancelarii prawnej, znajomości- hmmm miałem nikłe szanse by wyjść z tego wszystkiego. Oczywiście żona automatycznie chciała rozwód, a ja przepraszałem, poniżałem się dla niej. po kilku miesiącach wybaczyła, bo w sumie jak będzie wyglądać samotna rozwódka, teraz mamy dziecko i w sumie nie żałuje, w żoną żyje mi się dobrze, nawwet bardzo dobrze, i sex jest lepszy niż z kochanką. Tylko musiałem ją bardziej dowartościować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawel33wrocław mam nadzieję że dojrzałeś na tyle że już nigdy tego nie zrobisz.. I że żałujesz tego co zrobiłes. Szanuj żonę swoją!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie jest takie niemożliwe
w końcu dużo rozwodów jest teraz, nawet wiecej niż pare lat wcześniej jednak wielu facetów / kobiet sie rozwodzi przeciez własnie z tego powodu kazda żona tego boi sie najbardziej, żeby jej nie zostawił dla innej :) jak trafisz na faceta "z jajami" co sie w tobie zakocha, to zostawi wszystko i z toba bedzie , jak na cieniasa to nigdy sie nie rozwiedzie i bedzie cie mamił obietnicami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×