Robie błąd czy nie ?

Sytuacja następująca: Mgr informatyk - ale pracuje w kompletnie innej branży, siedze co prawda za biurkiem, ale robie coś, czego nie studiowałem, ale robie to całkiem dobrze, gdyż miałem bardzo dobrą - koleżankę nauczycielkę, która zagłębiła mnie w temat bardzo głęboko. Po prostu lata doświadczenia, które zebrałem w tej pracy zrobiły mnie całkiem dobrym w tym co robie, pomimo ze nie mam w tym kierunku wykształcenia. Zarabiam 3tys zł na przyslowiową rękę.... Ale w sumie ( w tym roku obroniłem mgr) sumienie gryzie mnie ze w koncu po cos sie uczylem z tej informy i z niej tez "coś" potrafie... Z tym ze ani tu doświadczenia w tej branży zbytnio nie mam, ani takiego wiecie - prestiżu, oceny innych. Czy powinienem wiać jak najszybciej z obecnej pracy, nawet kosztem tego, ze zarobiłbym 2000zł w jakiejs IT byleby tam pracować i później tam zdobywając doświadczenie /znajomosci/ prestige piąc sie po sznureczku do góry - zgodnie z wykształceniem ? Jak myslicie ?