Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie wiem co jest nie tak

Problem w szkole :(

Polecane posty

Gość Nie wiem co jest nie tak

Mam problem w szkole... ale nie chodzi tu o naukę.Chodzi o ludzi z mojej klasy :( Nie wiem co jest ze mną nie tak...W popszedniej szkole byłam lubiana,miałam dużo znajomych.A tutaj wszystko jest inne...Czasem czuję się wręcz jak kozioł ofiarny :(( Na przykład dziś na lekcji Pani kazała mi usiąść z dziewczyną która doszła do naszej klasy.Jeden chłopak powiedział "Ale proszę pani ona nie lubi (tutaj moję imię) chyba" zrobiło mi się strasznie przykro :( Całą przerwę przepłakałam w łazience... Ona niby mówiła że to nie prawda,ale wydaję mi się że naprawdę ta klasa mnie nie lubi :((( Cały czas mam wrażenie że mnie obgadują i naśmiewają się ze mnie... A ja naprawdę nic im nie zrobiłam.Jestem miła,koleżeńska,nie wywyższam się (zresztą nie mam z jakiego powodu).Nie wiem może to przez moją nieśmiałość? Ja zawsze siedzę w kącie,nie lubię być w centrum uwagi...Najgorsze że jeszcze 2 lata przedemną w tej klasie :( Jest mi strasznie smutno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexualny nebezpeczny
biedna :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym się wkurzyła i powiedziała na forum całej klasy że jak moją coś przeciwko mnie, to niech mówią to w twarz, a nie obgadują za plecami :) bo to dziecinne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co jest nie tak
Proszę pomóżcie.Ja już nie mam siły :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co jest nie tak
Ja bym tak nie potrafiła...Boję się że powiedzą mi coś co będzie dla mnie bardzo przykre...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexualny nebezpeczny
a gdzie to ta szkoła jest? na wsi czy w mieście ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leapee
Postaraj się z kimś bliżej zaznajomić, nikt nie lubi ludzi, którzy stoją cicho w kącie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam podbnie
powiem tobie ze ja kiedys tez przezywalam ze nie ejstem lubiana , bo naprawde bylam nieakceptowna,bo bylam raczej niesmiala, nie imprezowalam, o ruchaniu sraniu tez mnie gatka nie krecila, baardzo to przezywalam, ale teraz z perspektywy czasu baaardzo sie ciesze ze nie stalam sie taka jak moi "koledzy" ktorzy mnie odtracali bo wiem ze wtedy bym zaczela sie tak glupio zachowywac jak oni, i zaswez sie trzymalam tego motta" Wole byc kiespką wesrją samej siebie, niz najlepszą kopią kogoś innego" to mi wyszlo na dobre, przynajmniej nie zeszmacilam i zchamilam sie tak jak tamci moi "znajomi"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co jest nie tak
W mieście jest ta szkoła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co jest nie tak
mialam podbnie- wiem ja też uważam że lepiej stać w kącie niż gadać z tymi debilami o głupotach.Tylko problem jest w tym że ja nie potrafie się z tym pogodzić.Czuję się jak...no niewiem jak ktoś inny...I smutno mi patrzeć jak ta cała klasa jest zżyta oprócz mnie...A czasem też mam ochotę z kimś pogadać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexualny nebezpeczny
to nowa dziewczyna i już cię nie lubi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co jest nie tak
2 klasa gimnazjum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co, ja zawsze błam outsiderem ale to w sumie z wyboru. Problem tkwi najprawdopodobniej w tym, że wyczuli, że jestes elikatna, wrażliwą i nieśmiałą osobą - dlatego sobie pozwalają. Nie staraj się na siłę zabiegać o niczyje względy. Jeśli ktoś jest niemiły lub robi Ci przykrość to nie bądź dlla takiej osoby miłą, bo to błędne koło, tylko grzecznie ale stanowoczo powiedz co o tym myślisz. A najważniejsze to bądź sobą i do niczego się nie zmuszaj, nie udawaj kogoś kim nie jesteś. Wtedy na pewno znajdzie się ktoś, kto to doceni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co jest nie tak
Nie mam pojęcia...Pewnie już coś na mnie nagadali ;c

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem wkładanie siebie w "szufladę" to zły pomysł, określanie czy jest się nieśmiałym czy nie, każdy ma problemy z początkowym nawiązywaniem kontaktu z nowymi osobami :) choćby nie wiem co mówił, że się nie wstydzi czy ma "gdzieś" co ktoś myśli o nim :) Trzeba po prostu trafić na kogoś odpowiedniego :) Ja rozmawiam z wszystkimi, jako jedyna z klasy, uważam że każdy jest warty uwagi i rozmawiać można z każdym :) A wiesz jak poznałam moją dobrą przyjaciółkę? W 1 liceum nie znałam nikogo z klasy i zapytałam "Masz z kim siedzieć w ławce?" a ona powiedziała, że nie i tak zostało, aż do 3 klasy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexualny nebezpeczny
ale fajnie :-D zostańcie przyjaciółkami dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co jest nie tak
Najgorsze jest też to że ta klasa dzieli się na tak zwaną elitę i odlutków lub "parki" wogóle to są dziwni ludzie.Nie mam nawet się z kim zaprzyjaźnić bo albo jakieś śmierdziele albo bogacze.Masakra :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexualny nebezpeczny
olej to ,po co ci się zaprzyjażniać ? 2 lata szybko miną i tyle ,nie rób niczego na siłę bo z buractwem nie wygrasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śmierdziele albo bogacze?:/ To widzę że w tobie jest problem :) jakbyś przestała oceniać ludzi powierzchownie to może ktoś by cię polubił ;) z takim przekonaniem i podejściem nikogo sobie nie zjednasz :) Sama nie lubisz być oceniana jako odludek, a nazywasz innych śmierdzielami czy bogaczami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co jest nie tak
Dziękuję wam bardzo.Już mi trochę lepiej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co jest nie tak
Tak ale nie muszę się do niczego chyba zmuszać? Już w tamtym roku przyjaźniłam się z taką jedną...Ale ona tak śmierdziała że nie mogłam wytrzymać...To co miałam robić? rozmawiać z nią i jednocześnie zatykać nos? ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro miałaś tego dość to mogłaś z nią porozmawiać o tym? Może nie mają w domu pieniędzy czy wody po prostu? Mogą być różne przyczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem co jest nie tak
Rozmawiałam z nią.Naprawdę dużo razy...Ale to nie przyniosło efektów więc postanowiłam zakończyć tą znajomość... Ona miała gdzieś moje słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×