Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja pierdziele :/

Mam BAARDZO nie wyrozumialych rodzicow :/

Polecane posty

Gość ja pierdziele :/

Wyslali mnie na prawo jazdy ,szczerze to bylo z ich inicjatywy bo mi sie tam nie palilo robic prawka, no ale ze kase dają , zrzedza nad uchem wiec zapisalam sie na kurs,intruktor powiedzial ze jestem kandydatem do zdania na 99% o ile czegos z nerwow nie zawale, ale teorie i praktyke mam obcykana.Noi przyszedl egzamin, teorie zdalam, plac takze, jazde na miescie zawalilam z mojego gapostwa i stesow 10 min przed koncem jazdy., w sumie pierdola ale egzaminator nie przymknął oka i podziekował.Oznajmilam w domu ze no trudno...zdarza sie nie tylko mnie oblana jazda i tu sie zaczela awantura ze jestem gamon, ze nie przylozylam sie, ze pieniadze poszly na marne, i ciagle powtarzali ze co to za problem usiąśc za kólko i przejechac bezblednie tą godzinke niecała, dla nich to pikus, bo ojciec zdawał 30 lat temu prawko, mama prawie 25 lat temu i nie rozumieja jakie teraz sa ostre przepisy, kiedys kilkadzioeisąt lat temu to prawie kazdy zdawal i nie było tak cięzko,a oni nie potrafia tego zrozumiec ze teraz naprawde jest o wiele ciezej niz kiedy oni zdawali.Noi byl krzyk ze tłuk ze mnie, nawet samochodem nie umiem jeźzic, a nie prawda bo 10 minut przed koncem jazdy dopiero popelnilam gafe, takto wszystko spoko szlo , nawet intruktr mnie chwalil, a mnie tak zwyzywali, wrzeszceli ze ojebalam ich kase itd.Szczerze juz mi sie nie chce podchodzic do poprawki bo jesli znow zawale (a moze sie tak zdarzyc, wiadomo roznie bywa) wtedy to samo bede prezechodzic jaki ja tuman .Zero wsparacia, pocieszenia tylko wyrzygiwanie ze ich kasa poszla w błoto i sierota do niczego sie nie nadaje bo nawet prawka nie potrafie zrobic, i zaczelo sie ze w Ameryce ma kazdy a ja taki nicpon :o :o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona 111111
kurcze to troche moga pomniejszyc wiare w siebie;) ale nie przejmuj sie- postaraj sie traktowac to z przymruzeniem oka- bo chyba inaczej sie nie da;) duzo osob ma takich surowych rodzicow;) moja kolezanka jak dostala ponizej 4 to dostawala od kochanej mamusi- kablem!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttytyyt
jeeb ich i nie podchodz juz wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttytyyt
ona 111111 a w jakim wieku ta twoja kolezanka wtedy byla???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona 111111
moja kolezanka byla wowczadzeckiem chyba miala jakies 14 lat- ale oczywiscie jak byla mlodsza to tez ja tak mamusia traktowala- a najlepsze jest to ze jej mama to gorzej sie od niej uczyla- taki leser z niej ponoc by;;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdziele :/
tez mnie kiedys bili, ale wiadomo juz mam 18 lat to juz nie odważą sie,,.Masz racje nie bede juz podchodzic do prawka bo znowu beda wrzeszczec ze oblalam kolejna poprawke,koniec z ich "marzeniem" ale nie moim marzeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jlkjjlk
To masz naprawde wrednych rodzicow. A w Ameryce kazdy ma prawko, bo latwo je zdac. Zdawalam prawko w Polsce ponad 10 lat temu i w USA kilka lat temu, i tu jest duzo latwiej. Teoria to pikus, a jazda to przejedziesz sie z egzaminatorem kikka minut i masz prawko i zdajesz swoim samochodem. Musisz na egzamin przyjechac z osoba, ktora ma juz prawko, a po zdanym egzaminie sama mozesz wracac do domu samochodem. Powiedz rodzicom, ze jesli nie wiedza to niech nie pierdola glupot, w Polsce jest sto razy trudniej zdac prawko niz w Ameryce. Wiem, bo mam porownanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przejmuj się wiec coś o takiej kochanej mamusi która potrafi przybić gwozdzia do trumny. myśle ze powinnaś ich uświadomić o fakcie ze oni chcieli bardzo prawo jazdy a nie ty i ze nie chcesz ich pieniazkow i gdy sama kiedys zarobisz i bedziesz miala chec zdac to pojdziesz i zdasz. po co maja dudrac nad uchem... a jesli sa tacy madrzy i zdali prawko to daj im chociaz testy do rozwiazania. u mnie w rodzinie tak zrobilam ta ktora najbardziej by mnie uczyla jezdzic zrobila 2 pytania poprawnie na 18 mozliwych. choc mi sie udalo zdac prawko i tak mam problem, coz nie mam wsparcia u mojej kochanej mamusi ktora zawsze o wszysr\tko mnie obwinia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdziele :/
noo to ja im mowie ze niech nie porownuja jak w pl wyglada egzamin a jak w ameryce ze co stan jest inna zasada Ale powiedzialam ze uzbieram kase i im odam te nedzne poeniadze zmarnotrawione na ich zachcianke, nie moją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×