Płacić za podwózke?!

Czy dajecie swoim partnerom/ partnerkom pieniądze za paliwo jeśli dosyć czesto gdzieś Was wożą/ podwożą, oczywiście za Waszą prośba??

nigdy za cos takiego nie placilam , ale nigdy tez nie prosilam o to zeby mnie moj facet gdzies wozil, chyba ze nie mialam innego wyjscia ale to chyba tylko pare razy sie zzdarzylo

oczywiśćie że daję -nie jestem naciągaczką on też ma swoje wydatki zawsze jestem honorowa w tych sprawach najlepiej kup sobie autko i będziesz niezależna

Dodam że ja mu daje w nocy a on mi tankuje doustnie :D

Nie nigdy nie placiłam, ale fakt faktem nie czasto proszę go zeby mnie gdzies zawiózł. Poz tym zaproponowac mozna, ale jesli facet weźmie do Ciebie kase to moim zdaniem znaczy ze nadaje sie jedynie do skreślenia.

razem i gdzieś mnie woził to zawsze chciałam oddawać kasę, ale on nie brał. Chyba że jechaliśmy tankować to wtedy szybko szłam zapłacić zanim on zdążył się odezwać.