Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cwikla kopytko

Dlaczego laski mnie olewają.

Polecane posty

Gość siostraMierzwa
Ale tak w plenerze to trudno pogadać. Niektórzy faceci jednak - fakt- wolą rozmawiać idąc obok niż np. siedząc naprzeciw... Stanowczo jednak takie łażenie na pierwszym spotkaniu nie jest dobrym pomysłem. A może one swoją kobiecą intuicją czują, że rozmieniasz się na drobne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seeker84
moje nowe SEKSI foto buhahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LIZmtv
skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostraMierzwa
cwikla- miałam na myśli to, że możesz poprzez fakt pisania z wieloma, każda z nich czuje, że niedostatecznie interesujesz się jej osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostraMierzwa
cwikla 🖐️ ziomalu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LIZmtv
bedziesz w 100licy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maybelineNY
e tam,koles ze wsi...a nie wygladasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schoolin'girl
Dobrze rozumiem czemu kobiety uciekają, zapewne są już nauczone 'doświadczeniem'. Ja - przez pewien czas spotykałam się z jednym facetem z sieci - wydawał się normalny - 27 lat (myślałam że będzie dojrzały), pracujący, zabawny, fajny, wygadany, zadbany - niestety okazał się totalnym głupkiem, który myślał, że będę robić za 'zapchaj' dziurę kiedy jemu będzie się nudzić, w sumie obstawiam że w swojej miejscowości ma dziewczynę (dzieliła nas pewna odległość), lub chwilowo ex-dziewczynę - i chciał zobaczyć czy jeszcze ktoś na niego poleci. Po 3 tyg i kilku spotkaniach, zaczął kręcić, nie odzywać się i wymyślać jakieś wymówki, że to samochód a to że wyjeżdża na cały dzień (przez 13 godzin nie miał możliwości wysłać smsa - a ja jestem Angelina Jolie :/) a to, że wolny weekend raptem ma maksymalnie zajęty etc. Masakra, jak można być takim obłudnym kłamczuchem :/ mam ndzieję, że życie się na nim odegra podwójnie. Już nigdy nie umówię się z żadnym 'facetem' z sieci, bo jakieś 95% z nich ma problemy psychiczne i nie równo pod sufitem. Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uiynuih
"dużo fotografuję jeżdżąc po wsiach na rowerze." haha dlatego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina_Zwierzak
jestes jakis lewy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog_amator
"a gdzie ma szukac,na dworcu?" i tu jest właśnie problem, szukaj lasek w miejscach w których bywasz, a znajdziesz odpowiednią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog_amator
czymś się tam interesujesz, chodzisz w odpowiednie miejsce by mieć kontakt przedmiotem swojej pasji, niektóre kobiety robią to samo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ci od poradników podrywania lasek twierdzą że żeby laska nie traktowała cię jak "kumpla" to trzeba ją szybko za tyłek złapać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog_amator
to też jest jakaś metoda:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to też jest jakaś metoda" nie "jakaś" tylko nawet jeżeli nie jedyna, to najlepsza. inaczej zawsze zostaniesz "kolegą".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie niedawno pisałem z jedną laską na jednym z portali zapoznawczych - sama pierwsza mnie zagadała. Skupilem się na tej jednej. Po wymienieniu 2-3 uprzejmych mejli zaproponowałem spotkanie. Powiedziała b.chętnie ale ma noge w gipsie i zebyśmy narazie popisali tylko a jak bedzie mogła to sie spotkamy. I tak świzdu gwizdu gadaliśmy jakiś czas , minął miesiąc drugi trzeci, pół roku i pytam sie czy by wyskoczyla na kawe. A tami wyjezdza ze jestem nudny i nie ma o czym ze mną gadać. O co kaman? tej kobiecie. Raz się obraziła że najechałem na jej włosy, uwazam że naturalne kolory są lepsze niż walenie na łeb sztucznych farb. Od tego czasu odpisywała strasznie oschle, mimo iż ją przeprosiłem.Noi potem nagle dup i powiedziała ze pisac nie będzie bo jej sie nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś skupiony tylko na sobie. I pozjadałeś wszystkie rozumy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisała mi "kisisz się we własnym sosie" a ja jej odpisałem "Jasne, że się kiszę we własnym sosie. A wesz jaki ten sos smaczny :) - pyszny. Zapewne chciałabyś go skosztować, jednak nie dla psa kiełbasa :P. Siedzę sobie w sosjerce obmywam swoje nagie ciało tłustym sosem i czytam sobie o filozofii, religioznawstwie, polityce i słucham muzyki :) Co ty kobito możesz wiedzieć o moim sosie skoro gadamy tylko przez Internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×