BEZSENSOWNA AWANTURA O PSA

WYSZLAM NA SPACER Z MOIM PSEM BEZ SMYCZY JEST TO SZNACUER MINIATURKA .Juz wracalam do domu a tu nagle podjezdza samochod wchodzi do niego wystrojona babka i moja suczka myslac ze to moja mama przyjechala wskoczyla do auta jaka ta baba awanture mi zrobila .Moja suczka nawet jej nie dotknela wskoczyla tylko na podloge odrazu ja stamtad zabralam

miala prawo sie zdenerwowac, ze jakis obcy zwierz jej sie wpierdzielil do samochodu jak do siebie. Moze nie lubic zwierzat albo mogla dopiero co wyjechac z myjni po odkurzeniu calego auta a tu jakis kudlacz jej sie wpakowal. Troche wyrozumialosci i obiektywnej opinii nie kazdy musi kochac psy tak jak Ty naprzyklad i w ogole powinnas pilnowac psa bardziej albo nie puszczac luzem skoro nad nim nie panujesz.