Czy na każdego raka potrzeba chemii ?

dowiedziałam się dzisiaj że mam raka brodawkowatego tarczycy, guzki ze zmianami złośliwymi, można powiedzieć że się załamałam, bo mam tylko 16 lat, do lekarza idę w poniedziałek, czy chemia jest konieczna w tym wypadku ?

nie chyba

Boze :( wspolczuje!!! :( jakie mialas objawy?mozesz opisac w skrocie?

wypadanie i łamliwość włosów, przerzedzanie brwi i rzęs, ogólne uczucie zmęczenia, straszne zaburzenia koncentracji i pamięci co skutkowało coraz gorszymi ocenami, depresja, rucha blada skóra, ciągłe uczucie zimna, przez 2 miesiące miałam strasznie sługi język i nie jadłam za dużo a przytyłam 6 kg, nadmiernie zrogowaciała skóra (kolana i łokcie wyglądały jak brudne), stanowczo obniżył mi się głos, nieregularne miesiączki chodź od 2 lat miałam już regularne

na badania poszłam bez skierowania (gdyż mój rodzinny twierdzi że jestem młoda, głupia i zbyt przewrażliwiona), a moja mama miała przerost tarczycy więc wolałam nie ryzykować

znalazlam info ze przede wszystkim leczenie chirurgiczne i ten rodzaj raka to najlagodniejsza odmiana raka tarczycy http://www.onkonet.pl/dp_ngww_tarczyca.html i http://www.google.pl/search?rlz=1C1AVSX_enPL406PL446&aq=0&oq=leczenie+raka+brod&sourceid=chrome&ie=UTF-8&q=leczenie+raka+brodawkowatego+tarczycy

Jedz dużo jąder z pestek brzoskwiń, które zawierają spore ilości witaminy B17. Jak chcesz, to podeślę Ci magazyn Nexus, gdzie jest dość obszerny artykuł na ten temat. Zresztą o tych rewelacjach na temat witaminy B17 dużo w sieci.

a jesli chodzi o profilaktyke to w wypadku Twojego raka chyba wiecej jodu i w ogole na allegro jest ksiazka "dieta antyrakowa"

z tego co wiem to jest to odmiana raka złośliwego tarczycy, więc boję się czy będę musiała przystąpić do chemioterapii, jeśli możecie to oczywiście proszę o linki

Tak naprawde to my mozemy zgadywac, lekarz powinien udzielic Ci szczegolowych informacji. A rodzinnego pozwalabym do sadu :o

współczuję Bidulko

myślę że czeka cię operacja , a dopiero po otrzymaniu wyniku hist-pat zostaną podjęte dalsze decyzje lekarz z Tobą nie rozmawiał? , o nic nie pytałaś ... powinni Twoi rodzice ... temat dość dziwny

dzisiaj byłam tylko z wynikami badań u mojej mamy lekarki (jakoś dziwnie unikam rodzinnego) która powiedziała tylko co widzi i szybko zaleciła pójcie do endokrynologa...

nie na kazdego

ps. mojej mamy lekarka - oznacza panią endokrynolog która leczy moją mamę (weszłam z nią gdy poszła na kontrolę, tylko na chwilę)

http://www.megaupload.com/?d=MTY5EOSL (strona 31)

Zwykle jest potrzebna nauka chemii a raczej biochemii aby to zrozumieć: http://www.faceci.com.pl/r_rak_metody_konwencjonalne.html :P.Oczywiście zwykle ci co o tym nie wiedzą kończą wkrótce w worku:P.

Szkoda Max, że 90% tego społeczeństwa ślepo wierzy w lekarzy, a nie we własne siły. No ale trzeba raz umrzeć, by stracić do nich zaufanie ;-)

Max , to szaman , który za wszystko wini konserwanty !za porażkę pisu w wyborach też

Mnie nie potrzeba było śmierci ale wystarczyło spotkanie z niezwykle wnerwiajacym konowałem:O.Ale po jego śmierci będzie już lepiej.

"Estera Goldbaum Max , to szaman , który za wszystko wini konserwanty !za porażkę pisu w wyborach też" Osobiście nie mam nic przeciw porażce pisu ani po ani jakiejkolwiek innej partii z parlamentu:P.Oczywiście najlepiej aby to była porażka na krześe elektrycznym.

Akurat tych konowałów, jak grzybów po deszczu, więc śmierć jednego nic nie załatwi.

JAK KTOŚ SENSOWNY BĘDZIE RZĄDZIŁ TO ZROBI Z NIMI PORZĄDEK.

gerson ci pomoze

moja tesciowa miala tego raka, przeszla dwie operacje, najpierw usuneli jej jeden plat, potem drugi, miala tarczyce wewnetrzna, az na serce jej zaszla, jest juz 6 lat po drugiej operacji, jezdzi na kontrole i jest ok. brala jod aktywowany w szpitalu i zadnej chemii. nawet wlosy jej nie wypadaluy. zalatw sobie o ile mozesz miejsce w szpitalu w gliwicach w klinice onkologii. najlepsza w polsce. bedzie dobrze. nie zalamuj sie. to jest najlagodniejsza odmiana raka.

sok nuno poczytaj o tym

Niue bójcie żaby.Znam kilkanaście metod na nowotwory.

max, jezeli znasz to czemu sie nie podzielisz ta wiedza ze swiatem? po drugie, nie zartuj z takich powaznych tematow. piszesz , ze masz i znasz sposoby leczenia raka, wyleczenia/ dajesz w ten sposob jakas nadzieje ludziom, a oni powinni sie leczyc u lekarza , w szpitalu. jestes jakim szarlatenem, uzdrowicielem, pseudolekarem? wstyd.

Ale bredzisz:P.Ja już wiele razy podałem:P.I wcale nie żartuję:P.