Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

me do not

bo tak sobie myślę

Polecane posty

Od razu mówię, że nie chcę się żalić. Chciałabym to napisać żeby poczuć się lepiej i poznać wasze zdanie. Otóż nie mam jeszcze 20stki, moja matka odeszła od mojego ojca alkoholika do innego facia jak miałam 5 lat i finansowo jest nam teraz lepiej itd. Mój tata nie płacił alimentów, nie jest nigdzie zameldowany, matki specjalnie to nie obchodzi. Wydaje się, że byłam wtedy dzieckiem i tyle czasu minęło, ale ja pamiętam dużo rzeczy niekoniecznie miłych,wiadomo awantury, płacz. Ale pamiętam, że bardzo tate kochałam, choć niewiele z tego rozumiałam. Teraz dużo o tym myślę. Myślę czemu mnie zostawił. Mieszkam teraz w innym mieście, ale w wakacje pojechałam tam gdzie spędziłam te 5 lat życia. Wszytko było takie samo. Ten sam trzepak, schody, sklep z piankami. To było takie dziwne, ale nie płakałam. Niedawno miałam urodziny. Zastanawiałam się, czy on o mnie myśli. Wie gdzie mieszkam. Tak sobie myślę, że on pewnie ma mnie w d upie a ja sobie czasami oglądam zdjęcia, płaczę... Nie wiem, jak myślicie, jest to możliwe że o mnie zapomniał ? Że już mnie nie kocha? Jak myślicie że to głupie, chcecie mnie wyśmiać, to się nie wysilajcie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz może jakikolwiek kontakt z ridzina Twojego taty, znaczy z Twoją babcią, dziadkiem itd? Moze warto się do nich odezwać, wybadać co u taty, dlaczego się nie odzywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro jestes dorosla to bez sensu jest zadreczanie, po prostu pojedz i go odwiedz, poznaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam kontaktu z jego rodziną, wiem że to menelstwo było, on był w domu dziecka. A jak mam do niego pojechać skoro nie wiem gdzie mieszka? Ja się zadręczam a on już pewnie o mnie zapomniał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wygląda na to że bardzo szukasz kontaktu z ojcem. To naturalne. Chciałabyś go spotkać, zapytać czemu pije, czemu was zostawił. Ja uważam, że to normalne. Proszę jednak przygotuj się na ewentualną porażkę z takiego spotkania. On może Cie olać, wyzwać, lżyć Twoją matkę. Dążysz do spotkania i masz pewne oczekiwania - musisz być przygotowana że to może być (ale nie musi) przykre, negatywne, dołujące doznanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×