Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość depresyjaa

czy powinnam czuc sie szczesciara dzis mam czas na rozmyslanie

Polecane posty

Gość depresyjaa

mam za soba 7lat udręki w depresji,jeszcze sie z niej nie wyleczylam do konca ale widze poprawe dzieki wizytom u terapeuty,wkoncu udaje mi sie chociaz watpie czy calkowicie wyjde z tego gowna:( co jakis czas mam straszne lęki,wtedy nie potrafie normalnie funkcjonowac.. dzis sie tak zastanawialam ,mam za soba 3 proby samobojcze 1proba wzielam 16signopamow trafilam do szpitala w ostatniej chwili.druga proba 18ketonali,2paracetamole,3duomaxy nic nie pamietam oprocz tego,ze ciagle spalam i moglam spac tylko w jednej pozycji tak mnie serce bolalo i 3 proba 7xanaxow... i sie zastanawiam czemu ja nadal zyje? teraz juz chce zyc mimo,ze czasem przez mysl mi przejdzie ale chce zyc,chociaz te lęki sa straszne,przez to nie mam chlopaka bo kazdy sie odsuwa ode mnie mimo,ze podobno jestem ładna kobieta,mam powodzenie ale jak ktos mnie pozna blizej i kiedy nachodza te dni z lękami,wtedy sie trzęse,wymiotuje,placze,mam ucisk w żołądku oni sie oddalaja:( czuje sie wtedy odrzucona.. nie wiem czemu to wszystko tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvsdfsdsddff
po prostu lubisz zwracac na siebie uwage, zabic sie nie cchesz tak naprawdę. rozpuszczona i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość senioria blus
kurde chcialabym zebys powiedziala mi cos wiecej o swojej depresji bo ja u siebie tez to podejzewam. U mnie napewno wplynely na to pewne wydarzenia i to ze nie ukladalo mi sie w zyciu. Ale nagorszy stan mam wtedy kiedy zostaje sama bez jakiegos zajecia...np w weekend. DRAMAT poprostu siedze i wyje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjaa
cvsdfsdsddff--wiesz skoro tak mowisz wporzadku,szkoda,ze oceniasz tylko po literach bo nie znasz mnie,ale szanuje twoja wypowiedz senioria blus--a co chcesz wiedziec? u mnie sie to zaczęło tak nagle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość senioria blus
hmm no nie wiem jakie mialas oajawy, czy mialas wsparcie wsrod znajomych itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjaa
na poczatku nie,kompletnie zadne,a ja sie z tym kryłam staralam sie zyc normlanie ale w srodku mnie rozrywalo,nie wiedzialam co to jest:( poszlam sama do psychiatry stwierdzenie depresja dwubiegunowa,leki ,pozniej proba ,nadal nikomu nic nie powiedzialam,nic nie wyszlo w wynikach krwi ,ze wzielam 16signopamow,mialam 15lat ,lekarze mysleli,ze cos palilam ,rodzicom sie nie przyznalam nawet sie nie zainteresowali za bardzo... pozniej po kliku latach sytuacja sie zmienila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość senioria blus
a wizyta u psychiatry pomoglo? leczylas sie? planuje sama pojsc ale boje sie ze i to mi nie pomoze a to jest moja ostatnia deska ratunku? teraz jeszcze sracilam osobe w ktorej pokladalam ostatnie nadzieje i moja psychika naprawde swiruje....mam przeolbrzymie wahania nastroju...gdy siedze zbyt dlugo bez zajecie to dostaje takiego doła ze głowa mała....gdyby jakims cudem okazało sie ze nie udalo mis ie namowic znajomych na spiotkanie to moja panikabyla by nie do opanowania....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjaa
tak pomagala ale najbardziej pomogl mi bioterapeuta,musisz wierzyc,ze wyzdrowiejesz,zabic zawsze sie mozna ale trzeba walczyc to jest sztuka, nie mozna sie poddac.tylko trzeba cos zaczac robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość senioria blus
chodzilas do psychiatry prywatnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjaa
tak prywatnie a co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjaa
ale na kase chorych tez mozna,a jakie masz objawy?ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość senioria blus
i duzociebie to kosztowalo? ja narazie tez planowalam prywatnie..ale kurde czeste wizyty beda sporo kosztowalo...w leczenie na kase chorychh nie wierze.. objawy? hmm pracuje bo musze, wsrod ludzi wygladam normalnie, wracam z pracy i jestem wrakiem czlowieka...o tyle..plus moje zycie praywatne umiera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depresyjaa
wiesz a moze masz chwilowe zalamanie?ja na poczatku chodzila na NFZ i tak samo wizyta u psychiatry wyglada jak prywatnie ale do terapeuty to tylko prywatnie ale pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość senioria blus
nie chwilowe bo trwa to od dluzszego czasu od pk 1,5 rokm jak nie wiecej..raz jest lepiej raz nie to zalezy od wydarzen w moim zyciu prywatnym...teraz jest doł i 7 metrów mułu...zbieram sie do tego psychiatry i zebrac sie nie moge...tobie po psychoterapii stan sie polepszyl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość setuliczka
zdecydowanie jest lepiej tylko trzeba jak najszybciej sie wziac za to!!!bo czas ucieka,szkoda tak cierpiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość senioria blus
jutro rano mam nadzieje ze juz zadzwonie :( i wkoncu ktos pouklad mi w tej glowie i chociaz troche bardziej zaczne cieszyc sie zyciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×