Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bueheheheh

po co brać ślub?

Polecane posty

Gość bueheheheh
a nie macie problemów w urzędach i innych instytucjach? :) w szpitalach itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaghk
nie mamy nie bede brala slubu zeby miec cos latwiej w urzedzie zalatwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety w naszym kraju jak mogą utrudniają wolnym związkom, np. jeśli taka para ma dziecko bez ślubu nie dostaną zwrotu z PIT za dziecko itd. robią co mogą, żeby upieprzać ludziom życie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jetsem szczxęsliwym mężem
Oczywiście że są. Jeżeli takowe są zawierane z powodów które wymienię to nie ma szans na wróżenie z fusów - takie nie mają szans: 1. Naleganie rodziny - partner partnerka podoba się rodzinie, nam nie do końca pasuje; 2. z przyzwyczajenia - długo się tkwi w związku i z nudów wymyśla się małżeństwo; 3. uroda przesłania wszelkie wady - mega atrakcyjny partner/ka której zazdroszczą wszyscy dookoła; 4. dla majątku, kasy - w życiu różnie bywa i pieniądze raz się ma raz się ich nie ma; małżeństwa z rozsądku to mit; 5. Jeżeli nie czuje się że z tym drugim na dobre i na złe - i to całkiem poważne stwierdzenie;, często ludzi chcą być tylko na dobre - złe ich nie interesuje; 6. Facet jest dojrzały dopiero kolo 30 :D 7. kobieta wychodzi z założenia że na sex facet musi zasłużyć; 8. brak zaufania - jeżeli bardziej wierzysz sąsiadce, najlepszej przyjaciółce, kiedy nawet zdarzą się sytuację podejrzane i nie potrafisz zaufać swojemu facetowi - to ślub nie jest dla ciebie; 9. Ślub bo "przytrafiło" się dziecko; 10. Bo wydaje sie że go kochasz - musisz mieć pewność. Pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bueheheheh
ufff... u siebie nie widzę żadnego z powyższych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie do jednego ,ciezko jest cokoliwek zalatwic w Polsce jesli nie masz takiego samego nazwiska jak partner lub nie posiadasz upowaznienia :( na szczescie mieszkam w kraju gdzie jest mi to niepotrzebne... kocham mojego faceta i chce z nim byc,ale to on zawsze martwi sie ,ze jak cos mu sie stanie to ja zostane z niczym... bo choc mamy wspolne konto bankowe i na wypadek ''zlego'' byloby ono zablokowane,a testament , no coz mozna obalic... tak wiec milosc jest miloscia ,ale sa sprawy ktore niestety sa tez obok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
ja już długo żyję bez slubu i powiem Wam, że nie mamy żadnych problemów, żeby ckolowiek załatwić. A z tym PIT-em to ktos nieźle pojechał :) Mój facet rozliczał się z naszym dzieckiem i zwrot dostał, więc błagam , nie piszcie bzdur. A po co ludzie biorą ślub? Bo generalnie "tak wypada" :) Powinno być "po bożemu"- związek, narzeczeństwo, ślib, dzieci- kropka. Do tego dochodzi niepewność kobiet, bo "skoro kocha to czemu nie chce się żenić"- może jednak nie kocha??? I tak to idzie. Aaa, i jeszcze pejoratywne nacechowanie słowa "nieślubne dziecko" :) Tak to widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×