do kiedy smoczek?

drogie mamy, kiedy (w jakim wieku) odzwyczaiłyście swoje dzieci od smoczka?

synek miał około roku, zachorował na krtań i nie mógł ssać smoczka, więc za ciosem wyrzuciliśmy wszystkie.

do 2,5 roku. Nic nie działało.Po prostu nic.Wszystko robiliśmy,ale nie pomagało.W pewnym momencie wzięłam dosłownie 2 okruszki pieprzu i powiedziałam małemu że to robaczki bo smoczek jest już stary.Wziął do buzi i stwierdził że robaczki go ugryzły w język.Od tamtej pory spokój.

mój synek ssał smoka non stop do 1,5 roku żadne sposoby odzwyczajania nie dawały rezultatu-zawsze kończyły sie histerycznym płaczem pewnego dnia synek strasznie pogryzł smoczki(miał je chyba ze 4),dziury takie,ze wchodził kciuk zebralismy te wszystkie smoczki w jego miejsce,pokazałam mu,ze są popsute,śmierdzące i synek sam je wywalił do kosza na smieci od tamtej pory mamy spokój WOLNI OD SMOKA JUZ PONAD MIESIĄĆ!!!

My pozbyłyśmy się smoka, jak mała miała jakieś 16 miesięcy, bo wtedy przestała spać w dzień. Wieczorem była tak zmęczona, że ledwie ją położyłam, to zasypiała i siłą rzeczy nie myślała o smoku. Wcześniej smok był jej potrzebny tylko do zasypiania, więc poszło szybko i bezboleśnie.