jak myslicie na co ona jest chora??????????????ratunku ide niedlugo do lekarza

ide wieczorem do lekarki z dzieckiem... a jak wy myslicie cdo jej jest? opisze : nie chce jesc od 2 dni, nie ma gorączki, jak cos to ma 37 ale jak dam syrop to spada i jest ok, w sumie w dzien jest marudna ale w miare sie bawi i woogole... ma troche kataru.... katar ma juz 1 tydzien tzn najpierw sie jej lało z nosa a teraz przeszlo i są takie ostatni kataru.... GLOWNY PROBLEM TO TO ŻE ONA MA ROK A NIE CHCE NIC JESC!!!!!! TZN NA CAŁY DZIEN ZJE TYLKO PÓŁ SERKA I 50ML MLEKA NA CALY DZIEN I NOC!!!!!!!! PIC NIE CHCE TZN PARE ŁYKOW I KONIEC.... zawsze jadla ładnie pila i wogole.... a i zawsze spała całą noc a teraz budzi sie w nocy kilka razy z placzem. krzyczy marudzi... ma juz jedngo zęba ale drugi chyba obok wychodzi widac jak przeswituje... jak myslicie to od zęba tak nie je nic"??? nbie ma biegunki nie wymiotuje... a moze ten katar jej splywał i ma chore gardlo??? ide dzis do lekarki ale chcialam zapytac co o tym sadzicie

moze być wszystko, zęby też, mój mały właśnie parę dni temu sie rozchorował,a tu widzę ostatnia czwórka, chociaż lekarka stwierdziła też niezbyt ładne gardło czwórka sie przebiła i wszystko minęło, obyło się bez antybiotyków zaraz cię zjadą, ze sie pytasz, a nie biegniesz do szpitala

katar ma to nie chce jesc. nie umi oddychac

przeciez tak nie moze być że ona nic nie je.... przeciez sie odwodni albo co.... na caly dzien pije ok50 no max 60ml mleka i w nocy nie chce nic jesc... w dzien tylko pol serka zawsze zjadala caly serek caly obiadek kisiel deserek owocowy, jadla mleka tak po 150-180ml.... byla grzeczna spala całą noc bez budzenia sie... musi jej cos byc ale co:(

wlasnie katar jej juz przeszedl. miala katar tydzien ale minał nie leje sie jej z nosa...

mojemu też nie leje się z nosa, ale ma jeszcze lekko zatkany nos moze być od zębów daj jej duzo pić, jak jets infekacja nie należy dziecka zmuszać do jedzenia

nie powinnas zbijac temp. 37 to jest stan podgoraczkowy organizm walczy zaczyna sie zbijac od 37.8

no właśnie, a nawet do 38.5 organizm powinien sam walczyć

w tym problem ze ona nie chce nic pic tzn 50mlna cały dzien!!!!!! na takie duze dziecko 50ml picia to malo!!!!!!! a jak zblizam sie do niej z butelką krzyczy wyrywa butelke odpycha

a w jakim wieku jest maleńka?

moze jakies zapalenie gardla..moj tak mial jak bolalo go gardlo ( tez nie goraczkowal nigdy)

oj widzę - ma rok daj jej pić moze łyżeczką, moze to jej się spodoba

napisalam że ma rowny rok

zrób badanie moczu

ewentualnie jesli to zęby to może podaj jej pić w kubku, albo łyżeczką, albo przez słomkę- dużo dzieci lubi się tak bawić piciem - może tak jej będzie łatwiej, a jak dalej nie bedzie chciała to bedzie wieksza pewnosc, ze to gardło

a co moze wykryc badanie moczu?jakie np. choroby oprocz cukrzycy i cukru w moczu

moja corka tez ma rok i jak jej wychodza zabki to tez robi strajk glodowy :) a co do picia- teraz jest zimno i moja mala mimo ze je normalnie tez nie pije specjalnie duzo, dopiero na wieczor a w ciagu dnia malo co. nie martw sie na zapas. Nie chce tez jesc i pic bo ma zapchany nos i nie moze oddychac, moja tez ostatnio przez to przechodzila, calymi dniami nic nie jadla, plakala w nocy przy butli bo ciezko jej sie pilo. Odciagalam jej nose frida wtedy bo mimo ze nic nie splywa to tam w srodku jest mnostwo wydzieliny. Moja cora tego nienawidzi, ale musialam zeby chociaz na noc mleko zjadla.

może być też gardło, ale to raczej pediatra stwierdzi,a narazie próbój dawać jej to picie, żeby się nie odwodniła

a jak ty masz zatkany nos( resztki kataru , ale jednak sa , tak? ) to potrafisz pić z butelki? sama spróbuj...może to ją męczy i rzeczywięcie daj jej z łyżeczki? albo kubka z dzióbkiem ? a przy zębach to niektóre dzieci nie maja apetytu i już. zbijanie gorączki 37 st. to błąd, ale juz ci dziewczyny pisały

badanie moczu? przede wszystkim infekcje w układzie moczowym, ale tutaj wątpię, bo był katar badanie moczu robi sie, gdy jest gorączka, a nie ma innych dolegliwości, wtedy jest podejrzenie takowej infekcji, ale oczywiście mozesz zrobić to badanie, nawet dla sprawdzenia

Nie przejmuj się tak, dzieci czasem miewają takie spadki apetytu. Idź do lekarza i się upewnij, co to może być, ale weg. Twoich opisów to może być ząbkowanie, katar, stan podgorączkowy, rozdrażnienie w nocy, brak apetytu, typowe objawy ząbkowania. Skoro córka do tej pory ładnie jadła, to się tak nie przejmuj, bo ten spadek apetytu nie musi być wieczny, może potrwać kilka dni, tydzień, góra do dwóch przejdzie. Wiem, co mówię, mój syn też miał niedawno taki dość spory spadek apetytu, kiedy nawet połowy nie zjadł w ciągu dnia z tego, co normalnie zwykle jadał. I okazało się, że to przez rosnące trzonowce. Spróbuj podtykać to jedzenie na różny sposób, picie łyżeczką, a za parę dni mała na pewno zacznie sama z siebie więcej jeść.

a jak bolą dziąsła, to wtedy butla jest bee, bo przy tzw. ciągnięciu czegokolwiek z butli dziąsła jeszcze bardziej bolą i efekt jest taki jak u Twojej córci

ciekawi mnie co powie dzis ta lekarka,.... tylko sie boje ze znow nic nie bedzie wiadomo... sl;uchajcie tego: kiedys bylam z nią pare miesiecy temu u lekarki(innej niz ta do ktorej ide dzis) i dziecko mialo takie objawy jak ja opisalam tutaj wam poszlam do niej ona ze dziecku nic nie jest !!!! i ze jak nie bedzie chciala jesc pic to da mi skierowanie do szpitala na kroplowke bo sie odwodni!!!!!! a nastepnego dnia mala dostala silne biegunki dalam jej smekte i przeszło jej po 2 dniach!!!! boje sie ze dzisiaj sie nie pozna ze nie bedzie wiadomo dalej co robic TAKIE MALE DZIECKO ROCZNE NIE POWIE CO MU JEST:(

Jak syn nagle tak odmówił jedzeni,a poszłam też do lekarza, zlecili nam różne badania, zbadali wszystko, mocz, krew, kał nawet pod kątem pasożytów, ale nic nie wyszło, syn zdrów jak ryba i po prostu po jakichś 2 tygodniach samo przeszło. Lekarz mi tłumaczył, że dziecko mające swobodny dostęp do picia i jedzenia na własne życzenie się nie zagłodzi, tak że głowa do góry, poprawi się na pewno,ale do lekarza idź ,niech małą zbadają.

no wiesz, lakerz też nie zawsze zgadnie co jest dziecku jak objawów nie widać za bardzo najlepszym obserwatorem jest najczęściej rodzic biegunkę trudno u dziecka przewidzieć widać, że coś się dzieje, ale jeśli osłychowow jest czysto, gardło ok, kataru nie ma, to tylko mozna ewentulanie ten mocz zrobić

Ale Ty za bardzo przeżywasz to, nie stresuj się tak. To całkowicie normalne, że lekarz może stwierdzić, że dziecku nic nie jest, bo dzieci zwyczajnie miewają takie strajki głodowe , a nic im nie musi być. Owszem, picie jest ważne, niby jak nie chce jeść, to ważne,by dziecko choć piło, ale możesz przecież podsuwać picie jakąś pipetką, taką miarką - strzykawką od leku dla niemowląt, czy łyżeczką, i się nie odwodni.

jeżeli chodziłoby tylko o jedzenie to byłaby inna sprawa. Jeżeli matka dostrzega zmiany w zachowaniu dziecka + brak apetytu+ stan podgorączkowy to lekarz nie powinien zbyć. Proponuję badania ale wcześniej wyklucz powiązanie z ząbkowaniem .

dokladnie, gdyby to tylko byl brak apeptu to bym przymnknela oko ale budzi sie w nocy krzyk czesty stan podgoraczkowy... nerwowosc nie chce zasnac wieczorem budzi sie

no dobrze w ostatecznosci mozesz zrobić prywatnie, nawet dziś morfologię z rozmazem i ten mocz dla spokoju a tak ci napiszę, że mój syn od 3 dni też podczas choroby płacze mi w nocy kilka razy, a nigdy to sie nie zdarzało i widzę u niego tą wychodzącą czwórkę, a i dziasło krwawi, natomiast teraz już z jedzeniem nie ma wiekszego problemu

i crp zapomniałam napisać