Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mniejsza z tym

''rozterka ''

Polecane posty

Gość Mniejsza z tym

Na wstepie chciałbym przywitac wszystkich forumowiczow. Moze zaczne od poczatku. hm.. mam pewien problem, a raczej potrzebuje rady, w sprawach uczuciowych. Chodze do gimnazjum, ze mna na roku, jest pieeekna Kobieta, jak sie juz pewnie domysleliscie sie, podoba mi sie. Wiem, pewnie mysliciem,ze dzieciak, glupie zauroczenie, jednak byl okres, ze nie widzialem jej 4 miesiace na oczy,, jednak caly czas gdzies tam byla w moim sercu, nie potrafie o niej zapomniec, proboje sie bronic, jednak mi sie nie udaje ''zahamawoc'' tego uczucia.Ona ma chłopaka,jednak z moich zrodel, wyniki ze nie jest za bardzo z nim szczesliwa.Odpowiesz dla Was wydaje sie prosa ''uderz, najwyzej CVi powie, ze nie pdoobasz sie jej''. Niby takie proste, a mam jakis strach, sie przelamac do niej, jedynie przez czas naszego wsp;olnego chodzenie do szkoly, zauwazylem.. no wlasnie czy wydawalo mi sie, ze czasami pokazuje mi.. znaki. Wiem, głupie, ale tak mi sie wydawalo np.Gdy bylem blisko niej na lekcji, praktycznie zawsze odgarniala wlosy, krecila, bawila sie nimi, ni caly czas ale jednak, zawsze mnie ignoruje, chodze z nia dlugo, a nawet na ''czesc'' z nia nie jestem, co mnie zastanawia, kiedys byly z trzy sytuacje, kiedy mialem wrazenie, ze sprawdza, czy jestem zazdrosny. Gadam z kumplem, ona podchodzi, flirtuje z nim, a w miedzy czasie jak jestem odwrocony, spogladala na mnie.Rowniez nie raz, wydawalo mi sie, ze.. obserwuje mnie, raz nawet tego nie ukrywala, ale zreguly jest tak, ze jak spogladna w jej strone albo spuszcza wzrok, albo odwraca w glowe. Ale kazanie.. Jest to moj pierwszy post, na tego typu forach, pisze to wlasnie tutaj, bo juz SAM NIE WIEM, co robic, b jak podbije,a te wszystkie wczesniej sytuacje wydawały mi sie, wyjde na idiote. Nie wiem czy probowac o nia walczyc,, czy nie. Czy to wszystko to moze widze to tak, bo chce widziec. kolegom o tym nie powiem, bo wapie, czy powiedzieli by mi wiecej niz ja wiem. Wiec prosze was o pomoc. Probowac zapomniec czy podjac kroki? Dodam, ze ona jest ''dusza'' towarzystwa w szkole, nie ukrywam, ze ja tez nie malym, ale.. eh.. sam nie wiem. Z gory dziekuje pzdr. Przepraszam za bledy, ale spiesze sie na trening.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzialaj chlopie dzialaj
Skoro jak sie okresliles jestes ,, dusza szkoly" to pewnie jest Toba zainteresowana chocby z ambicji wlasnej. Spróbuj zaproponowac jej spotkanie, ale bez zadnych romantycznych podchodów tylko smialo i z podniesionym czolem zaproponuj jej jakies wyjscie wspolne. Nawet jak w pierwszej chwili odmowi to po namysle porazi ja twoja pewnosc siebie i zgodzi sie, a napewno nie da jej to spokoju. Zreszta kazda kobieta lubi miec duzo adoratorow, wiec to ze ma chlopaka jest niewielka pzreszkoda. Działaj chlopie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×