Wytłumaczcie mi jak można mieć taki tupet?

Mam przyjaciela z którym nic oprócz tej przyjaźni mnie nie łączyło i łączyć nie będzie.Wiem,że on się we mnie podkochiwał ale wyjaśniliśmy sobie wzajemnie jak wyglądają nasze relację.Ja do niego nic nie czuje,nie pociąga mnie i nie chce z nim być.Niestety mamy wspólnych znajomych którzy na silę próbują zmienić ten fakt.Jak można naciskać na siłę na kogoś by wbrew swojej woli był z kimś?To jest perfidne i chamskie czy oni nie rozumieją,że on nie jest w stanie mnie uszczęśliwić i,że będąc z nim będę się źle czuła?liczy się tylko jego szczęście?a ja?Męczy mnie cała ta sytuacja:( wyjaśniłam wszystkim,że łączy nas tylko przyjaźń i nic się w tej kwestii nie zmieni.Chyba będę zmuszona zerwać kontakty bo czuje się z tym źle:(

znam to tylko sama nie wiem co o tym myslec

faktycznie mają tupet :O postaw sprawę jasno że sobie nie życzysz swatania z kolegą!

zerwać kontakty z kim? z nimi czy z nim? Poza tym zawsze możesz parę razy dostanie powiedzieć co na ten temat myślisz, w końcu odpuszczą.

zenada

Jak Ci możemy pomóc?

o co ci chodzi autorko?

pozdrawiam, jacek