Czy włamalibyście się do skrzynki kogoś kogo nie lubicie

chodzi mi o skrzynkę e-mail. Mogę wejść na czyjąś skrzynkę i od pół roku zastanwiam się czy to zrobić. Chciałabym wiedzieć co pewna osoba pisze do niej. Wiem, jetem świnia - ale ta osoba też mi zrobiła wielkie świństwo. Od pół roku się waham czy to zrobić czy nie.

skapnie, że się włamałas?

no pewnie się skapnie. każdy by się skapnął jakby ktoś mu zrobił włam do skrzynki :)

A Ty jakbyś się czuła jakby ktoś ci się włamał do skrzynki? Pomyśl o tym zanim to zrobisz.

no ale ja mam dobrze zabezpieczoną skrzynkę i raczej nie da rady się do niej włamać :P wiem, że to jest chamskie ale muszę coś sprawdzić.

bym sie włamala swojemu eksowi gdybym tylko umiała :(

Pewnie ze bym sie włamała, nawet bym się nie zastanowiła. Nie muszę być święta, ja nie Chrystus!

nie wiem, chamskie to jest trochę. mogę się w sumie włamać do 4 skrzynek tej osoby ale chyba raczej tego nie zrobię bo później będzie mnie prześladował kac moralny ale przynajmniej będę wszystko wiedziala.

:D nawet bym się nie zastanawiała tylko nie wiem jak :(

Od dawna sie włamuję wszystkim których nie lubię

leczę tym moje frustracje.

Jasne że bym się włamała. Nawet kiedyś mi się to zdarzyło.

mąż mnie za to potępia i nazywa podłą zdzirą :(

Ale on mnie nigdy nie kochał

A wlamalibyscie sie do mieszkania kogos kogo nie lubicie? Pewnie nie bo mozna isc za to siedziec co? Wlamujac sie do czyjejs skrzynki chyba tez popelniacie przestepstwo, tu nie chodzi o wyrzuty sumienia tylko o odpowiedzialnosc karna-nie wiem co za to grozi ale kara powinna byc a nie ze jakis dupek sie wlamie czlowiekowi na skrzynke i zapierdzieli czasem wazne i poufne informacje. A wogole to po jaka cholere sie komus tam wlamywac, dla satysfakcji czy jak?