Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak ja nie lubięęęęę

nie lubię się malować!!!!

Polecane posty

przyspieszyć malowania raczej się nie da,.. ja nienawidzę zmywania makijażu, okropieństwo ... w weekend gdy nigdzie nie wychodzę to potrafię chodzić bez makijażu, skóra ma czas trochę odpocząć... polecam :) jednak gdy wychodzę nie wyobrażam sobie, żebym nie miała chociaż tuszu na rzęsach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśka01
ja nie lubię tuszu do rzęs, bleee:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja lubie tusz,ale
tylko jeden - dr. Hauschka. Zero podraznien a przede wszystkim sklad tego produktu. Cena moze wysoka,ale wystarcza na bardzo dlugo i mysle ze cos co ma kontakt z oczami powinno byc wysokiej jakosci. Zmywa sie bardzo latwo - ja uzywam Precleanse z Dermalogica,ale kazdy zel latwo zmyje ta maskare.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pammilka
Dziewczny w dzisiejszych czasach to naprawde nie ma co narzekać na to że nie lubimy się malować i odchodzimy od takiej czynności. Teraz mamy taką możliwość i rozwiązanie jak makijaż permanentny, przedłużanie rzęs www.przedluzanierzes-warszawa.pl/ więc daje nam to pewną swobodę i wygodę. I nie powinniśmy tutaj narzekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnkowska
Dobrze znam tą metodę. Ja byłam na pokazie w Bielsku i też mi się bardzo podobało. Firma odbiega od innych. Współpracuje już rok i jestem bardzo zadowolona. Naprawde dziewczyny mogę Wam polecic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monaix
To nie maluj się. Dawaj krem i już, po praru dniach zobaczysz jak Twoja cera odżyje. Ja się malować nawet lubię ale zmywania nie cierpię wtedy strasznie wyglądam, dlatego prawie nigdy się nie maluje. A jak się tam raz kiedyś pomaluję to "robię furorę" bo nikt nie przyzwyczajony do widzenia mnie pomalowanej :) Także naprawdę proponuje sobie odpuścić, ewentualnie można dać róż na policzki dziewczęco się wygląda i już. Zwłaszcza teraz jak się jest opalonym to twarz ładnie wygląda po co pudry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monaix
To nie maluj się. Dawaj krem i już, po praru dniach zobaczysz jak Twoja cera odżyje. Ja się malować nawet lubię ale zmywania nie cierpię wtedy strasznie wyglądam, dlatego prawie nigdy się nie maluje. A jak się tam raz kiedyś pomaluję to "robię furorę" bo nikt nie przyzwyczajony do widzenia mnie pomalowanej :) Także naprawdę proponuje sobie odpuścić, ewentualnie można dać róż na policzki dziewczęco się wygląda i już. Zwłaszcza teraz jak się jest opalonym to twarz ładnie wygląda po co pudry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość losssowa
Zawsze mozna też pomyslec nad LVL czyli liftingiem rzęs. Moim zdaniem to też jak dla Ciebie bedzie doskonałe rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dagmmarka
To prawda LVL jest świetny, ale jak powiedziała mi teraz moja kosmetyczka teraz z inną metoda - nouvauScara i LVL i powiem Wam ze naprawde efekt na rzesach jest rewelacyjny. Te metody świetnie się uzupełniają, najpierw można wykonać zabieg lvl a następnie nouveauscarę. Rzęsy zostaną podkręcone a następnie wytuszowane tuszem półpermanentnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajjjjetanka
Ja mam do Ciebie pytanie, czy aplikacja LVL jest bezpieczna i bezbolesna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blannneczka
Zabieg LVL jest bezpieczny pod warunkiem zachowania zasad pielęgnacji. Ale o tym już powie twoja kosmetyczka która bedzie wykonywała zabieg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnkowska
No właśnie najlepiej jest trafić na profesjonalną stylistkę rzęs, żeby właśnie nie było potem problemów czy to z za szybko wypadającymi rzęsami czy słabymi rzęsami po takim zabiegu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ellloska2
To teraz juz wiem gdzie sie zgłosić przed Sylwestrem. Własnie przymierzam sie do takiego swojego pierwszego zabiegu przedłużania rzes. Mam nadzieje ze bedzie wszystko ok i będzie to ładnie wygladac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deesssska
Mozesz spojrzec na cene i sprawdzić jakie maja promocyjne zabiegi. Przedlużenie rzes kosztuje teraz 179zł za rzęsy jedwabne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ammelka90
Ja mam sztuczne rzęsy doczepiane metodą 1 do 1 (jedna sztuczna do jednej swojej) I jestem ogromnie zadowolona! Wszystko zależy od tego, u kogo robisz. Jeśli trafisz na profesjonalistkę jak ja ( http://www.salonurodyelegante.pl/), to doczepi Ci rzęsy, które Twoje własne są w stanie utrzymać bez uszczerbku na kondycji. Ja mam już 2 mce i nie są osłabione. Mam nawet wrażenie, że moje rosną teraz szybciej, bo widzę ""odrosty"" raz po raz. Oszczędzasz dużo czasu na malowaniu, a i komfort wielki, że nie musisz się martwić o rozmazany makijaż. Mam zrobione tak, że efekt jest wytuszowanych rzęs i osoby, które mnie nie znają, nie wiedzą, że to sztuczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×