Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aggatha

jeszcze raz?

Polecane posty

Gość aggatha

Zastanawiam sie czy jezeli kobieta pyta faceta ktory ja zostawil czy jeszce da sie to uratowac, czy jest jeszcze jakas szansa, to robi z siebie kretynke czy poprostu okazuje jak bardzo jej jeszcze na nim zalezy?? Czy warto zadawac takie pytania?? czy to on musi zrozumiec ze zrobil zle i on sie ma starac to naprawic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisia_
Ja osobiscie nie widze nic złego w tym, że kobieta spyta faceta, jaka jest przyczyna, czy da się to naprawić itd. :) Bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aggatha
No ok porozmawiacie sobie co bylo nie tak, dlaczgo tak sie stało. Ale później, gdy juz wszystko sobie wyjasnicie?? Warto jeszcze raz pytac sie czy moze jest jakas iskierka nadzieji ze wroci, czy on sam musi sie o tym przekonac, bo inaczej sytuacja znow sie powtorzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stravidarius_kutas
Kretynem, to jesteś koleś ty i guzik się znasz na kobietach. Wszędzie tylko byle jakość, wypindrzone lale, włażące same facikom do wyra. Takie wam( czyt. facecikom) pasujją, bo nie wiele trzeba się starać, tylko kiwnąć paluszkiem i lala jest. Gatka, szmatka, skóra, fura i komóra i laseczka moja. Łatwo przyszło, tatwo można ją olać, przecież to tylko dziwka, wiedziała, czego chce. Piep...ć ją. Hipokryci. Taka dziewczyna pasuje wam, by sobie tylko spóźcić z krzyża, pochwalić się przed takimi samymi kolesiami(facecikami) co wy- jaki to ja jestem cool, jaka to sztukę wyrwałem. Gdy spotykacie kobietę, to wtedy załamka, nie wiecie co zrobić, języka w gębie zapominacie, pieprz....e coś o nieśmiałości. Chcielibyście laskę przelecieć,a tu panna stawia wymagania, dla was nie do pokonania. Trzeba słuchać co ona mówi, ba nawet trzeba z nią rozmawiać, a tu już facecikom słów brakuje. Tamte gierki, skuteczne na wypindrzonej lali, tu już nie działają. I nagle móżdzek u takiego facecika zaczyna pracować, jak 250 KM pod maską. Rany, o co tej pi...ie chodzi, czego ta królewna chce. Olśnienie- trzeba ruszyć głową, nie kutasem i facecik przeżywa zderzenie z rzeczywistością, a tu brakuje mu odwagi. Do braków u siebie facecik się nie przyzna, to panna jest do d..y, zimna suka, nie zna się na takim mężczyżnie jak ja, nie stara się, nie zabiega o mnie, nie daje znaków, że mogę ją przelecieć. Powinna docenić, że taki macho jak ja zechciał na nią spojrzeć, cyt. "wsadzić w dziurę". Bo taki kutas, to wszystko co najlepsze, co ją może w życiu spotkać, szczyt jej marzeń. Błąd: najlepsze, co ją może w życiu spotkać, to to, żeby taki kutas jak najszybciej wypi.....z jej życia, bo nie jest jej wart. Tyle w temacie koleś :classic_cool:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stravidarius_kutas
A jaaaka, ma się tą iskrę, której zwykły kutas nie widzi :classic_cool: Na całe szczęście są jeszcze na tym świecie prawdziwi mężczyźni, :D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myśle ze warto. Facet czasem potzrebuje czasu zeby sobie przemyslec wszystko i rzeczywiscie dochodzi do wniosku ze głupote zrobił.Pózniej nie ma odwagi się odezwac i tak żyja sobie 2 duszyczki kochajac sie a nie będąc razem. Za facetów trzeba myślec i robić czasem ten pierwszy krok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×