CZY PODANIE O PRZEDŁUŻENIE TERMINU PRACY LIC MUSI PODPISAĆ RÓWNIEŻ PROMOTOR?

czy wystarczy podpis studenta? :(

help

tak i dziekan

no dziekan to musi rozpatrzyć to wiadomo na koncu, ale konieczny jest tez podpis promotora? no to mam przejebane :o

No jasne, że potrzebny

no bo na niektorych wzorach nie ma czegos takiego..

zadzwoń do dziekanatu i zapytaj

ja pierdole, ale sobie przewaliłam tą sprawe. a nie wiesz czy z tym podaniem rowniez nalezy złożyć indeks z kartą?

U mnie nie trzeba było, nie wiem jak jest u Ciebie na uczelni. Chyba, że nie masz zaliczonych przedmiotów to jeszcze musisz przedłużyć sesję poprawkową. Tak w ogóle to u mnie na uczelni sam promotor załatwiał z dziekanem przedłużenie oddania prac.

wszystko mam zaliczona poza właśnie seminarium

Mi wpisał zaliczenie seminarium po pokazaniu części pracy. Jaki masz problem z promotorem?

moja praca jest nieruszona, dopiero bede pisać :o więc załatwiając wpis nawet nie mam co mu pokazać. termin chce przedłuzyc teraz do konca pazdziernika i drugi raz znow o miesiąc do konca listopada, wtedy sie wyrobie i zloze prace (wiem, że moge przedłuzyc termin max. o pół roku, nie dłuzej).

U mnie tak długo nie można, chyba, że się powtarza semestr.

u mnie można, pierwsze przedluzenie o miesiac nic nie kosztuje, kazdy kolejny mies. - 200zł.

Hej, z tego co wiem to zależy od uczelni. U mnie żeby rozliczyć rok musisz złożyć wszystkie dokumenty w wyznaczonym terminie, niezależnie od pracy, a jeśli nadal piszesz tą pracę, to razem z dokumentami skladasz potwierdzenie wpłaty za powtórkę seminarium (niestety trzeba zapłacić) i ten termin wtedy właśnie się wydłuża Ci o pół roku. Zadźwon do dziekanatu i zapytaj jak jest u Ciebie. A promotor nie ma nic do rzeczy, jego tylko masz poiformować, że nie podchodzisz teraz do obrony i później przekazać pracę.

ogolnie prace z indeksem i kartą zal powinnam zdać do konca wrzesnia. ja dzwonilam do dziekantau i babka powiedziala, ze w ostatnim tygodniu wrzesnia mam zlozyc podanie, pytalam na jaki termin przedluża, powiedziała, że o miesiąc wiec bede miała czas do konca padziernika, ale wiem, ze i do tej pory sie nie wyrobie z pracą zatem zapytałam o kolejny termin przedłuzenia. powiedziała, że kazdy kolejny miesiąc przedłużenia to kwota 200 zł, a ogolnie maksymalny termin obrony to pol roku od normalnego terminu tj. 30 wrzesnia, pozniej juz tylko powtorka roku (różnice programowe). ale nie zalatwie teraz wpisu od promotora :(

Ale jak nie masz pracy to skąd masz mieć wpis, logiczne, że składasz kartę i indeks bez wpisu. A podanie pisz od razu na taki termin w jakim masz zamiar donieść pracę. A dlaczego w miesiąc nie dasz rady?

bo pracuję i nie dam rady tego ogarnąć. no wlasnie dokladnie pytalam babki z dziekanatu jak wygląda to przedluzanie terminu i powiedziala, że dziekan moze przedluzyc o miesiac, pozniej kolejne podanie juz z wpłatą.

ale nie zapytalam jak dokladnie ma wyglądać to podanie. w niektorych wzorach jest po prostu zwykle podanie z podpisem studenta, a w niektorych z adnotacja i podpisem promotora. wolalabym napisac i podpisac sama, bo teraz trudno bedzie mi go złapać i poza tym co by mi powiedział jak nie mam nawet rozdziału

Rozumiem, ale wydaje mi się, że gdyby był potrzebny podpis promotora, to odpowiadając na Twoje pytania Pani w dziekanacie by o tym poinformowała, bo to akurat dosyć istotne. Także pewnie niepotrzebnie się przejmujesz. Napisz szybciej zanieś to podanie, po co się stresować.

A co do samego pisania, to ja, żeby skończyć pisać magisterkę wykorzystałam pół urlopu. Niestety inaczej się nie dało. Ale to normalne jak się pracuje:/

nie zdziwiłabym sie gdyby mnie o tym nie poiinformowała, te baby z dziekanatu są okropne aż sie odechciewa cokolwiek załatwiac. no i masz racje z tym brakiem czasu, ale trzeba sie sprężyć. dzięki za wypowiedzi :)

up, może ktoś jeszcze

.