Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Perspektywa Linearna

Mam problem z emocjami. Wejdź i doradź.

Polecane posty

Gość Perspektywa Linearna

Sprawa wygląda tak, że jestem zakochana bez pamięci. Oczywiście standardowo nieszczęśliwie, no i właściwie to w tym temacie byłoby tyle. Tylko tyle, bo nic z tego nie będzie, facet, którego darzę uczuciami za bardzo się mną nie interesuje, chyba wie, że nie jest mi obojętny, ale traktuje to raczej jako podbudowujący jego ego fakt, niż jako coś, co chciałby posunąć dalej, niż jest na razie. Pogodziłam się z tym, nawet miałam jakieś tam epizody z innymi, ale to nie to samo. Już od trzech lat czuję coś tylko i wyłącznie do tego, jednego faceta. No i jak sobie dać spokój? W ogóle jest jakaś recepta, żeby mieć w du.pie kogoś, w kim się jest zakochanym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perspektywa Linearna
podnoszę, bo niebezpiecznie opada:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perspektywa Linearna
W du.pę się cmoknij. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perspektywa Linearna
No nie da rady w drugim. Próbowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od calowania w d.pe jest rekin kafeterii, jego caluj jakby ktoś nie załapał to szczery pisał o mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perspektywa Linearna
Teraz to nawet nie było by w kim, ale kiedyś umawiałam się z jednym i nico.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aj owszem a tak
hmmm chodz w miejsca gdzie sie poznaje ludzi , z czasem spotkasz kogos odpowiedniego, bo koro tamten nie darzy Cie uczuciem to nie jest TEN facet, a wiec trzeba szukac dalej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bububuyyy
taaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perspektywa Linearna
No pół światu, ale tylko jeden to on. :( Ech, no co mi z tego, że z kimś spróbuję, jak to nie jest nigdy to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
topsz to będzie rada uniwersalna zajmij się czymś i przestań myśleć o głupotach:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perspektywa Linearna
A to co minimalizuje emocjonalność, jakie to zajęcie? :P Chętnie się dowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
próbowałaś zostać mistrzem szydełkowania? ewentualnie zapisz się na kurs robienia lodów:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perspektywa Linearna
Nie ma tu normalnych ludzi? Sama chołota? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz coś konkretnie
bo z tego co piszesz mało wynika ty go kochasz od 3 lat a on ? w ogóle macie jakiś kontakt czy tylko taka platoniczna miłość ? co w ogóle o nim wiesz ? może nie tyle go kochasz co zakochałaś sie w jego wyidealizowanym wyobrażeniu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może u was się mówi tak:P u nas inaczej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zs potrafi zartowac??:D
:D:D:D:D:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zs potrafi zartowac??:D nie czasem tylko udaje:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aj owszem a tak
ale mowisz: co z tego ze poznam kogos innego jak to to zawsze jest nie to, no to widzisz nie poznalas jeszcze tego jedynego, wiec trzeba szukac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perspektywa Linearna
Ja go znam bardzo dobrze, mamy normalny kontakt, jak to znajomi. Na pewno to wyidealizowane wyobrażenie nie jest. Z jego strony nic nie ma, traktuje mnie totalnie bez "tego czegoś", jak zwykłą kumpelę. Także nic szczególnego do opowiadania tutaj nie ma, co najwyżej tyle, że on wie, co ja czuję. Tak mi się wydaje. Ale nie za bardzo ma ochotę korzystać z tej wiedzy. Więc z góry przesądzone chyba. Jak przez ten czas naszej znajomości się nic nie wydarzyło, to raczej już się nie zmieni ten stan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm a może wmów sobie, że na pewno ma małego i krosty na dupie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alisssoooonnnnnn
mam ten sam problem, z tymże nie mam już z nim kontaktu :O bardzo tęsknię już tyle lat, masakra :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perspektywa Linearna
Szukanie tez chyba nie pomoże. Jak się trafi inny to po prostu spróbuję. Umawiałam się z innymi facetami, z jednym trochę dłużej, ale jak widać nie wychodzi. Ale nie mówię, że do śmierci będę zapatrzona w tamtego, widocznie nie trafiłam na takiego co by mi dostatecznie zawrócił w głowie, abym zapomniała o tej nieszczęśliwej miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alisssoooonnnnnn
otulona, bladzio, o co ci chodzi? to, że ty masz emocjonalność zubożałą, nie znaczy, że inni też mają :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perspektywa Linearna
Idźcie z tego tematu. Obie strony będą zadowolone. To do ike, zs, i o_s.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×