Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość po czyjej jestes stroniee

co fakt to fakt miażdżąca wiekszosc dziewczynek ubrana jest fa-ta-lnie

Polecane posty

Gość po czyjej jestes stroniee

i nie pisze by wywołac burze ;) ale taka jest prawda w moim nie taki9m małym miescie spotkac super ubraną dziewczynkę to rzadkosc moja prawie zawsze ubrana jest zajebiscie ..ale nie tak jak w tym topiku obok :D wiekszosc dzieci..ubranych jest ostanie wsiury a im bardziej matka sie stara tym gorzej wychodzi tzn bardzie chce swa królewne wystroic dla mnie to normalnie szok ja sie ubieram fajnie to dlaczego moje dziecko mam ubierac bez gustu ? tak tak mysle tylko o ciuchach :D :D ..takie pewno bedą tłumaczenia tych wsiowych mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale o gustach sie nie dyskutuje. To co dla ciebie Fatalnie dla mnie albo kogoś innego moze byc super i odwrotnie. Pewnie jakbyś wkleiła tu fotkę jakiegoś ubranka, które według ciebie jest ekstra to znalazła by sie cala rzesza osob, ktore bez złośliwości i checi dopieczeni tylko w zgodzie z wlasnymi przekonaniami, uznałyby ze to ubranie jest beznadziejne i tyle. Ja tam spotykam dużo fajnie ubranych dziewczynek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mentaI cut
ale o co cho.. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wole moja ubrac w dresiki
czy getry i tunike a nie, ze potem te wystrojone dzieci w predszkolu nie potrafia sobie same jeansow odpiac i w toalecie ryk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna taka ka
To straszne, łączę się w "bulu" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to fakt że coś jak np jeansy rurki to się za bardzo do przedszkola nie nadaje. Moja by tego nie potrafiła z powrotem na tyłek wcisnąć i jeszcze zapiąć :P Ale sa rzeczy do przedszkola, po domu, do piasku i na wyjścia... tzn u nas są ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mentaI cut
super ubrania to takie kopie dorosłych ubrań tylko w malutkich rozmiarach czy o co cho.. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna taka ka
a jakie to są te niby super ubrania? czekamy na linki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam tego jakoś nie zauważyłam.. mi się jedynie rzuca w oczy jak dziewczynki ok 5 letnie chodzą na obcasach i 2 sytuacja jak rano zaprowadzam Syna do przedszkola a mamusia przyprowadza dziewczynkę w koszulce na ramiączkach a na to bolerko do połowy pleców a mała przy tym dosłownie "zasmarkana po uszy" :( całej "reszty" jakoś nie widzę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfrtghyui
Ja jakoś nie widzę fatalnie ubranych dziewczynek. Matki z mojego otoczenia nie stroją w jakieś nie wiadomo jakie kreacje ale dziewczynki są normalnie fajnie ubrane. Nie ma rewii mody ale też nie ma tzw. wsiury ;) A jestem z Gdyni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxy
A jak bym sie chetnie dowiedziala, jak sie ubiera 'wsiura'. Bo nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grgrgr
A ja mieszkam w Gdańsku i tu dziewczynki poubierane są tragicznie. Zastanawiam się czasem skąd aż tyle śmieciowatych ubrań ludzie biorą. W lumpeksach i sklepach markowych można przecież upolować przyzwoite ubrania za nieduże pieniądze a najdroższy jest właśnie szmelc z rynku czy małych butików. Kwiatki, koronki, kolory od sama do lasa. Psrokacizna i tandeta. I te kolczyki... Ostatnio w piaskownicy tylko jedna dziewczynka kolczyków nie miała a chodzi o dzieci od niespełna roku do dwóch lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakakakaka
no właśnie co to znaczy dziecko ubrane wsiowo?????Czyli jak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grgrgr
A powoli zbliża się kolejny horror. Czapki! Już widziałam na jednym stoisku prawie wyłącznie czapki z doszytymi kwiatkami, wplecionymi srebrnymi nitkami,m napisami i innymi aplikacjami. Często wszystko to naraz można było "podziwiać" na jednej czapce. Dodam że te czapki są najdroższe, po ok.30 złotych. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja ostatnio widziałam super ubraną dziewczynkę. Miała na sobie brązową bluzeczkę, musztardową prinseskę, rajstopy w paski pod kolor bluzki i sukienki i odgrony kapelusz w grochy brązowy. Wyglądała cudnie:) a co do czapek: http://allegro.pl/cieplutkie-czapeczki-polarowe-zajaczki-od-44-do-56-i1818872187.html :D no tego to bym nie założyła dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie ta czapka
sie nie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja i jak
mi zapadła w pamiec jedna dziwczynka latem miała sukienke burberry piekny krój i tak pasowała do tej dziewczynki naprawde rzucala sie w oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakrakrakrakrakrakrakraaaaa
a skąd wiedziałaś, że to burberry? bo ja bym nie wiedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja i jak
no bo była w tę ich krate od tamtej pory szukam takiej na all ale nie ma a inne mi sie tak nie podobają ta była wprost p[rzepiekna...dosłownie 'zyła' na tej małej :) (tzn mała miała z 5-6 lat)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkdlodiosdu
Wiecie co dziewczyny, niby o gustach się nie dyskutuje ale jednak mozna odróżnic dziecko ubrane ze smakiem i odwrotnie. Uważam że ktoś kto ma gust i smak, potrafi "wyczarować" świetnie skomponowany zestaw ubioru nie wydając gigantycznych pieniędzy. Mnie osobiście potwornie nie podobają się czapki z doszytymi różami bądź jeszcze innym kwieciem :D ale ja zawsze stawiałam na prostotę i stonowaną kolorystykę. Wiadomo że dziecko to dziecko i ma większe prawo do ekstrawagancji kolorystycznej niż przeciętny dorosły ale tu też nie należy przesadzać i wiedzieć z czym się to je bo jak się tej wiedzy nie ma to wychodzi jedna wielka tandeta za kilka stówek . Mieszkam za granicą i tu jeszcze ta przepiekna moda na czapki "ogród" nie weszła i raczej jej nie było :D. Sama mam 9 miesięczną córkę i kupuję jej ubranka w H&M bo tu zwyczajnie nie są drogie a w miarę dobrej jakości , czyli jak wypiorę je kilkanaście razy (odpowiednio i w delikatnym płynie) to tkanina zachowuje swoją świeżość i kolory. Ostatnio kupiłam jej kilka sweterków bezrękawników takich dłuższych (można ubierać jako tunikę zamiast spodenek czy spódniczki) i wszystko w kolorystyce bordo, wrzos, fiolet a inne to w brązie i beżu z dodatkiem dlikatnego sinego różu oraz kawowe i brązowe rajstopy (grubsze z przeplatanych wzorkiem w tym samym kolorze) i takie skarpety na kostki (bez pięt ) też z kompletu w tej samej kolorystyce . Teraz trzeba by zakupić jakiś kombinezon i widziałam takie w kratkę (róż lub niebieskie) i potwornie mi się to nie podoba choć są modne i chyba kupię jaiś ciemniejszy kolor. Ubiór nie może być przesadzony i zbyt bogaty w dodatki i ozdobniki tak więc jezlei ktoś kupuje jedną z tych kwiecistych czapek to na pewno cała reszta powinna być skromniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie , ta zaba sie do krolika nie umywa, zostaje przy króliku. Ja widzialam kiedys dzidzię z góry na dól zara. Moze miala z 14 miesiecy, nie chodzila sama pewnie tylko za rączke i miala kurteczkę ala skórka czarna, krotką do tego botki, szare rajstopki spod tego fajna spodniczka, apaszka. No jak do zdjeć ubrana. Bosko wyglądała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja i jak
nie to nie taka sukienka nie ma jej na all i nie było oni musiali za nią chyba pare stów dac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×