Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość będetakajakachce

Do 24.12.11 - 10 kg -zapraszam:)

Polecane posty

Gość będetakajakachce

Hej wszystkim :) Mam cel - 10 kg do świat Bożego Narodzenia:) Chciałabym zrzucić tyle kilogramów bo od zawsze moim marzeniem była 5 z przodu :) teraz czas je spełnić! Mój plan jest " prosty" i wszystkim znany !:P 5 posiłków dziennie , dużo wody i witaminy!:) mam nadzieję ,że codzienne pisanie o tym co zjadłam i wsparcie z WASZEJ strony oraz przydatne rady jak i krytyka pomogą mi wytrwać do końca !:) Mam 22 lata ważę około 67 kilogramów mam 173 nie będe się teraz ważyć bo oduczyłam sie tego a wiem ,że gdy to zrobie znowu będe codziennie wchodzic na wage a tego nie chce więc zakładam ,że startuje z 67 kg ! do 24 grudnia chce mieć 57 - 58 kg !:) mam na to 3 miesiące mam nadzieję ,że sie uda:P Plan działania: ŚNIADANIE: OPCJA 1. płatki z mlekiem + kilka orzechów w 150 ml mleka 0,5 -1,5 % na ciepło OPCJA 2 jajecznica z 2 jaj + 3 plastry szynki , troszkę cebulki i warzywa na talerzyku 2 ŚNIADANIE: OPCJA 1 kanapka z chleba razowego z serem żółtym lub szynką z pomidorem , papryką ,sałatą OPCJA 2 jogurt pitny OBIAD OPCJA 1 zupa z jogurtem naturalnym OPCJA 2 pierś z kurczaka z warzywami i łyżką oliwy z oliwem PODWIECZOREK OPCJA 1 jogurt activia lub naturalny OPCJA 2 kisiel z 2 waflami ryżowymi KOLACJA: OPCJA 1 serek wiejski z warzywami z talerzyku OPCJA 2 ryba z puszki np . makrela w sosie pomidorowym Do tego sport ile się da ale z pewnością 2 h tygodniowo na orbiterku a co dodatkowo to sie okaże " w praniu" zapraszam wszystkie chętne osoby !:) będzie mi bardzo miło z Wami porozmawiać i powspierać sie nawzajem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja się dołączam jeśli można. Mam ten sam cel, czyli - 10 kilo do świąt :) Mam 21 lat i ważę jakieś 50-51kg przy 157cm wzrostu. Masz bardzo piękny plan, bardzo przemyślany. Do tej pory również stosowałam 5 posiłków, ale u mnie to jest jednak ponad możliwości, bo naprawdę nie mam czasu, żeby jeść tak często, więc pewnie ograniczę się do trzech :) No i przynajmniej godzina ćwiczeń (30 min hula hop i 30min rowerka stacjonarnego) i 2 godziny spacerów dziennie. Startuję od jutra i życzę Ci powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedetakajakchce
witaj - bardzo sie cieszę ,że dołączyłaś !! jestem mega zmotywowana więc wierze ,że się uda !!:) a co do czasu to ja studiuje dziennie i pracuję więc z czasem też jest różnie ale będe brała wszystko ze soba !!:) a ćwiczenia też zwiększe tylko jeszcze nie znam swojego rozkładu dlatego tez nie mogę określić ile razy w tygodniu :):) Kurde musi nam się udać !! nie ma innej opcji !:) kurde 2 h spacerów dziennie? podziwiam ja z psem nie mam czasu nawet na 30 minut ale muszę to zmienić - bardziej się zorganizować .... Zastanawiam sie czy dzisiaj się nie pomierzyć tak dla porównania skąd najbardziej ubędzie - co o tym myślisz ?:) Aha zapomniałam ,że codziennie rano woda ciepła z sokiem z 1/2 cytryny !!:) na odporność i herbata z pokrzywy na włosy oraz czerwona na spalanie :) Kurde nawet nie wiesz jak się cieszę ,że ktoś do mnie dołączył mam nadzieję ,że będziesz w miarę możliwości pisać jak Ci idzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będę będę :) Ale ja się nie zamierzam na razie mierzyć i ważyć. Orientacyjnie wiem ile gdzie mam centymetrów, ale wolę się już nie dołować :D Dwie godziny spacerów dlatego, że mam uczelnię pół godziny od domu i pokonuję ten dystans 4 razy na dzień - taki głupi rozkład zajęć. Dobry masz pomysł z tą wodą z cytryną na odporność. Tez muszę wypróbować. I przydałyby się jakieś witaminy i coś na włosy i paznokcie, bo jedne i drugie mi się łamią. No i jakieś coś na zmęczenie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _maj_a_
hej dziewczyny chcialabym sie przylaczyc;) 18l-64-172 załozenia: 1.min 3l wody dziennie 2.nic po 18 3.herbatki zielona,czerwona 4.ruch ok 3h dziennie (trenuje :P ) kiedys juz tak schudlam ok 5kg,mam nadzieje ze tym razem tez sie uda,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedetakajakchce
ayuna aha no to super ze tak sobie dreptasz:) no a panokcie i wlosy trzeba wzmacniac od wewnatrz bardzo polecam herbatke z pokrzywy i skrzypowite :) a ta woda z cytryna to tez na wyproznienia dobra:):) i cieplo od rana na zoladek tez sluzy :) maja no jasne ze mozesz dolaczyc :) im nas wiecej tym więcej kilogramów zrzucimy - w kupie siła :D kurde 3 h treningu zazdroszcze ! to ciało pewnie będziesz miała pięknie wyrzeźbione ile chciałabyś schudnąć?:) ja zastanawiam się nad kupnem rowerka stacjonarnego i codziennie minimum godzinka pedałowania na to będzie mi lepiej znaleźć czas bo jak wróce o 22 z pracy to nie będe musiała gdzies po ciemnościach latać tylk ow domku przy tv ?:) hmm co myślicie ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rowerek jest super :) Sama jeżdżę to wiem. Warto naprawdę. I pewnie też będę piła cytrynę z wodą i tę pokrzywę :) Najlepiej naturalnie, po co się chemią faszerować ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _maj_a_
na poczatku chcialabym 5 kg potem zobaczymy,moje diety czesto koncza sie tym ze jak sie stresje,mam dola to jem tony slodyczy,to okropne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedetakajakchce
HMM... to zakupię go !!:) jutro zamawiam :P pokrzywa bardzo poprawia tez samopoczucie i cerę ( taka promienna) przynajmniej w moim przypadku ja jeszcze biorę witaminy MAXIWIT rewelka jak mi sie te skoncza to kupie te same ale DIETA :) jestem mega zmobilizowana !! chciałabym najbardziej zgubić z dołu :D i mam nadzieję , że to pedałowanie mi pomoże i że mnie nie rozbuduje jeszcze bardziej ...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedetakajakchce
Maja tez tak mam niestety i wtedy w kilka chwil obżarstwa ( zamieniaja się w dni ) cały efekt diety idzie w niepamięć i na nowo walka ... ale teraz mówimy nie !! jak jest kryzys ja będe ssała kostkę gorzkiej czekolady - kilka razy mi baaardzo pomogło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _maj_a_
no mam nadzieje ze sie uda, mowice ze pokrzywa dobra?moze sobie kupie... ja najbardziej chcialabym zrzucic z ud i pupy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedetakajakchce
ja tez ja tez ja też :D:) damy rade dziewczyny !:) na sylwestra będziemy kręcić zgrabnymi pupami :) ok ja jutro jak dojadę do pracy to sie zamelduje co zjadłam co zjem teraz spadam :* jadę do domkuu :) ale zajrzę wieczorem !!:) buziaki :) może przez noc ktoś dołączy:P ZAPRASZAMY - PRAWDA?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _maj_a_
tak! i niech ten topic sie nie skonczy za 2dni :P ja gory tylko mowie ze w weekend nie mam dostepu do neta ;/ powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny przyłączam się do was , ja muszę schudnąć jakieś 8 kg schudłam już prawie 15 kg, ale teraz coraz ciężej mi idzie i jem jak szalona... muszę znów zacząć chodzić na siłownie i trzymać diety tak jak powinnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _maj_a_
jak schudlas?ile masz lat? ile czasu sobie dajesz? maly wywiadzik :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 24 lata, stosuje dietę od dietetyka 1100 kalorii, do tego ćwiczenia na siłowni 2-3 razy w tygodniu, teraz trochę olałam siłkę ale muszę sie wziąć w garść i dokończyć dalej etap odchudzania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedetakajakchce
Pierdołko kochana :) jak to brzmi :p 15 kg to super wynik mianuję Cię na naszego doradztcę w zakresie żywienia co TY na to przyjmiesz ten zaszczyt heheh no właśnie najgorzej jest jak wszystko zwalnia a przy tym motywacja gdzieś ucieka :) wierzę ,że razem nam się uda ! a co do apetytu to ja mam tak im więcej zjem tym więcej chce normalnie błędne koło ale koniec z tym !! chce ważyć 57 kg i NIC mnie nie zatrzyma !!:) co myślisz o rowerku stajcjonarnym czy mam go zakupić dodam ,że studiuje dziennie dwa kierunki i pracuje wiec z moim czasem jezeli chodzi o np silownie nie jest najlepiej a tak jak sobie postawie w mieszkaniu przed tv to zawsze inaczej :) jak myslisz warto zakupic ten sprzet?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane ! :) ja już zaczełam dzień od przygotowanej wody z cytrynką - super :) i płatków z mlekiem na ciepło potem do pracy mam banana i jogurt naturalny :) jestem zmotywowana jeszcze bardziej niz wczoraj :P w poniedziałek zamawiam rowerek stacjonarny :) jaaak się cieszę :) a Wy jaki plan na dzisiaj ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj cisza .. ale to nic ja niedługo spadam do domku i zrobię sobie pierś z kurczaka z sałatką z orzechami sałatą , pomidorem i co tam jeszcze mi wpadnie w ręce ... a co !!:) a na kolacje zjem kanapke z żółtym serem i warzywkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banany bym ograniczyła ze względu na to że są kaloryczne, lepiej zjeść grejfrut, jabłko, pomarańcze, nektarynkę, truskawki- ja kupuje teraz mrożone rowerek fajna rzecz, sama się zastanawiam czy nie kupić, bo teraz coraz zimniej na dworze i nie wiem czy będzie mi się chciało chodzić na siłkę w mróz, śnieg,deszcz..... zamiast chleba białego jedz graham, bułkę grahamkę lub jakiś ciemny razowy, do kanapek dawaj dużo warzyw, np. liść sałaty, pomidor, ogórek jadaj kasze gryczaną i ryż brązowy, makaron ciemny np. lubella pełne ziarno jedz 5 posiłków śniadanie 1- np kanapka, płatki z mlekiem, omlet śniadanie 2 np. owoc lub jogurt ( ja jem jogobella light + otręby pszenne) obiad - nie polewaj ziemniaków sosem, ogranicz smażone jak będe mieć chwilkę to ci napisze kilka obiadów podwieczorek - np. owoc lub jogurt kolacja - np. kanapka, różne sałatki, np grecka, z tuńczykiem przed każdym posiłkiem ,nawet przed owocem wypij szklankę wody tak mniej więcej 20 min przed, jedz co 3-4 godziny ja się stosuje do tych zaleceń od dietetyczki i chudnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane jestem cały czas ale teraz byłam na wyjeździe służbowym - wróciłam i będe się meldować a więc 24.09 sie zważyłam i było 68,6!! zważyłam sie tez dzisiaj ale to jeden jedyny raz i było 65,5 !! - 3,1 kg wiem wiem woda ale jestem z siebie bardzo zadowolona :) mam nadzieję w najblizszym czasie wprowadzic troce sportu no ale nie moge sobie pozwolić na rowerek stacjonarny niestety .... menu na dzisiaj: ś - bana i activia śliwkowa 2 ś - kanapka z razowca 2 pl szynki drobiowej kawałek papryki o- zupa kalafiorowa - pierś z kurczaka p- budyń czekoladowy słodka chwila k -serek wiejski 3 % A wy jak tam ?:):*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ----MaTyLda----
Ja też się przyłączę - ostatnio udało mi się zgubić 10kg, teraz chciałabym tak z 5-10, lecz moja waga od 3 miesięcy stoi w miejscu.Nic nie pomaga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ----MaTyLda----
Witajcie! Udało mi się pozbyć niechcianych kg bardzo łatwo. Moim postanowieniem noworocznym było to, aby się więcej ruszać, bo niestety mam siedzący tryb pracy. Tak więc codziennie przd pracą wychodziłam wcześnjhiej i w tym mrozie spacerowałam ok 40 min. Przez ten czas strasznie dużo czytałam o dietach, lecz niestety nie jestem wytrwała i każda kończy się po 3 dniach. Postanowiłam, że będę jadła wszystko ale w ,mniejszych ilościach. Inaczej zaczęłam gotować i kupować . Mam nadzieję, że mi się coś ruszy w dół....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedetakajakchce
czyli od stycznia schudlas spacerujac i jedzac mniej ?:) sper a najlepsze jest to ze jojo Cie nie bedzie dotyczyc ja zazdroszcze ja co schudne to sie rzucam na jedzenie i wszystko wraca:( ale tym razem to ostatnia proba albo sie uda albo wymiekam ...ile masz wzrostu ile wazysz?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ----MaTyLda----
i jeszcze jedno! strasznie mnie nudziły samotne spacery, a niestety nie miałam z kim pojsc na spacer, tak wiec w marcu sprawiłam sobie pieska. Z racji tego, że jest to goldenek to potrzebuje dużo ruchu. Dlatego teraz razem z buffy wychodzimy na spacery. Myślę też, że może rośnie mi tkanka mięśniowa dlatego nie widać spadku wagi, bo pupa i nogi są ładnie wyćwiczone. marzę 60 kg... no i niestety ale nie potrafię przestać się obżerać na noc. Zawsze coś podjem.:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ----MaTyLda----
bedetakajakchce- obecnie ważę 69kg przy wzroście 160. Należę do typu ubitych, więc nie wyglądam na swoje kg. Kiedyś ważyłam 52-54 wyglądałam świetnie. a ty ? jak to było z tobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ----MaTyLda----
zmobilizujmy się jakoś, trzeba coś ze sobą zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super - mobilizacja!!:) bardzo podziwiam Cię za to ,że już tyle zrzuciłaś !! ja chciałabym miec 58 kg bo NIGDY ale to NIGDY nie miałam tyle tzn nie pamiętam abym miała :) i bardzo chciałabym dobic do tej wagi mam nadzieję ,że z Twoja pomoca mi sie uda :) i zazdroszcze pieska !:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×