gdy przełożeniu zapraszają nas na facebooku czy naszej klasie

pracuje w mieiscu gdzie nie pracują bogate osoby..Pracuje bo hce coś robić ,moze dlatego ze jestem mało ambitna nie szukam nic lepszego bo dobrze mi tam a wiecej pieniedzy nie potrzebuje... Jest to call center Mam rodziców któzy mają firme i nigdy nie narzakalam na brak pieniedzy.Nie obnosilam sie z tym bo wiedzialam ze nie sa zapracowane przeze mnie.Ale było to dla mniermą,że były.. na portalach społecznosciowych mam zdjęcia po prostu ze swojego zycia...Z domu gdzie wnętrza są troche wyzszej klasy niz zwyklego pracownika...z wyjazdów,z pasji-jazdy konnej itp. Zaprosili mnie ostatnio wszyscy liderzy kierownicy itp do znajomych..I moje łąskawa kolezanka zwróciła mi uwagę,że "mogą przestać mnie lubić"i premi nie będe juz dostawała bo "niby po co mi jak tak fajnie mi się żyje" :O