Jak rzeczywiście wygląda profil humanistyczny???

Aha noi jeszcze mam takie pytanie bo zauważyłam że wypowiada się tu dużo sensownych ludzi (za co Wam bardzo dziękuję). A mianowicie zastanawiam się nad wyborem profilu humanistycznego albo hiszpańsko-historycznego (i wtedy oczywiście dodatkowe lekcje z wosu i polskiego)-jaki wybrać??

I czy naprawdę ta matma jest taka niezbędna? Znaczy... mam na mysli że wiadomo że trzeba sobą coś pod tym względem reprezentować ale czy trzeba być w tym naprawdę dobrym???

I jak myślicie (zakładając że dostanę się do lo na humana) to czy olewać biologię i chemię i fizykę???? (przepraszam biologiczno-chemicznych ;))

Co do liceum : -hiszpańsko-historyczne wydaje się ok - zrób angielski i hiszpański, zwłaszcza terminologię prawniczą... jeśli oczywiście uważasz, że dasz radę. -biologia, fizyka... OLEWAJ! To nie ma znaczenia co masz z PO czy PP - niech 2 cię zadowola. Liczą się inne przedmioty. Gdy pomyślę, ile czasu zmarnowałem na przedmioty śmieciowe... A i do matury zacznij się uczyć w wakacje po II klasie. Maksymalizujesz swoje szanse. Sprawdź jakie kryteria mają uczelnie. Mi angol nie był potrzebny, a gdzie indziej nie jest potrzebny polski.

Dzięki za odp Brovar ;) ale na tym hiszp-hist w tym lo jest mega wymagająca babka z biol i chemii

Nie zakladam ze nie bedziesz. Badz, prosze bardzo. Nie jestem pewna czy to wystarczy, o to mi chodzilo. Lepszy ten profil z hiszpanskim.

a noi fizy ;( ale jeśli dostałabym sie do kiepskiego lo załamywac się bardzo czy tylko trochę (bo mam szanse spełnić marzenie)????

AHA

No to będziesz musiała się pouczyć z biologii, ale na samo 2. I tyle. Tzn. ja ci proponuję przemyśleć sprawę tak : Przedmioty, które są ci niepotrzebne zaliczaj na samym początku. idź do odpiewiedzi, złap 4 i oddaj zeszyt za 4. I masz ok. Biologia w liceum jest trudniejsza niż w gimnazjum. Na początku może być ciężko, daj sobie I klasę na klimatyzację. Nie przejmuj się tym, że będą ci wmawiać, że jesteś słaba. Mi tak powtarzali i większość napisała maturę gorzej ode mnie.

Zawsze masz szansę, w kiepskim LO pewnie będzie mniej wymagane i będziesz mogła uczyć się sama.

No masz rację. Noo trzeba się przyzwyczaić że w lo średnia spada. Ale podobno biologia jest z dyrekktorką także... ale chyba popieram ten plan działania ;) ale czy w lo można dac sobie radę??? Noi jak często i kto mówił że jesteś cieńki???

Ze mną było tak - komisyjnie olewałem większość przedmiotów, które mnie nie interesowały. Mówiono, że mam potencjał ale go marnuję, że jestem głupi. Ale wyszło na moje. ja nie mówię - nie chodź na lekcje, nie oddawaj projektów - rób wszystko co musisz, ale w stopniu minimum. Ja się potrafiłem nauczyć na kartkówkę, odpowiedź - i miałem zdawanie w kieszeni to olewałem. Średnia nic nie znaczy.

A na studia średnia sie nie liczy??? (wiem nic nie wiem ;)) Noi jak oceniasz studia prawnicze trudność i ilośc w skali od 1 do 10???

Jaka jest matematyka na tym profilu?

prawo jest dobrym kierunkiem jest duzo nauki ale jak ktos jest madry to da sobie radę.

i mowienie ze nie ma pieniedzy po tym to bzdura za jedno pismo jest pare tysiece polskich pieniedzy