czy przyznac sie dziewczynie ze

moja ex jest moja najlepsza przyjaciolka??

koniecznie bez tego twój związek nie pójdzie naprzód! ;)

i niby co robisz z tą przyjaciółką?:-O

:o

rozmawiamy o wszystkim

Przyznaj się :D

piszemy na gg o wszystkim , co sie u nas dzieje itd

jeśli jestes w powaznym związku,to twoja dziewczyna powinna byc takze twoja przyjaciółką,a nie,ze jak bedziesz miec jakis problem to polecisz z nim do kumpeli:-O

To w jakim Ty pseudo związku tkwisz? opartym na chemii i sexie? Związek bez przyjaźni prędzej czy później rozwali się. Dlaczego rozstałeś się ze swoją najlepszą przyjaciółką?

zwerwij kontakt z pzyjaciolka

dziewczyna nie jest tylko do bzykania:-O

aham... no okej dzieki za odpowiedz;)

wątpie,zeby twoja dziewczyna była z tego zadowolona

wiec nie mowic?

może tak lepiej ogranicz kontakty z ex

No jakiś taki ten autor nie skłonny do dialogu... Może zapytaj swoją ex - przyjaciółkę czy masz się do niej przyznawać przed swoją dziewczyną?

bo ona ma przyjaciela (fakt faktem nie jest to jej ex) ale mowi ze jest zaraz po mnie ...

wiec tak mysle czy jej powiedziec swoja przyjaciolke skoro tak zachwala swojego przyjaciela

ile wy macie lat

resetkowa - poprawiłaś mi zdecydowanie humor, dziękuję :D do autora: Ty tak o wszystko pytasz innych ? :D

24

Moje rady: a) ograniczyc mocno kontakty ex i pracowac nad przyjaźnią z obecną b) zerwać z obecną, skoro nie umiesz/nie możesz/nie chcesz rozmawiać z nia o wszystkim c) zerwać z obydwiema i szukać trzeciej-nowej

nie ale lubie znac zdanie inych od tego jest forump

oreore- staram się jak mogę :D:D:D:D śmiech to zdrowie :D

no wiesz,ważne,zebys najwięcej uwagi poświecał swojej dziewczynie jednak

wiem doskonale , ale dlaczego jej przyjaciel jest zaraz za mna.. denerwuje mnie to!

ale nie rozumiem po co facetom przyjaciółki,skoro maja dziewczyne

a po co kobieta przyjaciel?a

a twoja przyjaciółka wydaje się być przed nią dosłownie i w przenośni :)

No przecież autorowi ewidentnie nie po drodze z nową lasunią.. jest z nią dla : a) prestiżu społ. b) kasy? c) sexu? zatem po co tkwić w takim związku? Autor, nie dajesz siebie całego ani ex - przyjaciółce, ani niby-dziewczynie... marnujesz swoją energię... i żadna z ciebie nic nie ma