Problem ze skórą twarzy, dekoltu i pleców:(

no to miałaś pecha. trzeba pytać na jakich preparatach pracuje gabinet. niektórzy zakupują gówno i biorą za to mega kasę

sarenka tradzik moze byc i na skorze suchej i na skorze normalnej, i mieszanej i na tlustej. jak sie wysmarujesz parafina to cie zapcha, to naturalne, ale olejki naturalne nie maja takich wlasciwosci, nie te ktore podalam, one nie zapychaja. a to ze jest tradzik nie znaczy ze masz sobie skore wysuszac. ba, nawet jak masz cere tlusta, to nie powiino sie jej wysuszac bo ona sie bedzie przed tym "bronila" wytwarzajac jeszcze wiecej sebum i bardziej sie tluszczac.

sd-kim ty z zawodu jesteś? nie żebym złośliwie pytała :) farmaceuta?:)

:O

gdybym byla farmaceutka to bym jej polecila dziesiatki, jak nie setki, aptecznych, chemicznych preparatow, nie sądzisz? :O

Żeby znać się na kosmetykach, ich składnikach i właściwościach półproduktów nie trzeba być farmaceutką... ani tym bardziej elitą intelektualną po kosmetologii :o Wystarczy poczytać i się co nieco dowiedzieć :o Pech czy nie pech, bielendę sobie zrobię w domu, bo ta z koloidalnym złotem mi odpowiada, a inne algowe sobie sama zrobię zamawiając naturalne składniki na zsk czy mazidłach.

sorry, nie bede burakiem, mimo ze mnie tu wyzwano, ale pozegnam sie ladnie - dobranoc :O

Kup sobie płyn miceralny i pastę cynkową:) tylko nie maść. Mi i mojemu chłopakowi pomogło. Zaprzyjaźnij się z glinkami i z czarnym mydłem raz w tygodniu. Później twarz możesz oczyszczać metodą OCM. Trzymam kciuki!

Borykałam się z tym dziadostwem i wiem jak to jest mieć problemy z cerą. Obawiałam się że zostanie mi to na wieki;( Ale poradziłam sobie z tym problemem dzięki tabletką IQface które mama sprowadziła mi ze Stanów. Nie myślałam że tak na mnie zadziałają a łapałam się już różnych metod bez skutków. Ciesze się że to już za mną bo to okropne mieć problemy z cerą dla kobiety, a u facetów też mi się to nie podoba ;/

Zapomniałas dodac, ze to chińskie tabletki