Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lajs

Nakłamać w CV? Jak myślicie?

Polecane posty

Gość lajs

Problem polega na tym, że pomiędzy pracą na umowę zlecenie, a stażem pracowałam na czarno. Tego wpisać w CV nie mogę i mam lukę. Ale czy gdybym wpisała, że w tym czasie roznosiłam ulotki, pracowałam przy zbiorze owoców itp. to byłoby ok? Nikt mnie nie sprawdzi, ale czy potencjalny pracodawca brałby pracę tego typu pod uwagę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajs
Ta luka w CV to rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA TAM WPISYWŁAM PRACE NA CZRNO, BYŁA TO OPIEKA AD LUDZMIW NIEMCZECH.... ale to chyba co innego niz w polsce gzdieś na produkcji an czarno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytałem gdzieś, że headhunterzy nawet dobrze reagują na prace na czarno - bo to znaczy że sobie radzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajs
Może dobrze reagują, ale z drugiej strony nigdy nie wiem na kogo trafię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajs
Nie, do skarbówki nie. :D Ale jak ktoś mnie podpieprzy to będę mieć kłopoty. Dlatego zastanawiam się nad tymi ulotkami itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajs
Wysyłam w miejsca typu sekretariat, recepcja, obsługa klienta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tubka
nic nie musisz wpisywać, możesz powiedzieć, jak zapytają, że np, byłaś za granicą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pika865
Moim zdaniem lepiej nie kłamać - a jak pracodawca zacznie wypytywać cie o szczegóły? Praca na czarno typu: opieka nad dzieckiem czy zbiór owoców to nie jest coś do czego ktos moze sie przyczepic Po pierwsze: zawsze mozesz powiedziec ze pomagałas znajomym i nikt nie dowie sie ile zarobilas po drugie: nie sądze by jakikolwiek pracodawca podpieprzał obcego do skarbówki Gorzej jesli powiesz ze roznosiłaś ulotki a karza ci przedstawic zaswiadczenie o zarobkach czy np. opinie I co wtedy?Poza tym jak ktos juz pisal jak powiesz ze pracowałas na czarno to moze uznaja ze sobie radzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajs
Ok, dzięki za rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajs
A jeszcze jedno jeżeli dorabiałem przy drodze nie musze o tym pisać czy mogę wspomnieć o tym epizodzie w moim życiu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uważam, że CV to nasz wizerunek. Nasza wizytówka i nie trzeba na starcie robić z siebie kłamczucha. Jeśli jesteś młoda to nikt nie będzie wymagać, że od pieluszki zdobywałaś doświadczenie. CV to podstawa na rozmowie. Dlatego warto się przygotować!! Ja długo szukałam dobrego programu dla siebie i z polecenia wypróbowałam szybkiecv. Do dziś jestem dużą fanką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O właśnie szukałam rady co poradzić z tym CV. Wypróbuję to szybkiecv bo rozmowa już jutro a ja wciąż niegotowa. Ale widzę bardzo dużo poztywynych komentarzy więc program musi być dobry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przez piec lat zbierałam sie do życia po śmierci męża. Miałam potężna depresje ,próby samobójcze. Prawie sześć lat w domu na utrzymaniu rodziny. Wpisałam w tę lukę cv - opieka nad dzieckiem we Francji. Nie było to trudne bo dokonale znam język. Pracodawca pytał o te pozycję na rozmowie, odpowiedziałam , że pracowałam u przyjaciół na czarno. Z niemal sześcioletnią luka w cv (gdzie nie mam dzieci) nie miałabym szans na zatrudnienie. A przeciez nie powiem na rozmowie ż echorowałam na depresje, bo od razu pomyślą - wypad psycholu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×