Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anja Krupa

co ja zrobiłam ;/ przystawiałam się do przyjaciela...

Polecane posty

Gość Anja Krupa

Wczoraj byliśmy razem w barze, potem odprowadził mnie, a ja przy pożegnalnym uścisku, zamiast normalnie się odsunąć zaczęłam go całować... On najpierw zesztywniał, potem odwzajemnił to, a na końcu powiedział, że musi już wracać na autobus. Maaaaaaatko, boje się teraz spotkania z nim ;(((( Czy ktoś tak już miał? Wiem, ze się wygłupiłam, ale nic już nie zrobię, od dawna czuję do niego coś więcej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dowiedz się raz
na zawsze, że nie ma damsko-męskiej przyjaźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja Krupa
Ale najgorsze jest to, że on wiedział co do niego czułam - niecałe pół roku temu powiedziałam mu to, ale jakoś daliśmy radę, od miesiąca było już normalnie a ja musiałam to spieprzyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lila_Stars
A dlaczego nie możecie spróbować być parą? Przyjaźń w związku to najpiękniejsze co może być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo on pewnie ma
dziewczynę albo zonę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maksymilian Złota Rączka
jakaś ciota z niego, mógł pewnie zamoczyć wtedy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka1234567899
Maksymilian Złota Rączka Jestes ohydny hehe xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja Krupa
Nie będziemy razem dlatego, że on tego nie chce. Kiedyś powiedział mi, że nie ma między nami chemii, pewnie mu się nie podobam i to wszystko tłumaczy. Nie ma żony ani dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja Krupa
Nie będziemy razem dlatego, że on tego nie chce. Kiedyś powiedział mi, że nie ma między nami chemii, pewnie mu się nie podobam i to wszystko tłumaczy. Nie ma żony ani dziewczyny. Czy wam kiedyś zdarzyło się coś takiego? I ten ktoś zmienił zdanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka1234567899
to w takim razie zakoncz z nim przyjazn ja tak uwazam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maksymilian Złota Rączka
eee tam :P prawdę powiedziałem, nawet autorka nie zaprzeczyła :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka1234567899
heheh xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja Krupa
Maksymilian - Nie zaprzeczyłam, bo mam inny problem i nie muszę Cie wyprowadzać z błędu :P Nie mogę tego zakończyć, niedługo zaczną nam się zajęcia, będziemy widywać się dość często. Akurat wczoraj wróciłam na stancję i spotkaliśmy się, jutro miałam pójśc z nim wybrać prezent dla jego rodziców na rocznicę, skręca mnie z ciekawości czy napisze coś w tej sprawie ale nie wydaje mi się po tym co miało miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka1234567899
wedlug mnie musicie o tym porozmawiac co sie stalo..Rozmowa jest najwazniejsza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma chemii? to z jakiej
racji się całujecie? w ramach rozrywki ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja Krupa
Chemia jest, ale tylko z mojej strony o ile tak można powiedzieć. Nie wiem czemu odwzajemnił, to w końcu facet, fajny, czuły, normalny ale wciąż facet. Widocznie tak okropnie nie całuję, żeby musiał od razu uciekać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuńka95 XD
Głupoty piszecie:P nie potrzeba chemi, żeby się całować ;) a może zostaniecie przyjaciołmi bez zobowiązań?:D jemu chyba odpowiadałoby takie wyjście skoro zesztywniał :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naczelna Polonistka Kafe
"niuńka" może zajmij się nauką, np. CHEMII a nie rozmowami na takie tematy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maksymilian Złota Rączka
Sama napisałaś w tytule, że się PRZYSTAWIAŁAŚ :D wiadomo w jakim celu :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja Krupa
Przecież już napisałam, że chemia jest tylko z mojej strony, więc wiadomo, że mnie pociąga. To nie znaczy, że chciałam go zaciągnąć do łóżka od razu. Dziękuję za normalne odpowiedzi 🌼 Czy mogłby ktoś odpowiedzieć czy miał kiedyś podobną sytuację i jak to się skończyło? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie mialam nigdy takiej
sytuacji, ale jesli nic z tego nie wyjdzie - a raczej tak bedzie - to zawsze mozesz powiedziec ze to przez alkohol- byliscie w barze przeciez, cos mozesz w ten desen wymyslec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
by cie wyruchal to bys nie pisala takich glupot a tak to go nie krecisz i nic z tego nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czteropakkk
Typowy przykład: nie ma przyjaźni damsko-męskiej. Nic dziwnego, że cię nie chce. Jesteś jak pijawka. Miałem taką sytuację. Miałem przyjaciółkę. Taka milutka, zawsze wysłuchiwała moich zwierzeń i radziła mi co do dziewczyn. Aż na pewnej imprezie się upiła i dobierała się do mnie. A ja ją traktowałem jak siostrę... Nadal do mnie dzwoni i pisze. A ja nie chcę mieć z nią kontaktu. Poza tym opowiadała mi o swoim bogatym życiu erotycznym, ble. Obciągała jakiejś 20 chłopów i tymi ustami mnie... a fuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anja Krupa
Czteropakkk - akurat sytuacja jaką opisałeś średnio przypomina moją po pierwsze i najważniejsze - nie jestem taka jak Twoja przyjaciółka, swoją drogą skoro wiedziałeś co robiła to czemu dopuściłeś do pocałunku? :P po drugie na pewno nie zachowuję się jak pijawka, to on częściej się odzywa i zabiega o kontakt. Nie wiem czy część z Was zauważyła, ale to dział- życie uczciowe a nie erotyczne, potrzebuje innej rady niż stwierdzenie "jakby cię wyruchał to cośtam" itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuńka95 XD
Racja, kafe schodzi na psy :P z fucking friends żartowałam, ale może to byłoby rozwiązanie ;) rozmawialiście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maksymilian Złota Rączka
autorce nie spodobały się odpowiedzi więc sobie poszła :D swoją drogą ciekawe, czemu on nie skorzystał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może dlatego, że jest
pożądny? Albo tak jak twierdził nie ma chemii, nie każdy facet rucha co popadnie-bez obrazy dla autorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze dorosnij skoro na studia sie odważyłas to i ma rozmowę tez sie uda ;) powiedz co czujesz itd i tyle bedzie co bedzie. Najgorsze w związku jak i przyjaźni jest udawanie czegos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może dlatego, że jest
Z tego, co ja zrozumiałam to on już wie co autorka czuje, tylko, że na tym kończy się relacja pozaprzyjacielska. Daj sobie spokój, bo to odwzajemnienie pocałunk wiele dla niego nie znaczyło, żeby nie powiedzieć, że nic, to dlatego się zmył na autobus:) Rozmawialiście wreszcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×