Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miriam-pyta ;););)...

nie wiedziąl ze ma zone;

Polecane posty

Gość miriam-pyta ;););)...

mam 20 lat, od grudnia spotykalam się z pewnym facteem, ma 30 lat, miesiąc temu dowiedziąlam się, że ma zonę i pólrocznego syna, odkąd się spotykamy nie mieszlai razem....jego żona dowiedziała się o tym, chce rozwodu... ja go kocham bardzo, on mnie też, chcemy być razem nawet po tym wszytskim, wiem, że mi nie powiedział, że jest żonaty,a le tlumaczy to tak, że gdybym wiedziąła jak jest to bym nawet na niego nie spojarzała, i w naszym układzie nie chodzi o seks, bo seks pojawił się dopiero po 7 miesiącach spotykania. pytanie do was czy warto wiązac się z rozwodnikiem, który ma już dziecko, czy moge mu to tym wszytskim ufać... czy nie będzie ze mna kiedys tak jak z jego zona... ??? prosze podpowiedzcie coś co myślicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga........
A czego się spodziewasz? Zdradzał żonę, kłamał, oszukiwał. Żona chce rozwodu, zrozumiałe. I jeszcze malutkie dziecko... Smutne. No, ale macie szansę być razem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miriam-pyta ;););)...
tylko czy warto? tak sobie myślę jestem jeszcze mloda studiuję, moge kogos poznac i jakoś życie sobie ułozyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczywiście, że nie możesz
mu ufać. Głupia jesteś? czy taka naiwna... Chyba, że chcesz wierzyć w to, w co ci wygodniej. Twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartynkaaaa
i tak cie kiedyś zdradzi przykro mi taka kolej rzeczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miriam-pyta ;););)...
nie ufam mu... i on dobrze o tym wie... ale zalezy mi na nim bo naprawde jest cudownie, swietnie sie dogadujemy no i wogłóle dodam, ze nie o seks chodzi, bo pojawił sie on dopiero po 7 miesiącach spotykania, a odkąd dowiedzialam się o zonie, czli 1 wrzesnia nie kochalismy się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miriam-pyta ;););)...
być może zdradzi byc może nie... tego sie nie dowiem jesli nie spróbuje... poza tym dlaczego wszytscy oceniaja to negatywnie, nie jeden facet tak się zachował, i potem jakas buduje sowje zycie w prawdzie z nową partnerką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna naiwna się zjawiła
no znów stara śpiewka: ożenił się bo musiał, ale jej nie kochał, teraz spotkał mnie a ja jestem jedna jedyna która mu da szczęście. I przecież jest dobrym człowiekiem a to że zostawił żonę z malutkim dzieckiem nic nie znaczy bo on nie chciał tego dziecka ale mnie on bardzo kocha i nigdy nie zostawi. Ludzieeeeeeeee. Rzygać się chce na takie naiwne dziewuchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no coś ty, jej nie zdradzi
bo ją kocha, a żony nie kochał , tak wciąż powtarza a naiwna wierzy w te kłamstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to takiego??
nie wiedział że ma żonę???? :):):) coś brałaś?? czy naprawdę jesteś taka głupia?? jak facet może "nie wiedzieć że ma żonę" ????? a ty w to wierzyć???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogrodnikowy
Pani pyto - ma pani 20 lat. Zadaje sie z 30 letnim pyciarzem. Żonatym i dzieciatym. I pani pyta czy warto? Pewnie że warto ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogrodnik mas rację
warto. Facet ma używanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To, czy zdradzi, czy nie zdradzi nie ma najmniejszego znaczenia. Bo zdradzić Cię może ten co już kiedyś zdradził żonę, ale może to też zrobić kawaler. Spotykam się z rozwodnikiem, bo uważam, że nie można skreślać człowieka za to, że kiedyś mu się nie udało, ale ja mam 28 lat i zdaję sobie sprawę, że w tej granicy wiekowej coraz więcej będzie się pojawiać takich osobników. Gdybym miała 20 lat - nie związałabym się z kimś takim, bo wtedy dziewczyna ma dużo większą szansę spotkać fajnego chłopaka bez zobowiązań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porachahahaha
Jesteś jeszcze bardzo młodziutka, autorko... Nie szkoda czasu na związek z kimś, kto zachowuje się, jak gibon? Jeśli Twojemu facetowi było tak bardzo źle z żoną, to zamiast płodzić z nią dziecko powinien był się rozwieść, a dopiero potem zapraszać Ciebie do swojego życia. Niestety, w swym wygodnictwie czy tchórzostwie, wolał trzymając się starej gałęzi - żony, próbować, jak sprężysta i wytrzymała jest nowa - czyli Ty. Dla mnie porażka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A MOŻE ZAMIAST ZADAWAĆ GŁUPAWE
jak to " nie wiedział że ma żonę??: ??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×