Czy mial powod.prawo mnie uderzyc?

Bylismy na imprezie i byla mocno pijana, oplulam go i uderzylam w twarz, on mi oddal. Mial prawo czy nie?

tak

to zalezy. jezeli facet jest nadetym dzentelmenem to powinien zwyczajnie odwrocic sie i wyjsc nigdy nie widujac sie juz z taka patologia jaka jestes. jezeli zas jest zwyklym czlowiekiem, ktory stosuje odpowiednie do zachowania innego czlowieka 'argumenty' to powinien tak ci oddac bys sie nogami jeszcze nakryla, moze nastepnym razem pomimo alkoholu zastanowisz sie dwa razy nad tym co robisz.

a ty mialas prawo? Swoja droga nie wstyd ci opisywac swojego wiesniackiego zachowania? Jestesmy tu anonimowi ale mimo wszystko...

nigdy celowo (raz niechcący) nie uderzyłem kobiety. i sądze że nie miał prawa. na pewno poczuł się z tym źle ale sa inne metody

oplułam go, bo nakryłam go w intymnej sytuacji z kolegą :(

j/w

ale kurwiszon z ciebie gratulacje dla matki że poradziła sobie z wychowaniem dziecka jednocześnie pracując pod latarnią twoim ojcem jest alfons czy klient matki?

w intymnej czyli co takiego z tym kolegom robil?

oczywiscie ze miał prawo nie widze powodu dlaczego Ty niby masz prawo go uderzyc a on ciebie nie