Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szok!!!!!!!!

Słowa mojego faceta-szok!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość Jennifer Bonnel
Zaśpiewaj mu z Hanką Banaszak "Żegnaj kotku" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze zrobiłaś. Zero szcunku dla Ciebie. Zero szacunku dla samego siebie. Bo jest Polakiem a obraża swój naród. Tacy ludzie to najgorsze gówno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, bo po czym tu płakać. Został tylko żal, że tyle czasu się zmarnowało i było się takim ślepym, głupim, niedomyślnym czy tam mało przebiegłym (wybierz odpowiednie;)).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matkoooooooooo zzzz
no 3 lata to nie 3 mies cham i tyle dobrze, ze wyszlo teraz to szydlo z worka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szok!!!!!!!!
Dzięki dziewczyny:).Napiszę Wam pózniej jak przebiegło wystawianie walizek za drzwi. Trochę mi lepiej jak tutaj z Wami pogadałam:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szok!!!!!!!!
A ja też sobie drinka zrobię do obiadu.A co!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niecały rok temu koleżanka dowiedziała się, że zdradza Ją mąż. Byli razem 12 lat i mają dziecko. Zadzwoniła do Niego i powiedziała, że Go rzuca. Kilka minut później wyrzuciła wszystkie jego rzeczy do kontenera z odzieżą. A następnie odszukała tą kochankę(blachareczka lat 20) i zadzwoniła do Jej tatusia by pogratulować córeczki. Cierpiała strasznie, ale byłam z Niej dumna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgjhbghg
ja byłam z moim mężem dwa lata po ślubie, nasze dziecko miało kilka dni a ten fagas, mój były już mąż nie okazywał mi szacunku i filtrował ze swoją przyjaciółeczka niemal na moich oczach wmawiając mi, że jestem psychiczna i mam omamy a małżeństwo to nie niewola i powinnam być wyrozumiała, że jakoś sobie radzi kiedy ja jestem w połogu. Wywaliłam dziada z domu i nigdy go już do mojego serca nie wpuściłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak facet jest kutasem to niech inna się z nim męczy. Tylu jest fajnych i samotnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgjhbghg
ja na razie pasuje w tym temacie, kto wie czy z kimkolwiek się zwiążę, mam dziecko i to jest teraz ważne. Poza tym czuję się zraniona mimo wszystko ale autorce zalecam uważać na gościa a to co się stało i jak się zachował delikwent traktować bardzo poważnie bo to znak ostrzegawczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsnaj
Dzielna jest więc sobie poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnamegi
Wow a wydaje Ci sie ze skoro mieszkasz z facetem, dzielicie wspolnie trudy zycia i spicie w jednym wyrze to znasz go ma wylot...Dziewczyny ja Was podziwiam...jestescie silnymi i dzielnymi kobietami, jak czytam wasze historie to chce mi sie zyc :) Autorko prawdopodobnie ten spokoj jest oznka szoku w jakim jestes, ale wbrew pozorom to dobrze rokuje. Zycze Ci duzo sily i pozdrawiam Cie cieplo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szok!!!!!!!!
Matko!Tylko się utwierdziłam się w tym, że dobrze zrobiłam... Od progu chciał mnie przytulić i przepraszał.I co najlepsze zaproponował kino albo kolację na przeprosiny.Padłam!Powiedziałam, żeby się wynosił, bo tutaj już nie ma czego szukać...spakował się, przyjechał po niego ojciec i zabrał wszystkie rzeczy ode mnie. Nawet nie starał się, żebym mu wybaczyła.Zobaczyłam naprawdę, ze mnie nie kochał. Całkowicie opadły mi klapki z oczu, wyglądał jak tchórz uciekający z tonącego okrętu.Mam wstręt do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szok!!!!!!!!
I ten jego spokojny wyraz twarzy, ze nic się nie stało.Myślał, że powie dwa słowa i wszystko będzie ok.Ale pewny siebie był jak przyszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PrzemierzamPolaLasy - ja po rozwodzie zrobiłam imprezę :) Daaaawno tak dobrze się nie czułam, jak wówczas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre dobre dobre
a po co zatrzymywac? dorosla jestes, jak podejmujesz decyzje ze zrywasz to nalezy to uszanowac. tyle przeciez pierdolicie o szacunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szok!!!!!!!!
kobietki, już jestem.Wyszłam po wino do sklepu, bo chyba mogę mieć problem z zaśnięciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko z % nie przeholuj, bo jutro będziesz mieć problem nie z zaśnięciem, a ze wstaniem :P Ja po moim divorce-party kaca leczyłam cały dzień (siostra z kumpelą robiły mi rosół). Tupot białych mew i tym podobne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szok!!!!!!!!
Nie będę przesadzać, tylko 2 lampeczki wypiję, no góra 3:).Jutro do pracy, więc muszę być na chodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnamegi
Dziewczyny jak czytam co piszecie to dochodze do wniosku, ze jestem mieka jak ciepla bula prosto z piekarni :( Zawsze wszystko wybaczalam, kiedy bylam w depresji ex zrobil mi jazde, wydzieral sie ze jest za mlody na zwiazek a ja jestem nienormalna i rozne inne jazdy mi robil. Gdy blagalam przez tel aby przyszedl do mnie bo nie jestem w stanie wstac z lozka, nie jadlam nie pilam taka depresja byla, tylko wylam dniami i nocami to od nie przyszedl bo musial isc z kolezanka na zakupy i lody.Potem mnie perfidnie zostail z tekstem "twoj stan mi sie udziela, nara" Co ja przchodzilam przez 2 miesiace to sobie nie wyobrazacie. Potem wrocil z placzem a ja po 15 minutach juz mu wybaczylam, przytulilam i zalowalam. Oczywiscie historia zatoczyla kolo i teraz juz 5ty tydzien nie jestesmy razem. Ja zamiast dziekowac bogu ze uchronil mnie od gnoja i koniec tego to idealizuje go, winie siebie za wszystko a jak go widze w pracy to mi serce peka. Juz jest duzo lepiej ze mna i dzisiaj mam gorszy dzien ale ogolnie jestem mieka :( Jak wszystko wybaczam i nie szanuje sama siebie to co sie dziwic ze i mnie nie szanuja:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szok!!!!!!!!
Dziewczyny rozwala mnie od środka...normalnie nie mogę wytrzymać tego bólu.Bardzo bym chciała, żeby to już minęło i mogłabym normalnie żyć.Cały czas chce mi się spać.Dzisiaj ledwo do pracy wstałam, ledwo się umalowałam, ledwo żyję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szok!!!!!!!!
Żeby przez takiego parszywego drania tak cierpieć!Muszę znależć sposób, żeby to jakoś przetrwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szok!!!!!!!!
No i nadal jeszcze się nie wyryczałam.Jakoś nie mogę płakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×