Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość topniejąca śnieżynka

Powody zerwania internetowej znajomości.

Polecane posty

Gość topniejąca śnieżynka
Jeśli to mąż, to nie masz wyjśccia..jednak jeśli to tylko chłopak, powinnaś odejść od niego.Skoro szukasz znajomości internetowych jeszcze przed ślubem, nie ma to sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość topniejąca śnieżynka
ANIABB a może on sobie kogoś znalazl i nie ma czasu i ochoty gadac z kims z wirtualnie - woli kontakt z kims w realu, jest dla niego bardziej satysfakcjonujacy. Z autopsji To czemu tego po prostu nie napisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
X lat temu też przeżyłam taką znajomość, gadaliśmy długo, nawet się spotkaliśmy mimo że dzieliło nas 400 km, On przyjechał na moje zaproszenie (wcześniej gadaliśmy przez 'neta' około 2 lat) - to były najwspanielsze 4 dni jakie miałam okazję przeżyć, niestety po tym spotkaniu doszliśmy do wniosku, że taki związek nie ma przyszłości (ja wtedy studiowałam, On studia kończył szukał pracy, odległość itd). Ale cieszę się że P. poznałam i wniósł do mojego życia tyle radości, nikt mi tych wspomnień nie zabierze nawet za 60 lat, na chwilę obecną nie mamy żadnego kontaktu, być może On ma żonę i dzieci, tego nie wiem, ale nigdy nie miałam mu za złe że ta znajomość potoczyła się tak a nie inaczej, mimo że darzyłam Go uczuciem. Mam nadzieję że dobrze się mu wiedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sari 82
To mąż , ale ja nie szukałam romansu tylko przyjaciela, takiego do pogadania o wszystki i o niczym . On o tym wiedział i był przez te dwa lata, może tez kogoś takiego potrzebował . Teraz jest koniec i tyle trzeba życ dalej. Jedno wiem , już więcej nie będę nikogo szukać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość topniejąca śnieżynka
Jedno wiem , już więcej nie będę nikogo szukać . Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sari 82
Już nie chce . Wystarczy . Jeden taki eksperyment wiele mnie nauczył. Zresztą w takich przypadkach jak nasz to i tak jest bez sensu . Ja mężatka , on wolny i co ? Czym mamy dla siebie być , jak długo da się ukrwać smsy czy inną forme kontaktu przed mężem ? I on też w końcu kiedyś znajdzie dziewczyne i co , co jej powie, że ma wirtualną przyjaciółke ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość topniejąca śnieżynka
Czy tak naprawdę warto było mieć tego przyjaciela? Fajne wspomnienia , ale być może coś za coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sari 82
Warto było :-) Miłe wspomnienia i tylko moje i tylko dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sari 82
Cos za coś czyli co masz na mysli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość topniejąca śnieżynka
Sari, smutne to bardzo...myślę, że się w nim zakochałaś, jeśli to w ogóle możliwe przez internet.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość topniejąca śnieżynka
Coś za coś, cxzyli sądzę, że trochę przeżyłaś jego odejście, takie nagłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość topniejąca śnieżynka
Nie ucierpial na tym Twój związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sari 82
Dlaczego odbierasz moją historie tak ? Nie zakochałam się w nim i nie robie tragedii z tego ,że odszedł , co nie zmienia faktu ,że jak był to było cudownie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqewqewqe
Jakoś nie wierzę, że nic do niego nie czułaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sari 82
Nie, mój związek nie ucierpiał . Mąż o nim nie wiem i się nie dowie.Tak jest lepiej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sari 82
Nic nie czułam i nie czuje. Skąd takie przekonanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość topniejąca śnieżynka
Ja też raczej nie wierzę, że nic do niego nie czulaś.Poza tym ta Twoja niechęć do tego typu kontaktów nowych daje do myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqewqewqe
I sam fakt zakładania o tym tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość topniejąca śnieżynka
EEeeeeeeeeeeeee to ja założyłam temat, nie ona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wqewqewqe
Ok, sorry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sari 82
To nie ja założyłam temat :-) Nie czułam i nie czuje . Pojawił się przez głupote w moim zyciu , nie przypuszczałam ,że się tak zaprzyjażnimy . Stało sie i tyle , a teraz koniec i ...tyle .wystarczy raz , już nie szukam wrażen , ta znajomość dała mi dużo do myślenia. Zresztą taki układ zawsze jest dla kogoś krzywdzący , więc poco wchodzić dwa razy do tej samej rzeki . Przepraszmam ze błedy już tak mam :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość topniejąca śnieżynka
W sumie masz rację, że taki układ jest krzywdzący....choć z tego co piszesz można jednak wywnioskować, że to nie była taka sobie przyjaźń...było coś więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sari 82
dlaczego cały czas wmawiasz mi jakieś uczucie ? Z mojej strony nie było uczucie innego niż przyjażń ! Co do niego to nie wiem , jego trzeba by zapytać ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość topniejąca śnieżynka
Na swej drodze spotykamy różnych ludzi.Jedni są krótko w naszej pamięci....piszemy z nimi krótko i jakoś charaktery są odmienne, że nawet o nich nie pamietamy po czasie..inni zapadają w pamięć i tylko żal, że to już koniec:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość topniejąca śnieżynka
Dobranoc :) Dzięki za rozmowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja taka sobie
Hej sari82! A moze bys chciala jeszcze miec taka znajomosc wirtualna? Ale przyjaciolke? Do pogadania i wogole? Przynajmniej nie mialabys obawy przed mezem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zupełnie niczym moja historia ...............te same myśli, powody .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×