Mąż puścił totolotka i powiedział że jak wygra to wybuduje dom

Dom taki kilku rodzinny. I wiecie jak on to sobie wyobraża że ja i on będziemy mieli w tym domu tylko jedną sypialnie a reszte odda naszym dwóm synom i córce. Syn ma żone i troje dzieci, dwóch synów i jedną córką Drugi syn nie ma jeszcze rodziny A najmłodsza córka ma kilkuletniego syna I mężowi nawet zamarzyło się to że my w tym domu doczekamy również prawnuków które ja będę bawic.

lepiej niech im da na wybudowanie swoich domow oddzielnie , na kupie mieszkac niezrecznie.

Marzenia biedakw.

On twierdzi że rodzina powinna byc razem w jednym domu.

chyba będzie dla Was wszystkich lepiej jak nie wygra w totolotka :D

japierdole ale tu tepe ludzie piszo

to czemu nie przygarnie jeszcze teściów, swoich rodziców?

a walizki som?

2 lata temu po obiedzie mój mąż póścił bąka i powiedział ze wybuduje dom splodzi syna i posadzi drzewo jak powiedział tak uczynił