ej faktycznie dziewczyny leca tylko na wysokich

dla mnie przykładem idealnym jest Gael Garcia Bernal czy jak mu tam :P jest super przystojny, a ma chyba 169 wzrostu! ja powiem jak ja to widze: sama mam 173 cm i głupio się czuję przy niższych facetach (mam znajomych azjatów) :P ale to chyba kwestia przyzwyczajenia.

Na to nie ma reguły, u mnie wszyscy są przeciętnego wzrostu - matka ok 168 ojciec 172, siostra też 168 - ale bracia mojej babci byli mega wysocy i dlatego najprawdopodobniej ja się tak wybiłam, wiec nie jest powiedziane że z dwóch 'króciaków' wyjdzie kolejny ;)

moze dziadkowie sa wysocy??;) teoretycznie dzieci rosna wyzsze od rodzicow, ale zeby z "krociaków" wyszedl facet 190, to sie chyba nie da;)

oczywiście, że się da. wystarczy, że ktoś wśród dziadków lub pradziadków był wysoki :) znam takie osoby. geny są sprytne i ujawniają się czasem w niespodziewanych sytuacjach :)

U kobiet to raczej na niekorzyść z tego co obserwuję :P

czemuż?

Kobieta 168 cm to nie króciak.

Bo niby za wysoką każdy facet się obejrzy (tyle zdążyłam zaobserwować na własnej osobie) ale już nie każdy by taką widział u swego boku, mężczyźni wolą małe kobietki które mieszczą się w dłoni, niestety :/ życie to nie film, tyle się nauczyłam w 25 letnim życiu swym ;)

ja mam 168 i uwazam siebie za króciaka.. tylko ze na cale szczescie moge zalozyc buty na wysokich obcasach i uzyskac efekt "niekrociakowatosci" faceci maja niestety gorzej

cóż za niesamowita składnia w ostatnim zdaniu :) taak, wiele koleżanek zazdrości mi, że np jestem wysoka. jednak moi znajomi wolą małe filigranowe kobietki (a najlepiej to azjatki w ogóle :P )

facet zaczyna się od 180, najlepiej 185

No ja jak założe obcas to mam ok 185 - prawie że jak siatkarka :D:D:D niestety siatkarką nie jestem :/

Supersuper nie wiem czy potrafiłabym wskazać chociaż jedną dziewczynę która mi zazdrości, po 1 dniu bycia w moim ciele na pewno wolałaby wrócić do swojego ;)

Zastanawiam sie po co jedni z drugimi sie drażnią .Widocznie są to dzieci bogatych rodziców co im Internet kupiły. Nie mają co robić więc dyskutują o wielkości wzrostu człowieka , mierzac i licząc jak żydki co sprzedają w sklepie. Dla mnie prezentujecie typowo żydowski charkter a to oznacza ,ze jesteście przecietnymi cwaniaczkami o niesprecyzowanych poglądach. Zawsze w społeczeństwie najwięcej jest idiotów i ignorantów.