Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kara za moje grzechy :((

czy ktoś jest w takiej próżni jak ja? pół roku,rok albo dłużej?

Polecane posty

Gość kara za moje grzechy :((

że nic go nie cieszy a jużna pewno nie pokocha nikogo? od roku umieram po prostu wewnetrznie ale to mnie zjada jak choroba fizyczna...ciągle płacze, śpię... oddalam sie od ludzi...to tak boli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara za moje grzechy :((
wszyscy szczęśliwi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość left.alone
też tak mam,od pół roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vianna
depresje można wyleczyć do psychiatry marsz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara za moje grzechy :((
offferma - ale kochałeś kogos i straciłeś czy po prostu ciagle jestes sam? ja bym wolała nigdy nie zaznać tej miłości :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fibo
no jak się porządnie nagrzeszyło to i kara musi być sroga :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie słuchaj
Nikt cię nie kara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kara za moje grzechy :((
ja poznałam chłopaka idealnego...musiałam Go stracić żeby docenić teraz pozostaje płakać co noc... na depresje sie juz leczyłam...teraz wystarczyłby mi On do szczęscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozsadnicka
doskonale cię rozumiem ale czasem jest za późno na powrót, zwłaszcza kiedy on ma już inną, wyciagnij wnioski ztego, co Cie spotkało i żyj dalej, czasu nie cofniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modlitwa uzdrowienie wewnetrz
Ojcze dobroci, Ojcze miłości, błogosławię Cię , uwielbiam i dzięki Ci składam za Twoją miłość , z której dałeś nam Jezusa. Dzieki Ci ,Ojcze, ponieważ w świetle Ducha pojmujemy , że On jest światłem , prawdą i dobrym pasterzem , który przyszedł , abyśmy mieli życie i abyśmy mieli je w obfitości. Dziś , Ojcze, chce stanąć przed Tobą jako Twoje dziecko. Ty znasz mnie po imieniu. Spojrzyj Twoim ojcowskim wzrokiem , pełnym miłości , na moje życie. Ty znasz moje serce i znasz rany mojej historii. Ty znasz wszystko to , co chciałem uczynić , a nie uczyniłem. Ty wiesz także o wszystkim , co uczyniłem albo co uczyniłem i czego żałuję. Ty znasz moje ograniczenia , błędy i mój grzech. Znasz moje zranienia i kompleksy mojego życia. Dziś , Ojcze , proszę Cię przez miłość , jaką obdarzasz Twojego Syna , Jezusa Chrystusa ,abyś wylał Ducha Świętego na mnie po to , aby ciepło Twojej uzdrawiającej miłości przeniknęło w najgłębsze tajniki mojego serca. Ty , który uzdrawiasz złamane serca i przewiązujesz ich rany , uzdrów tutaj i teraz moją duszę , mój umysł , moją pamięć i całe mojej wnętrze. Wejdź we mnie , Panie Jezu, podobnie jak wszedłeś do domu , w którym przebywali Twoi zalęknieni uczniowie. Ty stanąłeś pośród nich , mówiąc :" Pokój wam". Wejdź do mego serca i daj mi Twój pokój. Napełnij mnie Twoja miłością. Wiemy ,że miłośc usuwa wszelki lęk. Przejdź, przez moje zycie i uzdrów moje serce. Wiemy , Panie Jezu, że czynisz to zawsze , ilekroć Cię o to prosimy. Proszę Cie więc razem z Maryją , moją Matką , która była obecna na weselu w Kanaie , gdy zabrakło wina a Ty odpowiedziałeś na jej pragnienie, przekształcając wodę w wino. Przemień moje serce i daj mi serce szlachetne, serce wrażliwe i czułe. Daj mi serce nowe. Spraw , aby wytrysnęły we mnie owoce Twojej obecności Daj mi owoc Twojego Ducha , którym jest miłość , radość , pokój. Spraw , aby zstapił na mnie Duch błogosławieństw , abym mógł zakosztować i znajdować Boga codziennie , żyjąc bez kompleksów i bez zranień , razem z innymi, razem z moją rodziną , wspólnie z moimi braćmi. Dzięki Ci składam , Ojcze, za to , co czynisz dziś w moim życiu. Składam Ci dzięki z całego serca, ponieważ Ty mnie uwalniasz to TY rozrywasz moje kajdany i dajesz mi wolność. Dzięki Ci , Panie Jezu, ponieważ jestem świątynią Twojego Ducha, a ta świątynia nie może zostać zniszczona, ponieważ jest domem Bożym. Dzięki Ci składam , Duchu Święty za wiarę , Dzięki Ci za miłość , którą włożyłeś w moje serce. Jak wielki jesteś Panie , Boże Trójjedyny Bądź błogosławiony i uwielbiony , o Panie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×