mam problem i potrzebuję rady, facet ogłasza się na portalach erotycznych

na samym początku znajomości znalazłam foty jakiejś dziewczyny, zapytałam kto to, skłamał że nie wie, kazałam pokazać pocztę gg i tele przeżyłam szok obiecał że to sie nie powtórzy ostatnio się często kłócimy o bzdury i w piątek poprosiłam o pokazanie telefonu, bo coś wzbudziło moje podejżenia, nie chciał pokazać, w koncu pokazał a tam jakieś erotyczne sms i mówi że raz wysłał i wciąż przychodzą chciałam zobaczyć gg i pocztę, nie pokazał, powiedział że nic nie jestem warta, że mu nie ufam, że nie chce takiej dziewczyny i woli być sam do końca życia ... złamałam hasło do gg, ale archiwum było wyczyszczone weszłam na historię przeglądanych stron same randkowe portale i erotyczne portale spisałam adresy i w domu się zaczęłam logować na to wszystko ogłasza się że jest samotny, pisze różnym dziewczynom komplementy, że jest zainteresowany seksem i cichym flirtowaniem myślałam że zejdę na zawał powiedziałam mamie i teraz mam pytanie, co byście zrobiły? jestem zrozpaczona, zakochałam się strasznie założyłam konto i na jednym z nich napisałam do niego jako że chcę się spotkać i teraz nie wiem, poczekać co napisze czy pojechać do niego i po prostu to zakończyć, wziąść jego mame i jego i pokazać to wszytko? w sobotę jest panienski jego siostry, nie wiem czy iść, on jest świadkiem więc wogole jak się bawić na weselu z takimi wiadomościami, pozatm za 3 tyg ma ciężką operację gdzie będzie potrzebiował spokoju żeby się nie pokomplikowało wszystko obraca przeciwko mnie i wychodzi to tak że jestem za wszystko winna a on cacy prosze poradzcie coś

myślałam że zejdę na zawał powiedziałam mamie" BUHAHAHAHAHAA :D nie ma to jak wspierać sie matką w takich momentach

pokazałam mamie stronę, ja się pytam co robić w tej sytuacji z facetem a nie z mamą

może mama ci powie :)

i co mama radzi?

Nie rozumiem czemu dziewczyna nie może się mamie wygadać? Niektóre matki i córki się przyjaźnią :/ A faceta rzuć i więcej się z nim nie spotykaj. Zapomnij, tego kwiata jest pół świata :)

Nie rozumiem czemu dziewczyna nie może się mamie wygadać?" wygadać a podjebać to sporo różnica :) Jest dorosła ? Więc powinna takie sprawy załatwiać ze swoim facetem nie z matką Jesli by doszło to porozumienia miedzy ta parą to u matki ten koleś jest juz na zawsze spalony rozumiesz już?

Nie zwracaj uwagi na komentarze tego kafeteryjnego idioty Regresa :o a co do Twojego faceta, ja nie wiem nad czym sie jeszcze zastanawiasz. Powinnas mowic o nim eks moim zdaniem

ogłasza się że jest samotny, pisze różnym dziewczynom komplementy, że jest zainteresowany seksem i cichym flirtowaniem" I Ty masz jeszcze jakieś wątpliwości? Naprawdę nie wiesz, co zrobić?

wiedzę że następna bez odciętej mamusinej pępowiny

oj biedny chlopczyk, "spalony u mamy", a mozgownica wczesniej nie mogl ruszyc? w zwiazku jest to po cholere oglasza sie jako samotny na portalach i wyrywa panienki? no jasne, przeciez mezczyzne jak zwykle trzeba kryc, bronic, bo "to tylko facet", najlepiej zataic wszystko i przed rodzicami i przyjaciolmi udawac super szczesliwą ze swoim ukochanym:) Oj Regres..

Naprawdę nie wiesz, co zrobić? " ona dobrze wie tylko przyszła sie tu utwierdzić w przekonaniu że tak maja wszyscy i że nie jest jedna jedyna z takim problem Typowe dla słabych i zlęknionych nastolatek którym trudno przychodzi zdobywanie faceta ...

sun6 tez nie rozumiesz ? Tu chodzi o to że w takich sprawach radzi sie matki !!! A gdzie ma własny rozum? gdzie podziała sie logika u tej kobiety? co ja gadam ? LOGIKA U KOBIETY? to oksymoron :P Laska dawno powinna kopnąc faceta w dupe i w ogóle nie powinna tu podejmowac jakiegokolwiek tematu w tej kwestii

Regres Wiem, ze wie. Tylko zastanawiam sie, co się jeszcze musi stać, zeby to w końcu zrobiła. Bo teraz to jest etap użalania, nie działania, niestety.

Tylko zastanawiam sie, co się jeszcze musi stać, zeby to w końcu zrobiła" koleś im więcej bedzie skurwysynem tym panna bedzie miała coraz to wieksze dylematy czy zostac z nim czy tez odejsc ... taki typ kobiety :)

dla niego rzuciłam innego faceta :( a teraz on okazał się nieszczery i w ogóle... :( załamałam się :( wiecie co jest najgorsze? że byłam z nim w ciąży i poroniłam i to nas ze sobą tak mocno związało takie mocne przeżycie tu nie chodzi o to że inny mnie nie zechce :(

Regres, w takim razie zle cie zrozumialam, oczywiscie ona powinna , tzn ja na jej miejscu kolesie bym kopnela w dupe, skoro juz raz wczesniej numery odstawial, a teraz zrobil jeszcze gorszy, ale powiedzialabym mojej matce o tym, a to nie dlatego , ze nie mam "odcietej pepowiny", tylko dlatego, ze jest ona równa babka i jej mowie o takich rzeczach i nie widze tu akurat powodu zeby cos takiego ukrywac bo niby po co dziewczyna moze mloda, zakochana, naiwna i nie wie co robic.

akurat ;)

nie uzalaj sie kolezanko, zakoncz znajomosc, chyba, ze chcesz miec rogi zawsze juz przyprawiane, widzisz jego obraz, ktory sama sobie wymyslilas, a nie jego samego

i jej mowie o takich rzeczach i nie widze tu akurat powodu zeby cos takiego ukrywac bo niby po co" tu chodzi o to by nie mieszać postronnych osób w konflikt dwóch osób Oczywiscie mozna sie doradzić coś tam ale opowiadania o szczegółach tego co zrobił (chłopak,narzeczony,mąż) swojej matce raczej tu nie wróży niczego dobrego tym bardziej nie będzie OBIEKTYWNEJ opinii ze strony matki

ale co akurat, powiedzialabym ze mnie oszukiwal , niby czemu nie mozna mowic mamie takich rzeczy, nie rozumiem, co tu ukrywac? nie chozi mi o to zeby ze sprawa leciec od razu do mamusi, jak mala dziewczynka, swoje sprawy trzeba rozwiazywac samemu

myślałam że zejdę na zawał powiedziałam mamie hehehe... dobre ;) a moze mamuska niech do niego napisze na portalu ;)

tu nie ma nad czym deliberować gościowi mówi sie bay natychmiast !!! / chociaz nie wierze, że to autorka zrobi :) /

Ona nie rzuci go , przyszla na forum wygadac sie ,wyzalic ,przyjdzie misiaczek ,powie przepraszam i znow bedzie to samo

"tu chodzi o to by nie mieszać postronnych osób w konflikt dwóch osób Oczywiscie mozna sie doradzić coś tam ale opowiadania o szczegółach tego co zrobił (chłopak,narzeczony,mąż) swojej matce raczej tu nie wróży niczego dobrego tym bardziej nie będzie OBIEKTYWNEJ opinii ze strony matki "---tez dokladnie tak napisalam, najpierw samej rozwiazac sprawe jak na dorosla osobe przystalo. ja bym nawet przyjaciolce takich rzeczy nie opowiadala

Ona nie rzuci go , przyszla na forum wygadac sie ,wyzalic ,przyjdzie misiaczek ,powie przepraszam i znow bedzie to samo " no cos w ten deseń :D

Nie zrobi tego, to jest pewne. Mialem jz kilka osob z takimi problemami - tylko placz, ale jak co do czego - ale ja go tak mocno kocham - A ten ja dalej w bambuko HAHAHAHA Glupota nie zna granic;p

sun6 ciesze sie ze sie rozumiemy

ja wiem że to się łatwo mówi moja siostra jak i mama też miały przeboje, dotarli się na dupach siedli i wiem że tego kwiata jest pol świata w moim tylko jest taki problem że ma milion kont na różnych portalach i sobie pisze, a pracuje od 6do23, więc nie wiem kiedy miałby się spotykać nie wiem czy nie przeczekac, byc milusią i kochaną, a później mu nie wyjebać numeru jakiegos

oj podziwiam cie ze nadal z nim jestes. ja sie rozstalam z chlopakiem gdy mi wyznal ze kiedys przespal sie z akonnica(jakas jego znajoma, zrobili to gdy jeszcze nie bylismy razem).