Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karotka12345

razem zle osobno jeszcze gorzej

Polecane posty

Gość karotka12345

bylismy razem prawie 6 lat....w naszym zwiazku chyba jak w kazdym byly wzloty i upadki....kłocilismy sie coraz czesciej....nagle on z dnia na dzien stwierdzil ze ja juz tego dosc ze juz mnie nie kocha i chce zakonczyc ten zwiazek...mineły 3 miesiace od naszego rozstania...od miesiaca mamy ze soba kontakt telefoniczny...ja spotykam sie z kims i on rówież...wczoraj mi napisal ze on za mna teskni ze zle sie czuje z ta inna...ja moge stwierdzic to samo....dzis mi napisal ze razem jak bylismy i sie kłócilismy bylu mu zle ale teraz jest mu jeszcze gorzej....i co ja mam zrobic?próbowac wrócic do niego czy olac ta cała sprawe?prosze was o pomoc o wasze doswiadczenia w takiej sprawie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karotka12345
nie mozna to nazwac połówkami ponieważ ja spotkałam sie z kims tylko raz i on również zeby tylko sie przekonac czy mozemy o sobie zapomniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasanka niebieska11
nikt nie chce byc sam, a po 6 latach rozstanie to życiowa porażka- wiadomo, że ciężko jest z myślą, ze zostało się z niczym, dlatego niektórzy od razu kogoś sobie szukają.Ja bym dałą szansę staremu zwiazkowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karotka12345
spotykaliśmy...zle sie wyraziłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę,że najlepiej to chyba pójść za głosem serca, a nie pisać, że liczysz na opinię osób odwiedzających kafeterię. Przecież to Twoje życie. Byliście ze sobą długo. W każdym związku zdarzają się wzloty i upadki. Widocznie przechodzicie jakiś kryzys, ale widać, że on wciąż Cię kocha. Ty z kolei nie wiem bo dla mnie to bardzo dziwne jak piszesz "i co ja mam zrobic?próbowac wrócic do niego czy olac ta cała sprawe?prosze was o pomoc o wasze doswiadczenia w takiej sprawie.." Olać? skoro go kochasz to jak możesz pisać czy olać to.. nie rozumiem. Wracaj i starajcie się odbudować to na co pracowaliście przez te 6 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to i owo balonowo
mam podobną sytuację, ale nie mamy kontaktu. oddałabym wszystko, żeby tylko do mnie wrócił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mruffka Zet
Rowniez mam podobmie, z ta roznica ze ze swoja polowka bylam 3 lata. Teraz nagle zaczal do mnie dzwonic. Kocham go, mimo iz mnie zranil...zostawiajac bez powodu, by odpoczac. Tez sie troszke klocilismy, pomimo tego ze zaczelo nam sie ukladac..zostawil mnie. Gdyby teraz chcial zaczac cos odbudowac, musialby sie wiele namęczyć, bo nie jestem w stanie mu zaufać...Boję się ze zrobi mi to samo....a szuka kontaktu. Obawiam sie jedak, ze tylko po to by swoje wyrzuty sumienia zagluszyc. Niech sie Twoj facet postara ! a Ty daj mu szanse, dajac rowniez z siebie jak najwiecej:)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karotka12345
ja RÓWNIEŻ WŁASNIE NIE WIEM CO MOJA DRUGA POŁÓWKA MA NA MYŚLI...WYDAJE MI SIE, ŻE TESKNI ZA MNA....I CHCE SIE SPOTYKAC TYLKO PO TO ZEBY MNIE ZOBACZYC I UKOIC TĘSKNOTE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×