Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość yeti z malborka

czy warto pisac ksiazkę i ja wydawac, skoro 96% polakow nie czyta

Polecane posty

Gość yeti z malborka

mam mieszane uczucia co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łółóóóóóó
nie warto :O chyba ze dla wlasnej przyjemnosci , bo na pewno na tym nie zarobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwadrrrat
Warto. WC tak robi i zarobił prawie 2 mln zł. A Grochola prawie 1 mln.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmmmmm...123
Ja mam podobny problem - chcę zostać tłumaczem literackim, ale właśnie dlatego, że nasz naród prawie nie czyta - ciężko się z tego utrzymać. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viganna warszawska
to zależy o czym miała by być ta książka, jeśli masz talent to pisz, choćby dla siebie. To, że ludzie nie czytają, nie znaczy, że dobra książka się nie sprzeda. Ja kupuję co miesiąc po kilka książek, może i twoją kupię jak wydasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalala tratata
warto, dużo osób czyta literaturę techniczną i biznesową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalala tratata
nie warto chyba ze dla wlasnej przyjemnosci , bo na pewno na tym nie zarobisz nie pierdol bzdur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yeti z malborka
ksiazka o najwiekszych polskich mordercach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łółóóóóóó
w zyciu przeczytalam tylko Dzieci z Bullerbyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalala tratata
Ja mam podobny problem - chcę zostać tłumaczem literackim, ale właśnie dlatego, że nasz naród prawie nie czyta - ciężko się z tego utrzymać. co ty pierdolisz. polacy dużo czytają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yeti z malborka
srają nie czytają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmmmmm...123
Wg oficjalnych statystyk, Polacy czytają bodajże półtorej książki ROCZNIE ;) Rynek wydawniczy upada - wiem o czym mówię, bo siedzę w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jako dodatkowa praca ok. Jako jedyna niezbyt... Jeśli będziesz świetna to i tak zajmie Ci parę lat( parę książek) by zacząć na tym porządnie zarabiać... Weź pod uwagę, że honorarium dla debiutanta to 8-14% ceny okładkowej od książki. A nakład to zwykle 5 tysięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magnus Skądinąd
Polacy czytają, nie mówcie mi, że tak nie jest, zmieniła się tylko forma, dużo osób kupuje ebooki, a odnośnie tematu pisarstwa i Waszych pragnień zostania pisarzem/pisarką, czy jak wcześniej ktoś napisał tłumaczem, to uważam, że jest to świetny pomysł na siebie, nie rezygnujcie ze swoich marzeń. Znalazłem rzecz, które pomogą Wam osiągnąć Wasz cel: http://chomikuj.pl/Khamila/Sztuka+Pisania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magnus Skądinąd
Honorarium dla autora może być dużo wyższe, dlaczego jesteście takimi pesymistami, napisanie książki to świetna sprawa, jeżeli ktoś będzie naprawdę tego chciał to nie ma siły by się nie udało http://chomikuj.pl/Khamila/Sztuka+Pisania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renata 15 Rybnik
do magnus tak piszesz, bo chcesz zeby kto kupil od ciebie ksiazke, którą reklamujesz nie reklamowalbys jej, gdybys mial na nia zbyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renata 15 Rybnik
prawda taka,ze polacy nie czytają ksiazek owszem czsami kupuja ja jak preznet, jak ma ladną okladke studenci czytają podreczniki akadaemickie gimnazjalisci lektury emeryci fakt, super ekspres bezrobotni gazety z oglosneiami o pracy a ten 1 % co czyta dla przyjemnosci sie nie liczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ech. No niestety mało czyta, nie wiem jaki to jest procent... Ale byłam w klasie humanistycznej i tylko 4 osoby z niej lubiły i czytały z własnej woli! Ja zwykle czytam od 5-30 książek miesięcznie, a mój ojciec w życiu przeczytał jedną książkę( i to krótką!).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renata 15 Rybnik
ja tez bylam w kalsie humanistycznej w liceum i u mnie tylko kumpel czytał oprocz mnie teraz w szkołach NIKT nie czyta internet duzo szkody narobil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olaf spalony
co wy pierdlolicie? a jakoś księgarnie funkcjonują i mają się całkiem nieźle,co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grabarz marian
ja tam miesięcznie minimum 100-150 zł na książki wydaję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×