ILE PŁACICIE ZA NIANIE W ANGLII?

Mam pytanie, poniewaz wracam do pracy i z mezem bedziemy sie dzieckiem wymieniac ja pierwsza zmiana, maz druga i odwrotnie, ale pomiedzy tym zanim dojedziemy i wrócimy z pracy to ok 3 godzin, i to tylko 3 dni w tygodniu. Moja kolezanka zaproponowała mi opieke, ona nie pracuje bo nie ma z kim dziecka zostawic, nasze dzieci sa w tym samym wieku i chce 4f za godzine, czy to duzo?

płaci się i 3f, ale za wiecej godzin zazwyczaj, to nie jest dużo moim zdaniem

4 to w sumie takie minimum - o 3 to raczej nie slyszalam - zazwyczaj nianki zycza sobie 7 a nawet 8 za godzine - ale to jak sa zarejestrowane, choc znam i takie ktore bez rejestrowania tyle biora. Ja place swojej 4 za godzine i tez jest to dziewczyna ktora sama ma dziecko w podobnym wieku do mojego - ale uwaga u nas ostatnio system nawala i to ostro i musze szukac na gwalt zastepczych nianiek, bo tamtej wiecznie cos wypada - a to dziecie chore, a to ona chora a to maja wizyte u lekarza i tak od kilku tygodni non-stop .

To ty jestes idiotka - 4 to mniej wiecej jest kwota do przyjecia jesli uklad jest taki, ze opiekunka dostaje pienadze na reke bez rejestrowania sie, bez placenia podatkow i na dodatek nie zajmuje sie tylko i wylacznie powierzonym jej dzieckiem tylko robi to przy okazji - bo i tak siedzi w domu z wlasnym dzieckiem. To nie jest tak, ze w takim ukladzie mam niewiadomo jakie wymagania - no moze poza brakiem dyspozycyjnosci - to dyskwalifikuje i 4 to uczciwa cena jak na taki uklad - zreszta nikt jej nie zmuszal - sama sie zaoferowala , bo maz ja do pracy goni a zarazem tez nie stac ich na przedszkole/opiekunke i od poczatku wiedziala jak jest stawka i ze wiecej jej nie bede mogla zaplacic i bardzo jej to odpowiadalo - zreszta ja malej nie zostawiam z nia na 2-3 godziny jak juz to conajmniej 6 - czyli juz masz 24 a zazwyczaj jest to 8 godzin czyli na reke za dzien dostaje 32 - nieraz 35 , bo jak nie ma drobnych to juz nie licze jej co do pensa - wiec nie powiesz mi , ze to jest malo.

4 to bardzo mało, nianki życzą sobie 30 f za 4 h, im mniej godzin tym wiecej

A ta nianka , ktora bierze 8 za godzine bez rejestracji to jest w 100 procentach dyspozycyjna dla dziecka i lista wymagan w stosunku do niej jest dluga - po pierwsze to ona rano o 7 idzie do domu dziecka - a nie odwrotnie, musi zadbac o odpowienia ilosc spaceru w ciagu dnia i nie ma, ze jej sie nie chce , prowadza dziecko na wszelkiego typu zajecia rozwijajace dla maluchow wg. zyczen matki, w domu tez pelen program rozrywkowy - malowanie, wyklejanie, czytanie - oczywiscie tez ugotowanie jedzenia dla dziecka, poprasowanie jego ubran i ogarniecie domu - wiadomo nie zadne mycie okien ale przejechanie mieszkania odkurzaczem, pozmywanie itp. - bez obaw za darmo jej tych 8 tez nikt nie daje. A co innego jak ktos bierze dziecko do siebie do domu i w godzinach "pracy" pojdzie sobie na zakupy, ugotuje obiad, ogarnie wlasny dom itp. , zajmie sie swoim osobisty dzieckiem - to trudno by mu placono za to 8 - czyli wiecej niz srednia placa minimalna - de facto za siedzenie w domu - nawet w Starbucksach tyle nie placa a dziewczyny musza sie tam niezle nauwijac za te 5,60 - 6,50 za godzine . Zanim zaczniesz obrazac ludzi to najpierw zorientuj sie jakie sa place z Wielkiej Brytanii a potem wypisuj bzdury.

Owszem -30 za 4 godziny jesli to jest jakas dorywcza sprawa - nie wiem babysitting wieczorem czy w naglym przypadku jak dziecko jest chore i nie moze isc do przedszkola/szkoly - ale jesli jest to uklad codzienny lub prawie codzienny to wtedy stawki sie nieco zmieniaja - i jak pisze jest roznica miedzy nianka zarejestrowana placaca podatki, ubezpieczenia itp. - taka ktora musiala najpierw dostosowac swoj dom zgodnie z obowiazujacymi przepisami - np. musi posiadac dla kazdego dziecka znajdujacego sie pod jej opieka krzesleko do karmienia , odpowiedznia ilosc zabawek stosownych do wieku i jeszcze szereg innych rzeczy a co innego jesli z kims umawiasz sie na gebe - nikt nikogo nie zmuszal - jak jej nie pasowalo mogla sie nie godzic, jesli uwaza, ze wymaga to od niej za duzo wysilku , za malo dostaje kasy to tez moze powiedziec - przeciez jej nie zastrzele - tylko bede wiedziala na czym stoje , bo tak to jest sytuacja rodem z przedszkola.

moja zarejestrowana niania bierze 4.5 i to jest tanio. Zwykle biora ok. 6 jezeli dziecko zawozisz do nich, a ok 8 jezeli niania przychodzi do twojego domu.

wkolo same Polki brac do tych dzieci? Nie mozecie wziac kogos innego? Jakiegos innego dojrzalego imigranta, albo jakas lokalna emerytke? Wiadomo ze mlode Polki chca glownie zarobic a nie dorobic, bo po to wyjechaly i dlugo u was nie zagrzeja miejsca. Lepiej wyrobic sobie jakas stala relacje z dojrzala kobieta, ktora nie szuka przygod i ktora moze ewentualnie zajac sie kolejnymi waszymi dziecmi w przyszlosci. Dla dzieci to tez jest stres ze ciagle zmieniacie im opiekunow, bo to nie zwierzatka i sie przywiazuja.

A jesli jest 3 dzieci to ile powinna sobie zarzyczyc niania???

 

Nic.

Przecież pilnowanie dzieci to siedzenie w domu i nicnierobienie!!!

Krążą tutaj mity o świetnych zarobkach i świetnych posadach Polek na emigracji, więc dziwne to szukanie oszczędności na własnych babelkach

9 minut temu, Gość Gosc napisał:

Krążą tutaj mity o świetnych zarobkach i świetnych posadach Polek na emigracji, więc dziwne to szukanie oszczędności na własnych babelkach

Oooo jaka ty ironiczna jesteś, wow, jestem pod wrażeniem

4 godziny temu, Gość Gość napisał:

Oooo jaka ty ironiczna jesteś, wow, jestem pod wrażeniem

Ty ty, inni mają ubaw z was.