Co zrobić kiedy twój ukochany jest kryminalistą? Jak się odkochać?

Mam 20 lat więc pewnie niektóre z z was stwierdzą, ze jestem młoda i głupia i być może jest to w pewnym stopniu racja. Mam problem, który na pierwszy rzut oka wydaje się czymś banalnie prostym, ale takim nie jest. Otóż dwa lata temu poznałam, jak mi się wydawało, faceta marzeń : starszy o 8 lat, wysoki, dobrze zbudowany, pewny siebie. Okazało się, że również wpadłam mu w oko, co zaczął mi okazywać w najróżniejsze sposoby. W końcu fascynacja przerodziła się w sile uczucie oraz... uzależnienie wzajemnie od siebie. Kiedy udało mi się go poznać okazało się, że nie jest to typ spokojnego człowieka, ze ma nieciekawą przeszłość(więzienie, narkotyki, kradzieże). Jego pewność siebie okazała się niczym innym jak znajomościami i tzw. szerokimi plecami. Potrafił i nadal potrafi pobić kogoś tylko dla tego że krzywo ktoś na niego spojrzał, lub kiedy zauważy, że ktoś zwrócił na mnie uwagę. Kiedy pół roku temu na świat przyszedł nasz syn miałam nadzieje, że coś w nim się zmieni. Niestety dziecko upewniło go w tym, ze nie odejdę, a co za tym idzie, okazało się, że potrafi być gorszy niż był do tej pory. Próbowałam od niego odejść, ale za każdym razem dałam się przekonać, że on się zmieni. Nigdy mnie nie bił, wręcz przeciwnie okazuje mi ciągle, że mnie kocha i chyba dla tego nie potrafię od niego odejść. Z drugiej strony wątpię żeby on kiedykolwiek dał mi możliwość wyboru.

wiesz co, to nie jest takie proste...tak łatwo sie nie odkochasz. Skąś to znam, sama mam 18 lat i podobnego wybranka serca jak twój Wiesz nic na to nie poradzisz że twoje serce wybrało akurat tego a nie inngo. Bynajmniej ja tak to sobię teraz tłumaczę,a to że marnuje sobię tym życie to inna sprawa ale uczucia są silniejsze.

facet marzeń : starszy o 8 lat, wysoki, dobrze zbudowany, pewny siebie. hehe jak niewiele teraz potrzeba dziewczynom do szczęścia:P