Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
virpi

Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Polecane posty

malisia faceci tak reagują ... musi to przetrawić na razie o tym nie myśl bo się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj dzwonilam do laba. Dzieciaki dalej sie rozwijaja, jutro jak cos beda mrozic. Mamy 12,10 i 8-komorkowe. I tak zaczelam sie obawiac, czy dobrze sie rzwijaja? czy wystarczy, aby staly sie blastocystami?Ehhhh, chcialabym jakies mrozaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimbałka
Fifaszek zarodki osiągają stadium blastocysty zwykle w 5 dobie i wtedy je mrożą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, jutro piata doba i mam stracha, czy maluchy sia rozwina, czy wiecie jkaie byly wasze maluchy w czwartej dobie? Moje rao byly 12, 10 i 8-komorkowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifaszek nie zawsze mrozą blastusie, czasem wczesniej tez ale Ty jeszcze nie masz 5 doby to one się nadal rozwijają przeciez:) Malisia Ty prywatnie podchodzilas? Nic nie pomylilam ? O rządowe teraz nie bedziecie starac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fif nie wiem co mialam w 4 dobie, ale mialam zamrozonych 5 blastusi i jeszcze 3 czekaja. Spokojnie bo jak sie do teraz rozwijają to będą dalej. Zreszta masz 2 maluchy w brzuszku i sie nie stresuj na zapas bo im to szkodzi. Odpoczywaj, mysiaj brzusio i zero stresu!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Iwcia podchodzimy prywatnie i teraz po nasze ostatnie dzieciątko też. Póki M nie zmieni zdania to o rzadowce nawet nie myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś odebrałam wyniki toksoplazmozy i wydaje mi się, że jestem zdrowa ale kiedyś miałam styczność z chorobą... ale nie wiem czy dobrze wyniki interpretuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Malisia, Twój M,potrzebuje czasu. Myślę że jeśli sytuacja pozwoli,nie będzie się bronić :) Głowa do góry :* Mój M,powiedział że mu przykro i zły jest że się nie udało,bo zamiast następnej IVI moglibyśmy wózek wybierać za tą kasę. Ciesze się,że przynajmniej tu nie muszę tłumaczyć jak się czuję,jak przyjęłam wiadomość itp Nadzieja umiera ostatnia :) Może uda nam sie naturalnie na urlopie,dużo spania,nic nie robienia i seksu ;) IwonaPD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry. Iwona Twoja podejscie mi sie podoba :-D, wakacje zawsze duzo nam daja, przede wszystkim pozytywnego kopa:-) Kaw, kawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Tak, tak kawa Fifaszku prawdziwa kawa, przez ostatnie 2 tygodnie piłam tylko zbozawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo jacie, a ja pije zwykla, 1 filizanke dziennie, ale inaczej niezywa jestem-koniecznie z cytrynka. Czekam grzecznie do 10, zeby Panan z labu nie nekac, dzisiaj sie dowiem, czy zamrozili moje kruszynki, czy ktoras dotrwala. a poki co kawusia dla Melisi i jakies ciasteczko, a co ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, to ja zaraz tez wstaje na kawe;) Fif ja od poczatku ciazy tez pije caly czas 1 kawe, tylko wiecej mleka dolewam. Bez tego nie funkcjonuje jak normalny ludzzzzzz;) a urlop jak najbardziej wskazany na odpoczynek . Iwona a nie chcecie starac się o refundację in vitro zamiast inseminacji czy najpierw musicie probowac ins? Moj M byl zrezygnowany po 3 ins, ale ja od razu zaczelam szukac kliniki z in vitro zeby nie zrezygnować. Po pierwszym trans to chyba ja bardziej chcialam odpuścić ale wtedy uslyszalam" probujemy dalej":) no i teraz chodzi dumny jak paw ze koledzy dookola mają córki a on syna;) Fif zarodki przetrwaja nic sie nie martw i tak juz są silne w tej dobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To i ja się dołączam do porannej kawy :) Bardzo cieszę się że jesteście, dzięki czytaniu was i pogaduchą łatwiej mi przetrwać każdy kolejny dzień :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A etraz rada ciotki dobrej rady :-) Przepisali mi fragmin, jak pewnie kazdej z nas. /zastrzyki bola, a igly sa do d....Bylismy w aptece w Gyn o to zapytac****ani powiedziala, ze nawet klientki juz pisaly do producenta w tej sprawie. Zakupilismy wiec inne strzykawki z iglami-takiejak w Menopurze i sprawdzaja sie swietnie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linkaa28
Hej dziewczyny ja tez poproszę o kawkę taki ziąb na dworze i tak ma byc przez najblizsze dni:-( takze wit D póki co pobieramy w tabletkach;-) Fifaszek a to sobie ten fragmin przelewasz do innej strzykawki? Nie boisz się ze się trochę "wyleje"? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta druga strzykawka nie jest z wmontowana igla, wiec przez dziurke, gdzie przyczepia sie igle, nic sie nie wylewa:-) Wlasnie mam wiadomosc z Gyn, zamrozili dwia blastki, dwie kolejne czekaja do jutra :-) AAAAAAAA mam mrozaczki!!!! Jak nie nam to dadza szczescie komus innemu :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifaszek to super!!!;-) ale skup się na tych maluszkach w brzuszku a potem wracaj po rodzeństwo:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak sie uda to nie bede wracac, mam juz coreczke:-) Jak maluchy zamieszkaja na 9 miesiecy to resze oddamy komus, kto nie moze miec:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fif to bardzo wielkoduszne z twojej strony. Ja zawsze się nad tym zastanawiałam, ale nie wiem czy się zdecyduję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja piję kawę tylko po południu :) w pracy już sobie nie robię,bo kończyło się na tym że przed wyjściem do domu,wylewałam pół kubka kawy która zrobiłam sobie rano ;) A w domu spokojnie,po obiedzie,po spacerze z psem :) Iwcia,musimy mieć podejście do trzech IVI. Więc jak się nie uda w czerwcu,w lipcu robimy drugie podejście,potem w październiku,a potem in vitro. Był czas że ja pchałam M do przodu,potem ja zrezygnowałam i teraz M pcha mnie i zapewnia że się uda :) Sil,masz rację. Dzięki dziewczynom,jest łatwiej :) Fifaszek,super!! Ananasem się opychacie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fif no widzisz a tak się balas:) myślę że któryś z tych co masz w brzuszku juz tam zostanie a najlepiej dwa. Moja mama ostatnio pytala mnie co dalej z moimi zarodkami i chcialabym jeszcze raz po rodzenstwo wrocic ale czas pokaże jak to wszystko będzie, jesli nie to tez nie bede trzymac na wieczne mrozenie tylko oddam, chociaz nie wiem jak to zniose bo jakoś mysl że moge gdzies mieć dzieci a nawet nie wiedziec gdzie przeraza mnie:( tez juz sie często nad tym zastanawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet chyba za duzo go zjadlam, mam jezyk obszcypany ;-)A ja lubie ananasa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwcia to mnie właśnie przeraża... szczególnie, że mnie może się nie udać, i w końcu się poddam... a gdzieś będzie chodziło moje i hsb dziecko, tylko nie urodzone przeze mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimbałka
Fifaszek to super :) A mnie zaczęło swędziec od tego lutinusa. Używam lactovaginal ale nie codziennie. No i lutinus jak mi wypływa to na wkładce jest taki żółtawy i boję się że to grzybica się zaczyna :( miała któraś z was podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo to nie ejst decyzja tak chop siup. Jak bylam na biopsji to siedziala przy mnie dziewczyny wlasnie z komorka dawczyni. Byla w moim wieku. Ona to dopiero ma zagwozdke, z czyjas komorka...wiem, bo my mielismy decyzje o dawcy i gdyby nie hsg to bylyby dawca. Ja jestem zdania, ze gdyby kazdy z nas decydowal sie na wieczne zamrozenie to co zrobiliby ci, ktorzy nie moga inaczej podejsc?Ale decyzja nalezy do kazdego z Nas, nie mam zamiaru oceniac. Ja mysle tak, kazda moze myslec inaczej. Ja bylabym szczesliwa wiedzac, ze moja czesc dala radosc z posiadania dziecka komus innemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimbałka
Fifaszek ja też sobie narobiłam tym ananasem tak ze cala buzia mnie bolała i nie mogłam jeść :( ale ananas był pycha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×