Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Sylwia dziekuje. Za opowiedz. Tak przymuje fragmin do tego lutulinus i od dzis duohaston.. Powiedz mi a ty w ktorym dpt lub tyg mialas plamienia/ krwawienia??

Sylwia dziekuje. Za opowiedz. Tak przymuje fragmin do tego lutulinus i od dzis duohaston.. Powiedz mi a ty w ktorym dpt lub tyg mialas plamienia/ krwawienia??

ooo

No marżę mają na wszystkim. Niby u nich intralipid 350 zł, a w Provicie 400 zł... Już nie mówię o cenach w aptekach. Ale Provita za te 400 zł daje pacjentce 2 100 ml butelki, a nie jedną,...

O kurcze Dredzik :/ to namieszali Ci nieźle Jestem coraz bardziej załamana co się dzieje. Gdyby nie to forum to bym nie pomyślała, że takie rzeczy... Nie mogłaś się nie zgodzić? Że nie tak było wszystko umawiane? Wydaje mi się że panuje tam niezły bałagan. .. Tak myślę sobie że inne kliniki z tego co czytałam czekają zazwyczaj do 5 doby z zarodkami. A tu widzę że podają głównie 2-3 dniowe, może wiąże się też to z kosztami. Drożej dla kliniki jest gdy muszą hodować do 5 doby. ..

Ja wiem ze sa kliniki w ktorych za 5000 zl ze wszystkim procz mrozenia zrobia procedure. Problem w tym ze zadna procz bialostockich klinik ktora w tej cenie oferuje taka procedure nie jest warta bycia tam pacjentem. A w ktorej krakowskiej klinice 4500 zl za wszystko? Ja mialam je jakos w 5-6 tyg te krwawienia. Dokladnie sil- kolezanka w provicie tez miala 2 wlewy w tej cenie 400 zl... ja wiem ze na wszystkim maja marze bo za darmo nikt robil nie bedzie ale jeszze +200 zl to troche przesada, nie sadzicie?

Jest mnostwo klinik ktore transferuje zarodki w 2-3 dobie. Ale dredzik... to co dzis zrobili- zupelnie tego nie rozumiem! Przeciez to bez sensu... jak nie daj boze teraz cos sie nie powiedzie to za zaplodnienie tych komorek zamrozonych juz bedziesz musiala zaplacic z wlasnej kieszdni jak za nowa procedure! A jak masz placic za nowa procedure to lepiej sie od nowa wystymulowac niz zapladniac konorki mrozone... na twoim miejscu stanoeczo postawilabym sprawe na ostrzu noza ze zadasz zaplodnienia wszydtkich tym nasieniem! Noz kurr co to za samowolka! Co to za praktyka w ogole o.O

Dredzik...współczuję. Musiałaś przejść przez to cale zamieszanie..i wiesz co czuje ze masz rację..Twoje przeczucie chyba jest prawdziwe.co tam sie dzieje!!! Masakra....żałuję ze zapłaciłam za program 2plus1. Teraz zaczynam byc przerażona. Pomimo wszystkiego życzę Ci żeby sie udało.może jak sie nie spodziewasz..jak skreślisz wszystko to los Cie zaskoczy. Oby. Jestem w szoku. Lalika

Dredzik co za ludzie tam pracują:( mam nadzieję że te 4 się zapłodnią i podzielą. Jeden wielki bajzel i tyle:( Trzymam bardzo kciuki i z niecierpliwością czekam na dobre informacje jutro.

Dredzik ja zlozylabym skarge do MZ. To niedpouszczalne...

Wiem ze sił nie masz teraz ale też próbowałabym ich zaskarżyć..zbyt duza samowolka. Normalnie serce sie kraja z współczucia a złość na klinikę narasta. Lalika

Dredzik kochana niewiem co powiedzieć. krucze co oni tam odwalaja. Bidulka trzymaj się musi być dobrze zobaczywszy wszystko się uda Tule mocno . :-*

Dredzik masakra! Jak mogli Ci nie zapłodnić wszystkich komórek??? Mnie dr M powiedział że przy 3 razie zapładniają wszystkie :/ Może to dlatego że Cie dr Cz przyjmowała? To stara naciągaczka jest :/ Pewnie o to chodziło, żeby naciągnąc na kolejne koszty potem :/ Ale jadą po bandzie z tymi cenami! Ja jak co następnym razem wezmę Intralipid w Provicie... Dredzik, tak czy inaczej trzymam kciuki za Twoje 4 zarodki, na pewno będą dojrzałe skoro miałaś długi protokół :*

Dredzik ja też mocno wierzę, ze te 4 komórki zaplodnia się i podzielą i wszystko będzie dobrze, bardzo Ci jednak współczuję tego jak z Wami postąpili, ja na temat dr Cz się nie wypowiadam,bo szkoda słów, nie powinna pracować z ludźmi, zero empatii :( podejście do rządowych pacjentek takie jest, wiedzą w jakiej jesteśmy sytuacji i nie mają żadnych skrupułów :( wściekła jestem, aż wierzyć się nie chce :(

Madzia co do wenflonu to widziałam w Gyn, że wszystkim zakładają niebieski- czyli bardzo mały. Ja w pracy do Intralipidu miałam zielony, bo to są tłuszcze i musi iść do większego naczynia. Tylko ja nie wiedziałam że w Gyn Inralipid jest taki mały. Ja sobie przetoczyłam 500 ml :) Lalika a Ty kiedy masz podglądanie, Ty jesteś 5 dni po mnie. To na dniach :) Zizia o której dzwonisz w sprawie Maluchów? Mi mówili że ok 12.00 ! Joafer moja kochana dziękuję Ci za wczoraj, za troskę. To takie dla mnie ważne. A ja wierzę że Ci się udało. Jeszcze tylko troszkę wytrzymaj. Tulę cie mocno. Malami Ty też jesteś nieoceniona. Ja nie mogłam spać. Nie wiem co będzie ale póki co jedziemy do Ikea bo u nas nie ma to poszaleję, a co :) cudownego dnia i jeszcze raz dziękuję moje Wojowniczki.

Dziewczyny mam do Was pytanie czy na karcie informacyjnej po zakończeniu procedury nie powinna się znaleźć informacja o tym, ze zarodek był podany na kleju ? Wczoraj odebrałam dokument i nie ma tam tego, ale dziewczyny z rejestracji powiedziały mi, ze z tego co wiedzą to dodatkowe rzeczy nie są tam wpisywane.... tylko teraz nie wiem czy na pewno; czy po prostu nie było tego kleju mimo zapewnienia lekarza ... :( żałuję że nie zapytałam embriologa przed transferem

.

Dredzik, 500 ml sobie podałaś? niezle ;) Ja byłam w szoku jak za te 300 zł zobaczyłam małą buteleczkę 100 ml...moim zdaniem to za mało, ale nie mam możliwosci przetoczyć sobie więcej. A welfron miałam ten sam z punkcji. Hope, na ostatniej mojej karcie nie pisało, choć miałam podany, teraz pewnie też nie wpiszą, chociaż było (zawsze trzeba się upominać przed samą punkcją o to).

Sylwia_159 z tego co znalazłam to Parens ma za 4500zł. No i w rankingu klinik jest nawet wysoko. Ale jak tam jest to nie wiem bo ja to raczej śląskie kliniki znam. Kika

Dredzik dziękuję za informacje. Trzymaj się Kochana oby Ci to co przeszłas zostało wynagrodzone. Ja na Twoim miejscu nie zaplacilam za nic dodatkowe, bo to oni zawalił pewnie nie miał kto wykonać zabiegu Twojemu mężowi to przekabinowali. Jestem w szoku... Madzia

O ile pafens w rzeszowie ok tak w krakowie nawet jakby za 2000 zl ofwrowali to bym nie poszla ;) nikita w provicie o ile sie nie myle by dostac intralipid musisz miec skierowanie

Dredzik..jutro mam wizytę to wszystkiego sie dowiem..co jak i kiedy. Tylko przestalam wierzyć i żałuję ze wybrałam gyn..po tym wszystkim co tu czytam jestem przerażona a to w niczym nie pomoże. Lalika ps..udanych zakupów;)

Dredzik polecam telefon do MZ. Klinika bardzo żle postąpiła. Złamali prcedury. Powinni ponieść karę. Mieli zapłodnić wszystko. Nie wywiązali sie z wytycznych. Oby wszystko skonczyło się ok i były piekne zarodki. Tylko że ja bym walczyła o rekompensatę

Dredzik załamka... Jak można tak postąpić?! Bardzo źle zrobili, niezgodnie z założeniami, powinni ponieść karę, nie jesteś ich królikiem doświadczalnym, tylko PACJENTKĄ! Zaczynam żałować, że się na nich zdecydowałam, macie rację- ceny wysokie, a traktowanie chyba nie najlepsze... Ja jeszcze nie zapłaciłam za program, może się jednak przeniosę... Tylko gdzie? :-(

sylwia_159 a dlaczego nie kraków? w sumie Rzeszów to ten sam właściciel? bo myślę nad Krakowem. Może coś doradzisz? Kika

gyncentrum chyba sie rozbudowuje , wczoraj jak tam byłam to remont w pełni , chyba jakies nowe sale / ganinety bedą tworzyć.. ehhh no w sumie kasy maja jak lodu

Coraz bardziej mnie martwi to co się dzieje :( Przykro mi, że kolejnym z nas się w tym roku nie udało :( Wkurza mnie, że wizyty trwają 2 min. i zawsze mam stresa, czy zdążę się w ogóle o cokolwiek zapytać. Na początku podczas podglądu zapytałam Dr Cz "i jak tam?" , na co otrzymałam nerwową opryskliwą odpowiedź, że przecież ona jeszcze nie widzi! że powoli! (było to po jakichś 20 sekundach, więc myślałam, że już coś widzi...). Od tamtej pory nie odważyłam się ani razu zapytać ile jest jajeczek, jakie duże, jakie endometrium... :( A przecież oni za pacjentki z MZ dostają tyle pieniędzy, co sami sobie liczą np. w programie 2+1. Dlaczego nas tak traktują szybko szybko, procedura, kolejna proszę... Byliśmy szczęśliwi, że nas w ogóle przyjęli, po tym jak Provita wysłała czekającym skserowane pismo, że mamy spadać na drzewo... :( Teraz już za późno, nie wiem, czy zdążymy 3ci raz... I czy to ma sens tak się przestymulowywać w Gyn przy niskiej rezerwie, skoro i tak ostatnio prawie nikomu się nie udaje :( Ale może wszędzie tak jest? Chciałabym, żeby ktoś nam poświęcił chociaż 20 minut. Przejrzał badania. Zastanowił się chwilkę. Podpowiedział, co jeszcze moglibyśmy zrobić. Koleżanka mówiła, że ma dobrego lekarza w Provicie. Wspominała mu o nas. On też ma dużo pacjentek i wizyty nie trwają zbyt długo. Powiedział, że mamy przyjść, ale powiedzieć, że jesteśmy od niej. :/ Przecież za pierwszą wizytę w sprawie niepłodności sporo się płaci i powinna trwać trochę dłużej. Czy oni i tak z definicji nie zamierzają analizować sytuacji jak się przyjdzie "z ulicy"? Ten cały system jest chory! Gdzie mamy pójść jak się nie uda 3 raz w Gyn? Czy znacie jakiegoś dobrego fachowca, który chce pomóc, a nie tylko rozpisać stymulację?

Witam Was moje drogie. To mój pierwszy post ale forum śledzę od dawna. Obecnie jesteśmy w trakcie 2 podejścia-długi protokół (program rządowy). Wczoraj wyszliśmy z kliniki także z dużym niesmakiem i poczuciem naciągnięcia na niepotrzebne koszty. Jesteśmy z mężem pacjentami dr M, ale wczoraj nie mieliśmy wyjścia i musieliśmy być u dr Cz na podglądanku. Wg dr M miała wczoraj zapaść decyzja o punkcji, zamiast tego protokół został przedłużony i to jestem w stanie zrozumieć, ale oprócz tego zostały zlecone nam badania witaminy D3 dla obojga+anty TPO dla mnie (oczywiście prywatnie jak się później okazało). Dr Cz próbowała mnie podpuścić zadając pytania i drążąc temat niby w dobrej wierze o to, czy czasem nie miałam skurczy po podaniu zarodka w 1 próbie. Zapewniła, że im zależy żeby kobieta wyszła stąd z dzieckiem i mają nowe leki. Pomimo tego że nic mi nie dolegało uparła się, aby podać mi infralipid. Oczywiście zero informacji, że jest to dodatkowo płatne. Dodam na koniec, że jedyną moją przypadłością jest jeden niedrożny jajowód, drugi został usunięty po ciąży pozamacicznej. Mężowi nic nie dolega. Oboje wszystkie wyniki mamy ok. Mam wrażenie że robią ze mnie chorą na siłę, zlecają badania jakby szukali przyczyny niepłodności a jest j/w. Jestem ciekawa w czym mają pomóc owe wyniki witaminy D3, zwłaszcza u męża! Musiałam to napisać bo po wczorajszej wizycie coś we mnie pękło. Trzymajcie się moje drogie i wiedzcie, że są tu osoby, które może nie piszą postów, ale są Waszymi czytelniczkami i także Wam kibicują.

Witam Was moje drogie. To mój pierwszy post ale forum śledzę od dawna. Obecnie jesteśmy w trakcie 2 podejścia-długi protokół (program rządowy). Wczoraj wyszliśmy z kliniki także z dużym niesmakiem i poczuciem naciągnięcia na niepotrzebne koszty. Jesteśmy z mężem pacjentami dr M, ale wczoraj nie mieliśmy wyjścia i musieliśmy być u dr Cz na podglądanku. Wg dr M miała wczoraj zapaść decyzja o punkcji, zamiast tego protokół został przedłużony i to jestem w stanie zrozumieć, ale oprócz tego zostały zlecone nam badania witaminy D3 dla obojga+anty TPO dla mnie (oczywiście prywatnie jak się później okazało). Dr Cz próbowała mnie podpuścić zadając pytania i drążąc temat niby w dobrej wierze o to, czy czasem nie miałam skurczy po podaniu zarodka w 1 próbie. Zapewniła, że im zależy żeby kobieta wyszła stąd z dzieckiem i mają nowe leki. Pomimo tego że nic mi nie dolegało uparła się, aby podać mi infralipid. Oczywiście zero informacji, że jest to dodatkowo płatne. Dodam na koniec, że jedyną moją przypadłością jest jeden niedrożny jajowód, drugi został usunięty po ciąży pozamacicznej. Mężowi nic nie dolega. Oboje wszystkie wyniki mamy ok. Mam wrażenie że robią ze mnie chorą na siłę, zlecają badania jakby szukali przyczyny niepłodności a jest j/w. Jestem ciekawa w czym mają pomóc owe wyniki witaminy D3, zwłaszcza u męża! Musiałam to napisać bo po wczorajszej wizycie coś we mnie pękło. Trzymajcie się moje drogie i wiedzcie, że są tu osoby, które może nie piszą postów, ale są Waszymi czytelniczkami i także Wam kibicują.

Dredzik do mnie juz zadzwonili...2 były dojrzałe 1 sie zapłodniła druga obserwuja..jade na 11..bede miala klej..