Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
virpi

Katowice GYNCENTRUM - komu pomogli

Polecane posty

Gość gość
Moja znajoma miała inseminację nasieniem dawcy i udało się za pierwszym razem! wcześnie raz podchodziła do in vitro, ale nie było szans na kolejne próby i zdecydowali na nasienie dawcy. Pozdrawiam Was Melka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamii89
Dzieki Melka;** to jednak iskierka nadzieji jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita bardzo mi przykro..:(nie wiem co mam napisać..Brak słów..; (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikita buuuuu:( Trzecie podejście to rownież wykorzystanie mrozaczkow. Dlatego powinnaś mieć to w ramach programu. Zawsze mozesz dopytać http://www.invitro.gov.pl/kontakt/ Na odpowiedz czeka sie kilka, czasami kilkanaście dni, ale bedziesz miała info z samej góry. Jak Ci zależy na czasie to wiem, ze dziewczyny dzwoniły do departamentu matki i dziecka w Ministerstwie zdrowia i tam tez bez problemu uzyskiwały odpowiedz na dodatkowe pytania. Nie mam jedynie pojęcia ile w takiej sytuacji trzeba odczekać zeby moc podejść do crio. Także to jeszcze nie koniec, nie poddawaj sie. Wiem, ze ból jest duzy, życie czasami obchodzi sie z nami brutalnie, ale nie mozna składać broni. Nika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita transfery mrozaczków zawsze są liczone do procedury, chyba że przypadłby ci transfer już na czas po refundacji. Teraz spokojnie możesz wrócić po nie. Nie masz co się martwić z tego powodu. Kliniki też nie określiły jasno, jak będzie po czerwcu, bo w teorii dalej powinny mrozić i trasferować w cenie. Bo w programie transfery mrozaczków, mrożenie i transfery świeże są zapisane jako jedna łączna procedura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutasku byłam dziś u dr Cz. Masakra tą lekarka jest straszna..jest nie miła..byliśmy tam dosłownie 2min. Nawet mi nie zrobiła usg..powiedziałam jej że mieliśmy przystąpić do tego programu ale nie udało się uzbierać takiej kwoty spojrzała na mnie jak na ufo ...:/ mamy zrobić badania na Wit.D i dostałam antyki na kolejny miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co teraz zrobicie? Może rzeczywiście powinniście się skonsultować z innym lekarzem ( z innej kliniki) albo udać się do dr M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sil co fo oplat za mrozenie to juz sie pytalam w Gyn- do czerwca w ramach programu, potem 400 zl na rok, niestety. Choć gdyby ten crio byl jeszcze darmo to na pewno cześć zarodkow przyjelabym do czerwca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita, przykro mi, ale masz jeszcze 3 mrozaczki, a to potrojne szczescie i na tym sie trzeba skupic , bo musi byc dobrze. W samym Invimedzie ok, nie wydaje się jakimś molochem, personel tylko mniej uprzejmy niż w Gyn to trzeba przyznać, Dworniak nie wydawał się malomowny,byl uprzejmy i rzeczowy,odpowiedział na wszystkie pytania, choć z tego wszystkiego nie zapytałam się o moja mała macicy,najważniejsze że w połowie kwietnia zacznę symulację :) zjadlo mojego posta, więc jeszcze raz napiszę - ja na wizytę nie czekałam w ogóle, jak zadzwoniłam do Pani Basi żeby poinformować ze na pewno się przenoszę to zapytała kiedy mam 20 dc bo wtedy powinna być wizyta ,i czy chce do Dworniaka czy Rokickiego, a Wy dziewczyny dalej czekacie na termin? CATARINA ja tez idę do immunologa w środę na 13:00 bo chcę żeby dał mi jeszcze skierowanie na badania i których dzisiaj powiedział mi lekarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właścicielem kliniki jest syn dr Cz. Jak ja podchodziłam do 1 ivf to nie mozna było za nic dodatkowo płacić, nie mozna było sobie dokupić kleju czy czegoś takiego, a sami nie dawali w rządowce. Teraz końcówka wiec chyba wolna amerykanka. Jak byłam w sobotę u dr Cz, to powiedziała ze musze koniecznie wziąć intralipid. Nawet nie zerknęła ma moja historie, ale stwierdzila ze musze koniecznie. Dopiero jak zapytałam czy musze czy mam sama zdecydować bo to dodatkowe koszty to powiedziała, ze oczywiście decyzja należy do mnie, ale to jest nowość i bardzo pomaga. A powiem wam szczerze, ze tu od was dowiedziałam sie ze cos takiego jest, nigdzie wczesniej nie natknęłam sie na jakiś intralipid. Teraz sama nie wiem co mam zrobic. Bo jak nie wezmę i sie nie uda, to pewnie bedą mnie męczyć myśli, ze moze gdybym wzięła to by sie udało. Dziewczyny poradzicie cos prosze, kiedy najlepiej go wziąć?. Jutro rano mam punkcję i musze podjąć decyzje. Nika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutasku dr M teraz nie ma a potem dostanę już okres i tak chcieliśmy poczekać jeszcze miesiąc ..nie będziemy kombinować tu podjedziemy do in vitro i tyle ..provita ma gorsze opinię niż gyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ania na którą miałaś? Ja też tam siedziałam dziś pod gabinetem.. Madzia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yossari82
Hej dziewczyny, podczytuję to forum od dobrych kilku dni, sama też jestem pacjentką Gymcentrum. Jestem w 13dpt 2 zarodków 8A i wiem, że ostatnio same nieprzyjemne wiadomości tu:( Na tyle, ze ktoś poprosił jakiś czas temu o pozytywne wieści jeśli jakieś są. Także u mnie pozytywnie:) 11 dpt beta 94, 13 dpt 209. To nasze drugie in vitro, w pierwszym tylko jeden transfer (jednego zarodka klasy 8A, byłam wtedy pełna wiary i z "ostrożności" poprosiłam o jeden, czego bardzo później żałowałam), reszta zarodków: 3 8A i 1 8B przestały się rozwijać w piątym dniu. Tym razem zarodki były podobne, ale zdecydowanie chciałam 2, z pozostałych mamy jedną blastocystę. U nas problemem jest czynnik męski, skrajnie niska liczba plemników, bywało lepiej i gorzej, ale 2 najgorsze wyniki (pojedyncze plemniki) były za każdym razem przy punkcji...To tak żeby nie było za łatwo. Tym razem na wszelki wypadek starałam się szykować na porażkę, ale z czasem nadziei było więcej, głównie dlatego, że poprzednio generalnie nie czułam niczego, jakieś sporadyczne zakłucie jajników dopiero od 8 dpt. Tym razem kłucia były niemal od początku, z apogeum w 6dpt, potem więcej spokoju a 10dpt ból brzucha dość znaczący, podobny do tego jak na okres, ale nie do końca, bardziej delikatne ciągnięcie niż skurcze. Od 11 dnia niemal spokój, czasem lekkie pobolewanie piersi. Oczywiście dobrze wiem, że na dwoj***abka wróżyła i te "objawy" również mogły skończyć się zerową betą, ale u mnie było właśnie tak. Nikita, kibicowałam Ci i wciąż kibicuję, miałyśmy pierwszą betę w tym samym dniu, cały czas sprawdzałam czy u Ciebie ok, może jednak nie wszystko jeszcze stracone. I przede wszystkim miałaś super zarodki, wierz mi ze 3 blastocysty, które Ci jeszcze zostały to marzenie dla wielu! Wielu z was na pewno się jeszcze uda zobaczyć pozytywny pozytywny wynik bety tak jak mi się udało!! Ale żeby nie było za różowo..:) To prawda, że trudno cieszyć się z pozytywnych testów gdy ta ciąża jest tak wyczekiwana jak u nas, niby wcześniej to rozumiałam, ale teraz naprawdę to czuję. Człowiek ciągle nie pozwala sobie na zbyt wiele radości, bo tak niepewne jest jeszcze to wszystko. Ja też trochę wariuję,moja beta niby ładnie przyrosła ( między jednym a drugim pobraniem równe 47 godzin), ale min. dla 5 tyg wg mojego laboratorium (Diagnostyka) to 217, a ja mam 209. I już się zastanawiam:) Tym bardziej,że nie jestem pewna jak to jest dokładnie z tym wyliczaniem,może mi pomożecie? Znajduję głownie takie info, że do dni które minęły od transferu dodajemy 14 i licząc w ten sposób to u mnie wciąż jeszcze 4 tydzień, końcówka, ale jednak. Spotkałam się też z info, że do tego trzeba jeszcze dodać "wiek" podawanych zarodków,a jeśli tak to u mnie początek 5 tygodnia..Poza tym mąż dzwonił do dr Cz. z pytaniem odnośnie leków i od razu powiedziała, że jeśli był intralipid podany i jest pozytyw to w 4 tygodniu ciąży znów trzeba. Tylko że nie miałam jak wcześniej się tym zająć, czy to koniecznie musi być 4 tydzień? I co, z tego by wynikało, że ledwo betę zobaczymy to od razu trzeba się umawiać na intralipid żeby zdążyć z tym 4 tygodniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hope tak ją nadal czekam na termi wizyty ale chyba jutro zadzwonić do p. Basi się zapytać co i jak4 lata starań. Problem u mnie jeden jajawód niedrożny drugi szpilkowato zwężony, Endometrioza I stopnia. 1 podejcie 03.2015 - nieudane brak mrożaków. Histeroskopia, Laparoskopia. Przebadana i mąż tez immunologicznie i genetycznie. Wszystkie badania ok. 29.12.2015 długiego protokołu.......... Beta jedno duże wielkie 0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutaniu musimy w to wierzyć tym teraz żyje..będzie dobrze..a Ty cały czas masz te same zastrzyki wyciszajace?aa.. i jeszcze dr Cz.powiedziała że będę szła krótkim protokołem ze względu na Amh ..nie wiem czy to dobrze..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba mi posta uciekło. Hope ją czekam nadal na termin wizyty p Basia napisała że jak MZ zrealizuje moje podanie wtedy ona zadzwoni do mnie ustalić termin wizyty Myślę że jutro do niej zadzwonię żeby ponaglić sprawę4 lata starań. Problem u mnie jeden jajawód niedrożny drugi szpilkowato zwężony, Endometrioza I stopnia. 1 podejcie 03.2015 - nieudane brak mrożaków. Histeroskopia, Laparoskopia. Przebadana i mąż tez immunologicznie i genetycznie. Wszystkie badania ok. 29.12.2015 długiego protokołu.......... Beta jedno duże wielkie 0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yossari... dzięki za pozytywne wieści i gratuluje :-) miałaś tylko intralipid czy klej też bralas? Luteina czy lutinus?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maniofranio
Cześć dziewczyny nic nie piszę ale cały czas czytam. Dzisiaj mam 9 ds do menuporu dostałam cetrotide na 4 dni, w czwartek ostanie podglądanie a sobota punkcja. Odebrałam wyniki progesteronu (0.889 ) i mieści się w normie w tej fazie natomiast E2 mam podwyższony jak myślicie to źle - robiłam w 6ds. Ania i Madzia o której byłyście dzisiaj na wizycie bo ja tam siedziałam od 18:00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Yossari82 a kto Tobie robił transfer? Mialas klej lub kroplówkę? Gratuluję i milo ze przyniosłaś pozytywne wiadomości. Mam nadzieję ze jutro ta radość podziela dziewczynki co testują :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Yossari82 a kto Tobie robił transfer? I mialas klej? Super ze w końcu jakieś pozytywne wiadomości :) oby jutro były tylko takie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yossari cóż za cudowny post pełen nadzieji! Dziękuje Ci za niego szczególnie przed jutrzejszym dniem dla mnie i Zizi. Cieszę się ogromnie i gratuluję :) Spokojnej nocy Dziewczyny i dam znać jutro :) Joafer Ty zawsze we mnie wierzysz :) dziękuje Ci za to Kochana moja. Tyle razem przeszłyśmy...buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yossari82 super że napisałaś. potrzebujemy tu pozytywnych informacji. Z całego serca gratuluję i życzę wciąż rosnącej bety :) Co do intralipidu to mogę ci jedynie powiedzieć, że praktyka klinik zagranicznych jest podawanie 3 wlewów z intralipidu: 1 na koniec poprzedniego cyklu, 1 po punkcji, 1 po pozytywnej becie. GynC jeszcze miesiąc temu tego nie stosowało i odżegnywało się od tej praktyki. Dr Cz pojechała na jakąś konferencję i zdanie zmieniła. Provita od przeszło roku stosuje intralipid, ma w tej kwestii chyba większe doświadczenie. U nich intralipid podaje się pacjentkom, którym nie wyszło pierwsze podejście, ale o ile się orientuję badają wówczas poziom komórek NK. Jeśli wyjdzie że jest ich zbyt wiele, to podają 2 wlewy przed transferem (wg tego co wcześniej pisałam) i po pozytywnej becie wlewy wykonywane są co 4 tygodnie aż do 30 tygodnia ciąży. I robią to w ślad za nowymi wytycznymi Anglików, którzy chyba najszerzej testują intralipid. Ja przepadałam się w Provicie, komórek mam za dużo i będę szła ich protokołem podawania intralipidu. Nie będę ci radzic co powinnaś zrobić. Ja w styczniu przy II stymulacji pytałam dr M o wlew intralipidu po pozytywnej becie i odradził, choć ja chciałam. Teraz pewnie też bym chciała (nawet gdybym nie wiedziała, że w moim wypadku to raczej niezbędne...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yosari GRATULUJE :) oj potrzeba nam tu takich wpisów i nadziei ze jednak się udaje i warto :) w sumie to sam temat wątku jest przeciez komu pomogli, a ostatnio to tylko narzekamy, ale co zrobić :( DZIEWCZYNY od jakiegoś czasu czytam bloga o in vitro - dziewczyny która leczy się w invimedzie w Wawie, dzisiejszy wątek jest bardzo interesujący bo dotyczy dodatkowych opłat które trzeba ponosić w ramach rządowego programu - opublikowała odp z Ministerstwa i wynika z tego , ze nie powinnyśmy płacić po zakwalifikowaniu za nic , jak Wy to rozumiecie? http://www.kakilife.pl/search/label/in%20vitro?m=1 Ja do Wawy musiałam zrobić badania za 400 zl a dzisiaj mam zlecone kolejne - mimo że lekarz uznał je za niezbędne .... Catrina Ciebue czeka koszt bardzo wysoki 1600 za pakiet histero, ja już nic nie rozumiem i sił mi brak :( Malami super że dzialacie - 3 mam kciuki , za jutrzejsze bety Dredzika i Zizi też mocno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniofranio ile masz E2, bo on właśnie musi być wysoko. Jednostkowo 200-400 oznacza jedną dojrzałą komórkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HOPE83 ja czytałam jak wyglądały zgłoszenia do programu MZ. Każda klinika wyceniała procedurę u siebie i wyliczała, co w ramach tej kwoty, może wykonać w razie gdy to jest potrzebne. Własnie wtedy wpisywano embrio i podobne udogodnienia. Problem leży w tym, że są rzeczy, które pojawiają się później, oni nie napisali tego w swojej ofercie, więc zasadniczo MZ im za to nie płaci... Przynajmniej tak mi wynikało z tych wszystkich dokumentów na MZ opublikowanych 3 lata temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joafer dzwoń konniecznie, u mnie unowila termin w dniu w którym Gyn dopiero przesłała wniosek do MZ, więc tak naprawdę żadnego potwierdzenia nie mieli, tylko moje slowo, ze zlozylam, a ważne jest żeby nie przegapić teraz tego cyklu i jechać tam w 20dc - ten miesiąc będziesz mogła wykorzystać na dodatkowe badania i antyki już brac na wyciszenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yossari82
Cieszę się jeśli choć trochę kogoś podbudowałam, głównie o to mi chodziło. Mam nadzieję, że karta się nie odwróci. Ja miałam tylko intralipid, i pierwszy raz też w dniu punkcji o nim usłyszałam, wtedy jeszcze nie odkryłam tego forum , a na innych jakoś się nie przewinęło. To ciekawe, że dr M odradzał. Mi już nie chodzi o te pieniądze, bo jak się nie uda to i tak więcej ich wydam na kolejne próby itd, tylko bardziej o to czy to musi być koniecznie 4 tydzień i czy na ile ma to sens. No i ostatnio przez prawie cały czas byłam sama podczas wlewu, pielęgniarka zaglądała raz na 50 minut, potem kroplówka się skończyła i też czekałam aż ktoś się pojawi. Już miałam dzwonić na recepcję:) Transfer robił dr M (za pierwszym razem ktoś inny). A jak moja beta? Myślicie że w porządku jak na ten moment pomimo moich obaw? Pamiętam, że odrobinę mnie irytowały dziewczyny, które miały pozytywną betę, a potem się zastanawiały czy to dobrze że dziś boli pierś prawa, a jutro lewa..) W tym sensie, że te dylematy wydawały mi się przesadzone w oczekiwaniu na ta dodatnia betę właśnie. Mam nadzieję, że znajdę złoty środek w tym wszystkim:) Pora się żegnać, bo jutro bardzo wczesna pobudka do pracy, a dziś też mało co spałam pewnie głównie z racji na stres przed powtórką bety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×